Rzepka
http://www.kolana.hg.pl/forum/

wieloodłamkowe otwarte złamanie rzepki
http://www.kolana.hg.pl/forum/viewtopic.php?f=56&t=938
Strona 1 z 1

Autor:  arteek [ 5 lut 2013, o 16:03 ]
Tytuł:  wieloodłamkowe otwarte złamanie rzepki

Witam :) 22 listopada miałem wypadek samochodowy lekarz stwierdzil wieloodłamkowe złamanie otawrte rzepki III stopień jej uszkodzenia ponad to nie mam 60% rzepki gdyż została na drodze pozostałe 40% mam w 3 częściach połączonych jakoś drutami. Rozruch nogi to jakiś koszmar jestem niemal pewien, że noga juz bardziej boleć nie może. Jeżeli ktoś miał kiedyś podobne uszkodzenie prosze o kontakt miałbym kilka pytań odnośnie leczenia.

Autor:  arteek [ 22 lut 2013, o 15:30 ]
Tytuł:  Re: wieloodłamkowe otwarte złamanie rzepki

Widze, że nie ma osób z podobnymi obrażeniami chętnych do podzielenia sie swoimi przykrymi doświadczeniami. Jestem jeszcze w trakcie leczenia, ale opisze dotychczasowy jego przebieg może pomoże to komuś... więc 22.11.2012 wypadek drogowy otwarte złamanie lewej nogi w kolanie, utraciłem 60% rzepki pozostałe 40% w 3 częściach zespolono śrubą i pętlą drutów pozatym rana podczas wypadku zabrudziła sie miejsce szycia wyraźnie zaczerwienione. cała Noga do gipsu z wyciętym okienkem na kolano do tego antybiotyk na mozliwe bakterie w ranie. 17.12.2012 usunięto część szwów gdyż rana sie nie zamknęła do konca i sączy sie z niej jakis wyciek podobny do ropy przepisano cipronex i lacidofil do tego codziennie przemywanie antybakteryjnym plynem i zmiana opatrunku. 2.01.2013 usunięto pozostale szwy ale dalej niewielki punktowy wyciek z rany ponownie cipronex i lacidofil. 16.01.2013 usunięto mi gips i po zdjeciu RTG stwierdzono brak zrostu kostnego, lateralizacje rzepki i niezachowanie powierzschni stawowej przepisano cipronex, osteogeon, calcenato, kąt zgięcia nogi oszacowano na między 0 a 10 stopni czyli praktycznie sztywna. 4.02.2013 Kąt zgięcia nogi 10-20 stopni dalej wyciek surowiczno ropny. Na dzien 22.02.2013 rana sie zagoiła zrobił sie nareszcie strupek, kąt zgięcia nogi to jakies 45 stopni, kolana boli czasem bardzo, ale powoli przenosze ciężar ciała na tą noge, mój pierwszy sukces potrafie chodzić z jednego konca mieszkania na drugie bez użycia kul co jeszcze 1-2 tyg temu bylo kompletnie niemozliwe. Nastepna wizyta 6.03.2013 bede pisał o przebiegu i postepach w rehabilitacji moze pomoze to komus w jakims stopniu bo wiem, ze nie łatwo znaleźć informacje na ten temat...

Autor:  Ewa Max-Kolanko [ 24 lut 2013, o 14:48 ]
Tytuł:  Re: wieloodłamkowe otwarte złamanie rzepki

Cześć Arteek,

dzięki, że mimo braku odpowiedzi się nie zniechęcasz. Tak właśnie jest, ktoś musi zacząć a myślę, że prędzej czy później zainteresowane osoby się pojawią.

Dobrze, że już jest poprawa, życzę serdecznie wytrwałości i sukcesów w rehabilitacji :-).
Czekamy na dalsze wieści, oby jak najlepsze!

Pozdrawiam,

Ewa

Autor:  riya [ 21 wrz 2013, o 11:40 ]
Tytuł:  Re: wieloodłamkowe otwarte złamanie rzepki

Pocieszające dla ciebie jest przede wszystkim to, ze pojawiły się pozytywne zmiany - czyli twoje usprawnianie idzie w dobrym kierunku. Pomyśl sobie ile czasu "pracowałeś' na ten stan, bagatelizowałeś drobne dolegliwości...Teraz organizm musi walczyć podwójnie - z bólem i spowodowaną nim ogólna słabością...Obserwuj się na trenażerze, na początku nie musisz pedałować jak na zwykłym treningu, traktuj to cały czas jak rehabilitację. Dopiero jak całkiem ustąpią bóle, zacznij na maxa.

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/