forum o naszych kolanach

Teraz jest 29 mar 2024, o 07:22

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 98 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 10  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Rekonstrukcja chrząstki stawowej, plastyka rzepki
PostNapisane: 30 gru 2011, o 22:19 
Offline

Dołączył(a): 4 kwi 2011, o 14:06
Posty: 165
Lokalizacja: woj.Ślaskie
Typ użytkownika: Kolanowiec początkujący
Mój problem: boczne przyparcie-wyleczone
zwichniecia rzepe-wyleczone
chondromolacja
Ja juz wiem napewno ze operacja to ostatecznosc!Zdaje sobie sprawe ze ludzie mysla ze przejda operacje i wszystko bedzie ok.Niestety czesto tak nie jest bo zaniedbuja rehabilitacje albo trafiaja na pseudo-lekarza ktory chce kase za zabieg.Radze kazdemu sprobowac dobrej rehabilitacji u dobrego specjalisty i dopiero gdy rehabilitacja nie pomoze to trzeba myslec o zabiegu.Oczywiscie nie mowie o laserach,pradach itd bo to jest tylko pic na wode!Codzienne cwiczenia,basen i rower.Poczytajcie sobie moj temat albo Zycie bez chondromolacji.Przechodzilem przez to samo ,tylko ze udalo mi sie trafic na super fizjoterapeute ktory potrafil odpowiedziec mi na kazde pytania.

pozdrawiam i zycze szczesliwego nowego roku

_________________
Na zachodzie ludzie napoczątku chodzą do fizjoterapeutów i dopiero gdy fizjoterapeuta rozłoży recę wybierają sie do ortopedów. Lekarze kilka lat uczą się jak operować , a fizjoterapeuci jak usprawniać po operacjach.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Rekonstrukcja chrząstki stawowej, plastyka rzepki
PostNapisane: 30 gru 2011, o 23:58 
Offline

Dołączył(a): 1 lut 2010, o 12:33
Posty: 28
Typ użytkownika: Kolanowiec początkujący
Mój problem: przewlekłe bóle kolan od kilku lat, lekarze nie wiedzą co mi jest...
Dzięki:) Zmieniło się i to wiele. Moja mama tam leżała 5 lat temu i wtedy była masakra, pamiętam, że pacjenci okupowali szpitalną aptekę, żeby dostać coś przeciwbólowego, a i personel do najmilszych nie należał:( Ale teraz widać, że się starają, w końcu muszą sprostać konkurencji;) Wiesz, po co mam płacić za coś, skoro to samo mogę mieć na NFZ, w standardzie praktycznie nie odbiegającym od prywatnych klinik... W końcu po coś płacimy składki. Jedyny minus jest taki, że na wizytę w Piekarach czeka się jakiś rok, na operację ok 4 miesiące od wizyty. Jeśli chcesz szybciej, proponuję prywatną wizytę u któregoś z lekarzy. Koszt ok 150 - 300 zł.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Rekonstrukcja chrząstki stawowej, plastyka rzepki
PostNapisane: 31 gru 2011, o 00:12 
Offline

Dołączył(a): 1 lut 2010, o 12:33
Posty: 28
Typ użytkownika: Kolanowiec początkujący
Mój problem: przewlekłe bóle kolan od kilku lat, lekarze nie wiedzą co mi jest...
Hak, oczywiście operacja to ostateczność. Ja przez 5 lat próbowałam rehabilitacji, począwszy od standardu, czyli mrożenie, lasery, jonoforeza itd, poprzez terapię manualną, skończywszy na indywidualnych zajęciach z rehabilitantem od kolan. Niestety bez większego skutku. Jasne, nikt nie daje gwarancji, że będzie lepiej, mój lekarz powiedział mi to samo, dolegliwości mogą ustąpić, ale może być tak, że zatrzymają się na obecnym poziomie. Ale biorąc pod uwagę fakt, że jeśli nic z tym nie zrobię, to będzie coraz gorzej (już teraz mam problem z podniesieniem się z fotela/łóżka, nie mówiąc o schodach, czy schylaniu się na ugiętych nogach. Jeśli buty, to tylko na płaskim obcasie, przejście 2 - 3 km to droga przez mękę. Środki przeciwbólowe na początku pomagały, od jakiegoś czasu ulgę (na 2 - 3 godziny) przynosi tylko ketores lub febrofen (pochodne ketonalu)), wolę poddać się zabiegowi, nawet jeśli miałabym odczuwać kolano tak jak do tej pory, niż za 2 - 3 lata być kaleką, której problem sprawia każdy ruch. Ale to tylko moje skromne zdanie. Każdy jest kowalem swego losu;) Jeszcze jedno. Jedynym, nieinwazyjnym, w miarę skutecznym sposobem opóźnienia rozwoju choroby jest ograniczenie do minimum aktywności fizycznej....


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Rekonstrukcja chrząstki stawowej, plastyka rzepki
PostNapisane: 31 gru 2011, o 09:29 
Offline

Dołączył(a): 16 sie 2010, o 20:12
Posty: 375
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Hak+zgadzam sie z Toba ze operacja to ostatecznosc, ze najwazniejsza dobra rehabilitacja, systematyczne cwiczenia, itd. Ale... zgadzam sie tez nieco z paskuda86 - czasem operacja jest poczatkiem, czasem umozliwia podjecie odpowiednich krokow w rehabilitacji ;) Najwazniejsze to trafic do dobrych specjlistow-zarowno ortopedow jak i fizjoterapeutow ;)

Paskuda86 - z tym ograniczeniem aktywnosci fizycznej do minimum przy chondromalacji to troche takie bledne kolo jest. Chrzastka stawowa jest odzywiana z pomoca plynu stawowego ktory jest rozprowadzany po stawie w trakcie wykonywania ruchow. Najwazniejsze to zeby znalezc taka aktywnosc ktora nie wyciska lez z bolu. Sama mam chondro II/III od okolo 10 lat, mialam mikrozlamania z ktorych nie jestem zadowolona, mialam iniekcje, itp. Ale na razie wiem ze nie poddam sie zadnej operacji kolana ;)

Szukalam, ale nie moge znalezc jaka jest dokladna przyczyna Twoich problemow? Mozesz mi to jeszcze raz przyblizyc?

Dobrej zabawy sylwestrowej:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Rekonstrukcja chrząstki stawowej, plastyka rzepki
PostNapisane: 31 gru 2011, o 11:37 
Offline

Dołączył(a): 1 lut 2010, o 12:33
Posty: 28
Typ użytkownika: Kolanowiec początkujący
Mój problem: przewlekłe bóle kolan od kilku lat, lekarze nie wiedzą co mi jest...
Paunow, dokładnej przyczyny nawet ja nie znam;) Kolana same z siebie zaczęły boleć, trzeszczeć i tyle. I tak już jakieś 6 - 7 lat. Lekarze twierdzą, że "taka moja uroda" "D Co do operacji, jeszcze rok temu myślałam podobnie jak Wy - w życiu nie poddam się żadnej operacji. Ale jak widać tonący brzytwy się chwyta, ból nasilił się do tego stopnia, że zmieniłam zdanie. Czy słusznie, okaże się po zabiegu. Z aktywnością jest tak, że jeśli nadmiernie eksploatujesz staw, chrząstka szybciej się wyciera, choroba postępuje. Czytałam trochę w necie na ten temat, zasięgłam opinii kilku lekarzy i rehabilitantów. Ogólnie zalecenia są takie, że nie wolno nosić ciężkich rzeczy, bieganie, obciążanie ćwiczeniami na siłownie odpada (co mnie osobiście bardzo zmartwiło, gdyż uwielbiam biegać, a z racji tendencji do tycia 2 - 3 razy w tygodniu chodziłam na siłownię), zamiast spaceru rower, jeśli już ćwiczenia to raczej aerobic, pilates i też w umiarkowanej dawce. I powiem, że odkąd zaczęłam stosować te zalecenia, jest odrobinę lepiej, przynajmniej na to zdrowsze, prawe kolano. Pozdrawiam:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Rekonstrukcja chrząstki stawowej, plastyka rzepki
PostNapisane: 31 gru 2011, o 13:42 
Offline

Dołączył(a): 16 sie 2010, o 20:12
Posty: 375
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Paskuda - jestem po 3 operacjach kolana. Lekarz co jakis czas proponuje mi kolejna artroskopie, ale ja juz sie przed tym bronie jak moge ;) Poki moge chodzic to nie chce klasc sie na stol, poza tym u mnie to tylko tymczasowe rozwiazanie...

W artroskopii uwidoczniono u Ciebie chondro 2/3. Ale czy lekarz powiedzial cos o przyczynie takiego stanu? Jak wygladaly lakotki? Czy masz jednakowo umiesnione nogi, czy nie masz jakis zanikow miesniowych? Na pewno po operacji bedzie Cie czekac zmudna rehabilitacja, ale moim zdaniem warto tez zainwestowac w siebie juz teraz.

Czy ktos kiedys mowil Ci o tym, ze masz nadruchome stawy?

U mnie przyczyna wiekszosci stawowych problemow jest tzw. wiotkosc wiezadlowa, inaczej nazywana wiotkoscia stawowa, hipermobilnoscia stawow, itp. Co prawda moje stawowe problemy zaczynaja sie zazwyczaj od urazu, ale wiem, ze ta nadruchomosc stawow moze dawac o sobie znac ot tak. Np ostatnio dowiedzialam sie ze wytworzylo mi sie boczne przyparcie rzepki i mam tez zbyt wysokie ustawenie rzepki. Ale ja nie odczuwam wiekszych dolegliwosci bolowych, przywyklam tez juz nieco do takiego stanu rzeczy ;) Kilka lat temu mialam iniekcje dostawowe z kwasu hialuronowego-pomoglo na jakis czas.

Ale... czy po tej artroskopii ktora mialas zalecono Ci cwiczenia? Czy zaproponowali Ci konsultacje z fizjoterapeuta?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Rekonstrukcja chrząstki stawowej, plastyka rzepki
PostNapisane: 31 gru 2011, o 13:51 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 16:43
Posty: 1065
Lokalizacja: Wrocław
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Zm. zwyrodnieniowe
Chondromalacja III-IV
Boczne przyparcie rzepki
Reaktywne zapalenie stawów (?)
Ja też chciałam się spytać, czy dziewczyny wyczerpały możliwości rehabilitacji, bo w pełni się zgadzam, że od tego trzeba zacząć. I mieć podwójne szczęście - po pierwsze trafić do dobrego fachowca, po drugie aby ten fachowiec trafił we właściwe postępowanie, po trzecie aby nie było za późno.
Rozumiem to, bo u mnie w ciągu ostatnich dwóch lat, mimo że uderzałam do dobrych specjalistów, rehabilitacja niestety przynosiła ujemne efekty (łagodnie mówiąc). Ćwiczę teraz w domu sama - mam sporo doświadczenia i wiedzy, ale też widzę, że nic nie idzie jak powinno. Czasem tak jest i jak to powiedział jeden z lekarzy - choroba zaczyna żyć własnym życiem i jest bardzo trudna do opanowania. Obawiam się, że wkroczyłam w ten etap.

Mimo wszystko, niezależnie od tego co się będzie działo będę się strała a) ćwiczyć nogi na tyle na ile mogę i walczyć rehabilitacją, b) zachować dobrą kondycję całej reszty. Trzeba się nakombinować, bo bez użycia nóg nie jest to łatwe, ale zaniechanie tego to jest prosta droga do ogólnej degrengolady. Dość niebezpieczne sformułowanie o "ograniczeniu aktywności do minimum" zastąpiłabym "mądrą i świadomą aktywnością". Czyli coś co uprawia Paskuda. Chociaż akurat ja aerobik z jego wszystkimi podskokami wyeliminowałam już dawno, za to jestem zwolenniczką kontrolowanych ćwiczeń na siłowni (z wyeliminowaniem kilku) - nie zdarzyło się aby one mi zaszkodziły. No, ale każdy ma swoją drogę :-).

No, ale żeby wrócić do właściwego tematu wątku :mrgreen:. Podsumowujac wasze informacje, dziewczyny metoda AAMIC to mikrozłamania uzupełnione założeniem membrany kolagenowej, która dodatkowo wspomaga tworzenie tkanki "chrząstkopodobnej". Mnie proponował to też (choć bez użycia nazwy AAMIC) dr Rymarczyk w Warszawie, cena 3-4 lata temu 13 tysięcy. Nie zdecydowałam się i ze względu na koszty a także fakt, że jego propozycja była oparta na złych przesłankach - stwierdził, że musiałam mieć uraz. I nie przyjmował do wiadomości, że go nie było. Mnie zależało na leczeniu w miarę możliwości przyczynowym. Takim jest m.in. rehabilitacja.

Paskudo, czy możesz powiedzieć u jakiego konkretnego lekarza się leczysz w Piekarach. Ciekawi mnie to bo odwiedziłam kiedyś również dra Widuchowskiego, który stanowczo wykluczył możliwość interwencji u mnie. Może jeszcze wtedy tego nie robili? Stan kolan jest na tyle kiepski, że muszę chyba znowu zrobić jakąś rundkę po lekarzach...
Nie będę się wymądrzać na temat samej metody, ale bardzo podoba mi się stwierdzenie lekarza, że nie ma gwarancji, że zabieg przyniesie efekt. Tak jest i to jest uczciwe, przekonałam się o tym na własnej skórze, choć większość lekarzy ma tendencje do przedstawiania swoich metod jako cudownego środka.
W tej chwili w leczeniu problemów z chrząstką nie ma takiego. Przyznam szczerze, że po dość trudnych i mało skutecznych doświadczeniach z samymi mikrozłamaniami nie paliłabym się do ponownej rekonstrukcji tego typu, ale różnie to może być :-).

_________________
Pomożesz innym dzieląc się swą wiedzą i doświadczeniami. Zacznij od działu "Gdzie się leczyć". On jest najważniejszy...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Rekonstrukcja chrząstki stawowej, plastyka rzepki
PostNapisane: 31 gru 2011, o 16:59 
Offline

Dołączył(a): 1 lut 2010, o 12:33
Posty: 28
Typ użytkownika: Kolanowiec początkujący
Mój problem: przewlekłe bóle kolan od kilku lat, lekarze nie wiedzą co mi jest...
Mądrze piszesz Ewo:) Ja leczę się u dr. Łukasika i nie mogę na niego złego słowa powiedzieć. Konkretny, uczciwy, przystępny, cierpliwy, chętnie wyjaśnia pacjentom wszystkie wątpliwości. Co mi się "spodobało" kazał mi się dobrze zastanowić zanim podejmę decyzję o rekonstrukcji, dokładnie wyjaśnił na czym to polega, nie obiecywał cudów, uprzedził, że przez jakiś czas będzie boleć. I żeby nie było, leczę się na NFZ. Dr. Widuchowski (o ile masz na myśli ordynatora, a nie jego syna) nie wzbudził we mnie zaufania... Minimalne zainteresowanie pacjentami, ciągły brak czasu itd. Podobno jego syn jest świetnym specjalistą, ale wypowiedzieć się nie mogę. Jak każdy pacjent cenię sobie w lekarzu szczerość i leczenie pacjenta, nie choroby.

Rehabilitacja, oczywiście jest podstawą, ale tak jak napisałaś, można sobie zaszkodzić stosując nieodpowiednie ćwiczenia. Ja się zawzięłam, że drugiej nogi nie dam sobie zoperować, więc ćwiczę z uporem maniaka obie nogi:D Na szczęście dostałam od rehabilitantki w szpitalu obszerny zestaw ćwiczeń, które usprawniają kolano nie obciążając go, są to głównie ćwiczenie rozciągające i wzmacniające mięśnie. Póki co prawe kolano mi nawet nie dokucza, lewe niestety coraz bardziej:/

Metoda mikrozłamań ma to do siebie, że tworzy się chrząstka włóknista, która jest mniej odporna na uszkodzenia, więc na dłuższą metę nie jest to zbyt skuteczne, zwłaszcza u ludzi aktywnych fizycznie. Natomiast metoda AMIC, dzięki pokryciu mikrozłamań błoną kolagenową jest porównywalnie skuteczna, jak wszczepienie chrondocytów, dzięki temu kolagenowi tworzy się chrząstka o zbliżonych właściwościach do szklistej, naturalnie pokrywającej staw. Mam nadzieję, że faktycznie tak jest.
Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę szczęśliwego Nowego Roku i przede wszystkim zdrowia:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Rekonstrukcja chrząstki stawowej, plastyka rzepki
PostNapisane: 31 gru 2011, o 17:21 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 16:43
Posty: 1065
Lokalizacja: Wrocław
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Zm. zwyrodnieniowe
Chondromalacja III-IV
Boczne przyparcie rzepki
Reaktywne zapalenie stawów (?)
Dziękuję, za wyjaśnienia Paskudo (och wolałabym używać jakiejś innej ksywki :-)).
Doktor Rymarczyk też właśnie mówił, że skuteczność metody jest bardzo porównywalna z autoprzeszczepem chondrocytów i wręcz nie ma sensu go robić (no chyba, że ktoś się uprze). Trochę nie trzymało mi się to kupy z innymi opiniami o ograniczonej skuteczność tego zabiegu. Jednak jak rozumiem, kluczowa jest właśnie ta membrana.

Moja wizyta u dra Widuchowskiego była jedną z najmniej owocnych i przyjemnych jakie odbyłam (a przy tym bardzo droga), o ile pamiętam aż poryczałam się z rozczarowania i żalu. Ale że była to tylko jedna wizyta, nie chciałam wyciągać jakichś wielkich wniosków. Twoje obserwacje potwierdzają to moje wrażenie.

Bardzo dobrze, robisz, że ćwiczysz zdrową nogę. Po zabiegu będzie ona poddana dużym obciążeniom. Moja rada - bardzo na nią uważaj i staraj się minimalizować obciążenia, rehabilituj rozciągaj ją jak tę operowaną. U mnie największym skutkiem zabiegu jest skuteczne rozwalenie zdrowszej nogi. Usłyszałam poniewczasie, że to normalne, jednak myślę, że gdyby mnie ktoś na to uczulił nie musiało do tego dojść.

Rzeczywiście czas pomyśleć o przygotowaniu do imprezy, a nie tylko gadać o choróbskach ;-).

Dobrej zabawy, i Szczęśliwego Nowego Roku dla wszystkich :-)!

_________________
Pomożesz innym dzieląc się swą wiedzą i doświadczeniami. Zacznij od działu "Gdzie się leczyć". On jest najważniejszy...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Rekonstrukcja chrząstki stawowej, plastyka rzepki
PostNapisane: 31 gru 2011, o 17:28 
Offline

Dołączył(a): 1 lut 2010, o 12:33
Posty: 28
Typ użytkownika: Kolanowiec początkujący
Mój problem: przewlekłe bóle kolan od kilku lat, lekarze nie wiedzą co mi jest...
Dokładnie tak:) Dr Łukasik też mnie na to uczulił, że muszę przygotować drugą nogę do zwiększonego obciążenia, głównie właśnie przez wyćwiczenie mięśni, co od jakiegoś czasu systematycznie robię i widzę efekty.
Nie wiem o co chodzi z tą membraną, ale pełni ona znaczącą rolę, jaką dokładnie podobno nawet lekarze nie do końca wiedzą;)
Racja, czas zająć się przygotowaniami do Sylwestra, zatem udanej zabawy:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 98 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 10  Następna strona

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 10 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL