forum o naszych kolanach

czesc, zaczynam pisac na forum bo mój problem jest nie tyle powazny ale trwa juz tak długo ze bardzo denerwujacy i nie wiem corobić juz tłumaczecze o co cho....
Zaczne od tego ze gram w siatkówke tak pólprofesjonalnie, jakies 3-4 mies temu na treningu (nie po bezposrednim urazie) poczułem ból w kolanie, dosc mocny ale przeszkadzający własciwie tylko w czasie gry, odstawiłem na jakis czas treningi i ból własciwie ustał ale dziwne uczucie w kolanie nie dawało spokoju, cała konczyna słabsza chwilowe niewielkie bóle w róznych czesciach stawu, doszedłem w koncu do tego ze ból skupia sie głównie w dolnej czesci rzepki(tak na obrzezu), wyczuwalny jedynie pod naciskiem. sprawnośc ruchowa nie zmieniona jednak, zdecydowałem sie na wizyte u ortopedy- badanie, zdiecia RTG, wywiat daly tylko tyle ze prawdopodobnie to cos z PRZYCZEPEM SCIEGNA WŁASCIWEGO RZEPKI(lekarz nie był pewien) jakas niewielka blizna czy cos sam nie wiem. W tej chwili jestem po 2 tyg rehabilitacji (magnetyzm, laser i krio..) szczerze to nic to nie dalo, lekarz nie zabronił mi grac, polecił tylko opaske podtrzymująca rzepke. I tak czas mija i niec sie nie zmienia, próbowałem nawe całkowicie zrezygnowac z treningów( tj. trzy tyg "0" gry "0" obciazeń kolana + opaska praktycznie cały czas efekt żaden).
Miałem tego dosc wiec teraz gram normalnie tyle ze w opasce, nic sie nie zmienia, kolano po długim treningu troche bardziej odczuwalne, ból w tym samym miejscu jedynie pod naciskiem.
Nie wiem co mam robic moze ktos mial podobnie i wie co trzeba z tym zrobic, moze jakas specjalna rehabilitacja, maść..nie wiem. Bardzo prosze o rade!!!! Moze jakies potrzebne dodat. info?

Efekty zabiegów fizykoterapii mogą być odczuwalne nawet po 3 tygodniach od zakończenia zabiegów. Ale.. W Twoim przypadku mogło dojść do jakiegoś mikrourazu w obrębie więzadła właściwego rzepki lub do kilku mikrourazów, które się zsumowały. Opaska pod rzepkę ma na celu odciążenie tego ścięgna - ale jeśli nie pomaga to lepiej z niej zrezygnować. Oprócz tego - wybrać się do dobrego fizjoterapeuty, który zbada Twoje kolano manualnie i zrobi testy stabilności. RTG poza zmianami kostnymi nic nie wykaże, lepiej zrobić USG (tylko, że jego koszt to jakieś 100 zł).

Może przyda Ci się nasz wątek o tzw. "kolanie skoczka" (viewtopic.php?f=56&t=197)