Łukasz napisał(a):
1.Waze okolo 90kg (wciaz sie zmienia +/-) ze wzrostem 186. Czy ta lekka nadwaga ma wplyw na bol?
Jaka kuzwa nadwaga!?! Nie dajmy sie zwariować. Nawet jakbyś miał słabą budowe ciała to nie można tego nazwać nadwagą, a zakladam że masz troche mięśni skoro dość regularnie biegasz.
Cytuj:
2. Tak jak pisalem, biegne okolo 40-50 minut, lecz gdyby nie pojawiajacy sie bol, moglbym biec i 2x dluzej, lecz nie chce pogarszac sytuacji. Czy jesli przez jakis czas bede biegal wciaz ten sam dystans w mniej wiecej tym samym czasie jest szansa ze bol zniknie?
Ciężko coś napisać, bo nic nie piszesz jaki ból: gdzie gokladnie się pojawia, czy jest ostry i przechodzi, tzn w jakimś nieodpowiednim ułożeniu nogi, czy w jak już pojawi to utrzymuje się czy tylko podczas biegania, czy jak odpoczniesz dalej boli, itd. Im więcej szczegółów tym większa szansa że ktoś się pojawi z podobnymi doświadczeniami.
Cytuj:
3. Slyszalem o tabletkach ktore nazywaja sie Zinax. Czy to prawda, ze moga pomoc mi w pokonaniu tego dziadostwa? Kosztuja okolo 70zl wiec chcialbym miec pewnosc. Chyba ze istnieje lepsza metoda bez wizyty u lekarza?
Nie bierz tabletek. Na tym tylko korzystają firmy farmaceutyczne.
Cytuj:
4. Czy jedzenie zalozmy 1x galaretki przyniesie jakies skutki?
Nie przyniesie. Można to rozpatrywać w kategoriach placebo. Organizm sam wytwarza to co potrzeba, jeżeli racjonalnie się odżywiasz, bez żadnych diet i innych głupot.
Cytuj:
5. Czego jesc/pic wiecej zeby wzmocnic te kosci u kolan? Czy w ogole istnieje jakis naturalny sposob?
A skąd wniosek że to wina kości? Miałeś coś połamane? Na kości jest dobry wapń -> pij mleko

Cytuj:
Ogolnie strasznie mi zalezy, zebym mogl to kontynuowac. Bieganie w plenerze jest jedna z rzeczy ktore sprawiaja mi najwieksza przyjemnosc.
Spróbuj przez jakiś czas biegać na krótszych dystansach. Całkowite rezygnowanie moim zdaniem jest błędne. Spróbuj częściej na krócej np. 5 x w tyg po 30 min i co ważne na miękkim podłożu np. na boiskach typu Orlik (najlepiej pierw interwałowo np 3-4 kółka /jedno kółko marsz). Sprawdź czy ból będzie się pojawiał. Z każdym tyg. możesz zwiększać dystans i kontrolować sytuacje. Dobrze by było gdybyś pochodził na siłownie żeby wzmocnić mięśnie nóg (czwórka, dwugłowy, łydka, przywodziciele, odwodziciele itd.). Bo jeżeli miałeś jakieś dłuższe przerwy to może być zachwiany balans mięśniowy.
Poćwicz propriocepcje.
Cytuj:
PS. Jesli chodzi o buty, to mam specjalne do biegania.
Co nie znaczy że są dobre dla Ciebie i Twojej techniki biegu. Jeżeli masz możliwość pobiegać na sztucznej murawie (miękko i płasko), spróbuj pobiegać w obuwiu z płaską podeszwą (albo na bosaka). Zobacz jak się układa stopa, czy spadasz na palce, śródstopie czy pięte, czy nie koślawisz nóg, itd.
Oczywiście jakaś konsultacja z dobrym fizjoterapeutą wskazana, bo przez internet to można se tylko pogdybać.
Cytuj:
pozdrawiam.
Również. Powodzenia. Ruch to zdrowie ale nic na siłę.