Rzepka
http://www.kolana.hg.pl/forum/

Jałowa martwica guzowatości kości piszczelowej
http://www.kolana.hg.pl/forum/viewtopic.php?f=56&t=427
Strona 1 z 1

Autor:  okej [ 3 gru 2010, o 16:41 ]
Tytuł:  Jałowa martwica guzowatości kości piszczelowej

Witam. Czy jest jakaś możliwość wyjścia z tej choroby? Napisze krótką historię. W wieku 13 lat miałem pierwsze objawy choroby. Spuchnięte oba kolana. Po wysiłku nie mogłem normalnie chodzić. Poszedłem do ortopedy, dostałem skierowanie na fizykoterapie i zwolnienie z zajęć fizycznych. Po 3 miesiącach jedno kolano jest całkiem zdrowe. W 2. znikła tylko opuchlizna oraz lekko zmniejszył się guzek. Teraz mam już 18 lat i lewe kolano cały czas mi dokucza. Ten guzek cały czas jest. Co semestr ide po zwolnienie z w/f.Ostatnia wizyta u ortopedy to wrzesień tego roku. Lekarz stwierdził, że to ma samo przejść, a fizykoterapia itd nic nie zdziała. Przed trzynastką biegałem na długie dystanse i teraz chce do tego wrócić, ale boje się, że wszystko wróci. Prosze o jakiejś porady.

Autor:  pikas21 [ 12 gru 2010, o 21:16 ]
Tytuł:  Re: Jałowa martwica guzowatości kości piszczelowej

na sali operacyjnej w Klinice Grunwaldzkiej leżał ze mną chłopak, który też miał martwicę, ale w guzku kości udowej w stawie biodrowym. Nie wiem jak konkretnie miał to leczone, jednak wydaje mi się, że przez mikronawiercanie. Operował go dr Piontek, z tym, że on jest chyba specem od stawu biodrowego. W tej samej klinice przyjmuje prof. Tadeusz Trzaska, który robi tylko kolana. Aktualnie leczę się u niego i ejstem bardzo zadowolony

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/