forum o naszych kolanach

Teraz jest 28 mar 2024, o 17:41

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Ania J.Ch.
PostNapisane: 21 lut 2010, o 04:39 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 gru 2009, o 02:45
Posty: 143
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Chondro II/III, lateralizacja rzepek,
artroskopia kolana lewego 2011. Zwyrodnienia "od zawsze", diagnozowana od 2008. Po artro szybkie "postępy" w obrębie kręgosłupa, liczne przepukliny wielo płaszczyznowe. Z górami koniec, na rowerku coraz trudniej...
Na tyle już obczytałam się na forum, że rehabilitację poprzez ćwiczenia uważam za kluczową na tym etapie leczenia. Jestem na razie zdana na siebie bo oczekując na sanatorium nie będę szukała teraz dobrego centrum rehabilitacyjnego. Powolutku "odkrywam" własne kolano, lokalizuję miejsca bólu, nazywam objawy. Wiedza teoretyczna i świadomość choroby jaką zdobyłam 8-) na forum sprawią, że nie dam się zbyć już żadnemu lekarzowi. A w sanatorium NFI wykorzystam aż personel będzie przede mną uciekał :twisted: . Liczę tez na ordynatora, którego specjalnością jest zazwyczaj ortopedia.Na jednym z wątków (zmartwiony?) młody kolega z chondromalacją III stopnia uznał się za wyleczonego. Budzi to we mnie, jednostopniowej nadzieję. I jeszcze większa wiarę w skuteczność właściwej, fachowej rehabilitacji. Szkoda, że nie mogę samodzielnie terapii manualnej.
:idea: Do tej pory myślałam, że problemy ze staniem , chodzeniem wynikają tylko z rozmiękania tkanki chrzestnej. Niekoniecznie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie daj się powiesić w klatce - czyli uważaj na UGUL
PostNapisane: 27 lut 2010, o 00:26 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 gru 2009, o 02:45
Posty: 143
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Chondro II/III, lateralizacja rzepek,
artroskopia kolana lewego 2011. Zwyrodnienia "od zawsze", diagnozowana od 2008. Po artro szybkie "postępy" w obrębie kręgosłupa, liczne przepukliny wielo płaszczyznowe. Z górami koniec, na rowerku coraz trudniej...
Podsumuję swoje kosmiczne spacery w UGUL, 10 świeżo zakończonych zabiegów
Wykonywałam je bezpośrednio po krioterapii co zapewne zmniejszało ból.
:idea: Jednocześnie ćwiczyłam : mięśnie kręgosłupa, postawę, wypychałam miednicę, i wszelkie ćwiczenia mięśni nóg, które pamiętałam z forum.
:) Zauważyłam, że usprawniwszy nieco te partie ciała (zwłaszcza linię miednica-przednia część uda) wykonuję zgięcia na UGUL coraz sprawniej i miękko, bez przeskoków ścięgien, rzepki czy czego tam.
:( Oczywiście, nadal nie ma mowy o pełnym zgięciu kolana i przysiadach.
:cry: Po zabiegach pozwalałam sobie na dłuższe spacerki i po kilku godzinach napięcie, ból, ucisk wracały, w nasileniu. Do nocy już tylko przesuwałam nogami zamiast chodzić.
:( Nastąpiła poprawa ruchomości ale problemy, które u mnie pojawiają się w pozycji stojącej ani drgnęły.Może trzeba poczekać na efekt.
Niepokojące zjawisko po krioterapii: na wewnętrznej stronie kolana pojawiły się po pierwszych zabiegach bolesne guzki zanikające nad ranem.Może to normalna reakcja ale nigdy wcześniej nie zauważyłam.



Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie daj się powiesić w klatce - czyli uważaj na UGUL
PostNapisane: 1 mar 2010, o 23:30 
Offline

Dołączył(a): 3 wrz 2009, o 12:42
Posty: 14
Lokalizacja: Toruń
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Chondro w obu kolanach.
Wiesz co, ja po jonoferezie miałam tak paskudne uczulenie... Jakby mnie poparzyła jakaś roślina. Od kolana w górę uda aż do miednicy po wewnętrznej stronie nogi. Trochę poniżej kolana też było. Pojawiło się toto po piątym zabiegu, w weekend odpuściło trochę (piłam wapno), po czym we wtorek rano już była wielka masakra. Przerwałam zabiegi. Poszłam do lekarza, do wapna doszła maść i po 2 tygodniach plamy znikły. Ale jak to swędziało! Także może u Ciebie też jest coś na wzór uczulenia?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie daj się powiesić w klatce - czyli uważaj na UGUL
PostNapisane: 1 mar 2010, o 23:53 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 gru 2009, o 02:45
Posty: 143
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Chondro II/III, lateralizacja rzepek,
artroskopia kolana lewego 2011. Zwyrodnienia "od zawsze", diagnozowana od 2008. Po artro szybkie "postępy" w obrębie kręgosłupa, liczne przepukliny wielo płaszczyznowe. Z górami koniec, na rowerku coraz trudniej...
Moje guzki były zlokalizowane pod skórą, mniej więcej na wewnętrznej ścianie kości piszczelowej.Na skórze żadnych zmian ani w wyglądzie, ani w temperaturze. Po dwóch dniach od zakończenia zabiegu bolesność ustała. Może to tak zareagowały stwierdzone rtg na kości piszczelowej wyciągnięcia guzków międzykłykciowych. Podobne uczucie miałam na nadgarstkach, które ochoczo nadstawiałam wraz kolanami (dwa w jednym) ;) .
:!: W temacie:UGUL mnie "rozruszał"ale mam coraz bardziej "rozhuśtane" kolana. Albo mi zabiegi zaszkodziły, albo choroba postępuje niezależnie od tych zabiegów.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie daj się powiesić w klatce - czyli uważaj na UGUL
PostNapisane: 2 mar 2010, o 00:32 
Offline

Dołączył(a): 16 lis 2009, o 01:37
Posty: 85
Typ użytkownika: Profesjonalista
Mój problem: www.centrum-synergia.pl
Jonoforeza jest zabiegiem w którym wykorzystuje sie zazwyczaj prad stały(galwaniczny). Juz taka jego natura, że czesto podraznia skore i jest nieprzyjemny w odczuciu pacjenta. Ja w swojej praktyce jeśli już muszę posiłkować sie farmakologią (niechętnie) staram sie stosować fonoforezę ( wprowadzanie leku w głebsze warstwy za pomoca ultradźwięków). Jesli wystąpiło uczulenie należy NIEZWŁOCZNIE przerwać zabiegi i wymienić je na bardziej przyjazne pacjentowi.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie daj się powiesić w klatce - czyli uważaj na UGUL
PostNapisane: 2 mar 2010, o 10:28 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 16:43
Posty: 1065
Lokalizacja: Wrocław
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Zm. zwyrodnieniowe
Chondromalacja III-IV
Boczne przyparcie rzepki
Reaktywne zapalenie stawów (?)
A ja od siebie dodam, że przed jonoforezą nie należy sobie golić nóg - wtedy zabieg jest bardziej bolesny i dużo łatwiej o podrażnienia. Akurat nie doświadczyłam tego, ale kiedyś pani rehabilitantka mi o tym mówiła :-).

Aniu, tak się zastanawiałam, jak się będziesz czuła parę dni po tym UGULu. Nie żebym chciała demonizować, ale ja miałam też podobne zjawisko - poprawa ruchomości bezpośrednio po serii UGULa (robionego fachowo i pod nadzorem) i jakiś tydzień po nim nasilenie problemów (bez żadnej widocznej przyczyny).
Co zaś do poprawy zakresu ruchu w stawie ja teraz mam właściwie pełny (są niewielkie braki wyprostu) - osiągnięty rozciąganiem. Jest to na pewno bardzo przyjemne, choć również nie widzę bezpośredniego przełożenia na bolesność czy nie bolesność kolan.

_________________
Pomożesz innym dzieląc się swą wiedzą i doświadczeniami. Zacznij od działu "Gdzie się leczyć". On jest najważniejszy...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie daj się powiesić w klatce - czyli uważaj na UGUL
PostNapisane: 3 mar 2010, o 00:26 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 gru 2009, o 02:45
Posty: 143
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Chondro II/III, lateralizacja rzepek,
artroskopia kolana lewego 2011. Zwyrodnienia "od zawsze", diagnozowana od 2008. Po artro szybkie "postępy" w obrębie kręgosłupa, liczne przepukliny wielo płaszczyznowe. Z górami koniec, na rowerku coraz trudniej...
To i tak wielki sukces, zwłaszcza po takich przejściach jak twoje. I daje nadzieję.
Myślę, że i ja ten problem pokonam. Szkoda, że na razie gimnastykuję kolana bez fachowej opieki i mogę sobie zaszkodzić. Ale przynajmniej wiem, jakie ćwiczenia są stosowane w poważnej rehabilitacji. I powoli uczę się budowy kolana.
:?: Czy zawdzięczasz wyprostowane kolano: ćwiczeniom, terapii manualnej, czy doginałaś kolana wyznaczając jakiś punkt oporu, do pierwszego czy drugiego :lol: bólu? A może tylko dzięki operacji?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie daj się powiesić w klatce - czyli uważaj na UGUL
PostNapisane: 5 mar 2010, o 21:37 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 16:43
Posty: 1065
Lokalizacja: Wrocław
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Zm. zwyrodnieniowe
Chondromalacja III-IV
Boczne przyparcie rzepki
Reaktywne zapalenie stawów (?)
No tak powinnam powiedzieć, że MIAŁAM pełny zakres przed artroskopią :D . Teraz w operowanej nodze mam ok. 80 stopni zgięcia a dzisiaj może nawet mniej, bo obrzęk się zwiększył.
W każdym razie pierwszy raz zwiększyłam zakres zgięcia tylko dzięki terapii manualnej - było to takie sprytne wykręcanie kolanem. Jedyny sukces kolanowy CKiR na Krasińskiego. No, ale po jakimś czasie problemy wróciły. I tutaj pomogło już samiutkie rozciąganie. Rozciągam się tak jak Ci napisałam, doginam po prostu aż do uczucia rozciągania (ale nie bólu) w udzie. Przy czym staram się tak manewrować pozycją aby czuć rozciąganie a nie ból w kolanie. Cały proces dla gorszego kolana zajął chyba prawie rok - więc potrzeba trochę cierpliwości. No, ale pierwsze efekty było widać dużo wcześniej. Co do wyprostu to: rozciąganie tylnej strony uda + leżenie na łóżku z podudziami wystającymi poza i obciążonymi ciężarkami - 20 minut. Trzeba tylko podłożyć coś pod okolicę tuż nad rzepkami aby nie były one dociskane do podłoża (bywa to dość bolesne). No, ale wydaje mi się, że dobrze jest zacząć po prostu od rozciągania. Tę drugą metodę powinien chyba jednak zlecić rehabilitant.

_________________
Pomożesz innym dzieląc się swą wiedzą i doświadczeniami. Zacznij od działu "Gdzie się leczyć". On jest najważniejszy...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie daj się powiesić w klatce - czyli uważaj na UGUL
PostNapisane: 6 mar 2010, o 03:07 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 gru 2009, o 02:45
Posty: 143
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Chondro II/III, lateralizacja rzepek,
artroskopia kolana lewego 2011. Zwyrodnienia "od zawsze", diagnozowana od 2008. Po artro szybkie "postępy" w obrębie kręgosłupa, liczne przepukliny wielo płaszczyznowe. Z górami koniec, na rowerku coraz trudniej...
Wróciłam na siłownię i zintensyfikowałam rozciąganie.Ćwiczę kolano jak piszesz + co się da na wzmocnienie mięśni ud, pośladków omijając maszyny, przy których obciążone jest kolano. Nauczyłam się już chodzić kierując siłę ciążenia na tylną grupę mięśni ud i pośladków. A jednak opuszczając siłownię czułam ból uciskowy pod rzepką i zaczęłam powłóczyć nogami. Nie mogę zwalić tego na maszyny, może za bardzo usiłuję doginać kolano. Uważnie czytałam wskazówki jak wykonywać ćwiczenia, szukam właściwych pozycji. Może jutro minie.
:idea: Podpórkę pod rzepkę wkrótce wypróbuję.
:idea: Ponieważ prosiłam o pomoc w znalezieniu strony ze zdjęciami ćwiczeń postanowiłam pozbierać adresy odnośników, zatytułować i umieścić na osobnym wątku. Trochę to potrwa.Przed chwilą byłam na stronie, z wykreślonymi kątami ustawienia ciała podczas ćwiczeń i już nie wiem gdzie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie daj się powiesić w klatce - czyli uważaj na UGUL
PostNapisane: 6 mar 2010, o 15:29 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 gru 2009, o 02:45
Posty: 143
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Chondro II/III, lateralizacja rzepek,
artroskopia kolana lewego 2011. Zwyrodnienia "od zawsze", diagnozowana od 2008. Po artro szybkie "postępy" w obrębie kręgosłupa, liczne przepukliny wielo płaszczyznowe. Z górami koniec, na rowerku coraz trudniej...
8-) W odpowiedzi na swój post: kolana dzisiaj w porządku. Czuje jak pracują mi różne mięśnie a nie tylko staw kolanowy. Czyli uczę się prawidłowego ich wykonywania .


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 30 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL