forum o naszych kolanach

Teraz jest 29 mar 2024, o 01:45

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Rehabilitacja po złamaniu rzepki.
PostNapisane: 31 sty 2011, o 21:07 
Offline

Dołączył(a): 29 sty 2011, o 08:39
Posty: 6
Lokalizacja: Kraków
Typ użytkownika: Kolanowiec początkujący
Mój problem: złamana rzepka
Mój problem z kolanem zaczął się 14.12.2010 we Wrocławiu. Poślizgnąłem się na śliskim chodniku i upadłem tak niefortunnie że złamałem rzepkę. Karetka zawiozła mnie do szpitala. Tam nawet szybko operacja i po kilku dniach byłem w domu (a mieszkam pod Krakowem) z gipsem na całej długości nogi.
Aktualnie gipsu już nie mam. Byłem do kontroli i rzepka zrosła się nawet dobrze wziąwszy pod uwagę że złamanie było wieloodłamowe i niesymetryczne (stosunkowo mały kawałek kości był przy więzadle rzepki. Kolano i cała noga opuchnięta. Nie mogę prawie w ogóle jej zgiąć. Mięsień czworogłowy po 6 tygodniach gipsu w marnej kondycji.
Lekarz ortopeda zalecił mi: magnetronic, gimnastyka redresyjna, ćwiczenia wzmacniające mięsień czworogłowy, masaż.
Dzisiaj po raz pierwszy byłem u specjalisty rehabilitacji. Najpierw magnetronic a później różne ćwiczenia mające na celu powiększenie zgięcia nogi i rozruszania rzepki.
Mój rehabilitant nie jest zwolennikiem gimnastyki redresyjnej (czyli siłowej). Twierdzi że teraz odchodzi się od takich rozwiązań na rzecz stopniowego usprawniania bez niepotrzebnego bólu.
Kazał mi w domu ćwiczyć nie do granicy bólu ale nawet trochę wcześniej kończyć wszystkie ćwiczenia. Co wy o tym sądzicie.
Lekarz ortopeda na opuchnięte kolano nie pozwolił robić zimnych okładów nie wspominając o krioterapii. Zalecił tylko żel "Lotion 1000". Z kolei mój rehabilitant jest zdania że zmniejszanie opuchlizny (zimnem) byłoby wskazane. Ma się z kimś skonsultować w tej sprawie.
Wiem że czeka mnie długa rehabilitacja. Może z waszą pomocą pójdzie ona sprawniej. Czekam na wszelkie sugestie.
Jednocześnie mój rehabilitant niezbyt pochlebnie wypowiedział się o lekarzach którzy skupiają się wyleczeniu samego złamania, bagatelizując następstwa noszenia gipsu przez długi okres.
Jego zdaniem pewne ćwiczenia czy też zabiegi można robić nawet z nogą w gipsie.

Pozdrowienia.;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Rehabilitacja po złamaniu rzepki.
PostNapisane: 1 lut 2011, o 09:01 
Offline

Dołączył(a): 16 sie 2010, o 20:12
Posty: 375
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Carlos,
fizjoterapeuta ma rację - odchodzi się teraz od ćwiczeń które sprawiają ból, pacjentom zaleca się ćwiczenia izometryczne mięśni nawet jeśli mają założony gips. Skutki 6 - tygodniowego unieruchomienia są spore i długotrwałe.

Ćwicz zgodnie z zaleceniami fizjoterapeuty. Możesz też schładzać kolano zmrożonym żelem. Ważne jest na pewno to, żebyś nie przemroził kolana - przyniesie to wtedy więcej szkody niż pożytku ;) Tak więc schładzanie kolana kilka razy dziennie po około 5 - 10 minut.

Powodzenia w ćwiczeniach :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Rehabilitacja po złamaniu rzepki.
PostNapisane: 5 lut 2011, o 09:27 
Offline

Dołączył(a): 29 sty 2011, o 08:39
Posty: 6
Lokalizacja: Kraków
Typ użytkownika: Kolanowiec początkujący
Mój problem: złamana rzepka
Dzięki za sugestie.
Już prawie tydzień rehabilitacji za mną. Kolano zgina się już trochę ale istniejący obrzęk w znacznym stopniu utrudnia pogłębienie zgięcia.
Noga jest bardzo słaba i głównie pracuję w domu nad wzmocnieniem mięśni abym mógł przenieść na tej nodze ciężar ciała (i zacząć chodzić bez kul). Fizjoterapeuta polecił mi równoległe obok ćwiczeń stosowanie elektrostymulatora. Czy ktoś już robił sobie takie zabiegi ?
Mam jeszcze jeden problem. Lekarz który mnie operował (i miał bezpośredni wgląd w kolano) stwierdził w tymże kolanie zmiany zwyrodnieniowe. Ponoć regularne zażywanie glukozaminy może zahamować ten proces. Ale słyszałem różne opinie na ten temat. A może są jakieś inne specyfiki lub zabiegi (laser) ?.

Pozdrowienia.;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Rehabilitacja po złamaniu rzepki.
PostNapisane: 5 lut 2011, o 10:18 
Offline

Dołączył(a): 16 sie 2010, o 20:12
Posty: 375
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Carlos - o chondromalacji możesz przeczytać w innych działach ;)

A co do obrzęku - może kinesiotaping? Robi się na kolanie taką śmieszną siateczkę - ale najlepiej jak Cię zaklei fizjoterapeuta. Elektrostymulacja jest polecana przez większość lekarzy rehabilitacji i fizjoterapeutów - pomaga szybciej wrócić do sprawności, wspomaga proces wzmacniania mięśni ;) Także warto :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Rehabilitacja po złamaniu rzepki.
PostNapisane: 16 kwi 2011, o 07:07 
Offline

Dołączył(a): 7 kwi 2011, o 16:28
Posty: 4
Typ użytkownika: Kolanowiec początkujący
Mój problem: złamanie rzepki zespolenie popręgiem webera
Witam. Siedzę w internecie na prawie wszystkich możliwych forach bo szukam osób ,które tak mają lub miały złamaną rzepkę. Ja swoją złamałam w styczniu ,jestem po operacji zespolenia jej popręgiem webera, gips 8 tyg. Na chwilę obecna noga zgina mi się w 20 stopniach po 10 masażach i ok 30 różnego rodzaju terapiach. Byłam też na konsultacji u innego ortopedy , który stwierdził , że popręg trzeba usunąć bo utworzył się staw rzekomy oraz artrofibroza zlecił też artroskopię . Wstępny termin drugiego zabiegu to 26 maja . Może jest ktoś kto ma już za sobą tą gehennę i podniesie na duchu .


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Rehabilitacja po złamaniu rzepki.
PostNapisane: 16 kwi 2011, o 11:16 
Offline

Dołączył(a): 29 sty 2011, o 08:39
Posty: 6
Lokalizacja: Kraków
Typ użytkownika: Kolanowiec początkujący
Mój problem: złamana rzepka
agnieszkaschmidtke niestety nie mam dla Ciebie zbyt optymistycznych informacji.
Wczoraj skończyłem właśnie 6 tygodniowy okres rehabilitacji w dziennym ośrodku rehabilitacyjnym (wcześniej miesiąc rehabilitowałem się prywatnie). Noga zgina mi się w zakresie 100 stopni, chodzę już bez kul (ale tylko powoli) i powoli dochodzę do sprawności. Niestety w moim przypadku będzie to trwało jeszcze kilka miesięcy. Niektórzy mają organizmy które się szybciej regenerują, też wiek ma wpływ na szybkość postępów rehabilitacyjnych.
Ale jak by nie było, jeżeli masz dojść do sprawności czeka Cię mnóstwo ciężkiej pracy nad sobą. Ja jestem już 2,5 miesiąca po zdjęciu gipsu a kolano dalej puchnie i boli.
Priorytetem jest wzmacnianie mięśni i powiększanie kąta zgięcia. Przy czym moim zdaniem zabiegi fizykoterapeutyczne są tylko dodatkiem. Główny wysiłek trzeba skupić na kinezyterapii.
W moim przypadku zgięcia kolana nie udało się uzyskać bez bólu. Niestety zabiegi redresyjne były jedyną receptą na moją oporną nogę.
Ty dodatkowo masz jakieś komplikacje które jeszcze pogarszają sprawę. Osobiście przekonsultował bym sprawę z innym specjalistą. Mnie po zdjęciu gipsu rzepka nie ruszała się wcale i dopiero teraz ma prawie pełny zakres ruchomości.
Podsumowując czeka cię ciężki okres ale trzeba być optymistą i wierzyć że wszystko skończy się dobrze Ja też po zdjęciu gipsu i kilku rehabilitacjach byłem prawie załamany a dzisiaj jestem już w dużo lepszej formie. Najwięcej zależy od Ciebie samej. Jeżeli zmotywujesz się do ciężkiej pracy nad sobą, efekty przyjdą z czasem.
Jeżeli masz jakieś pytania to chętnie pomogę znależć na nie odpowiedź.

Pozdrowienia.;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 29 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL