Rzepka
http://www.kolana.hg.pl/forum/

bóle w kolanach - RZS?
http://www.kolana.hg.pl/forum/viewtopic.php?f=56&t=222
Strona 2 z 2

Autor:  paskuda86 [ 2 lut 2010, o 00:05 ]
Tytuł:  Re: bóle w kolanach - RZS?

Ja także nie ufam kobietom lekarzom:D facetom jakoś lepiej z oczu patrzy i lepiej mi się z nimi rozmawia. wiesz, artroskopia może wiele wyjaśnić, ale czy dałabyś się zoperować gdyby lekarz nie przedstawił Ci żadnych konkretnych wskazań ku temu i nie potrafił wyjaśnić na czym to polega? po takiej propozycji zmieniłam lekarza. Kolana mi nie puchną, jedynie po wewnętrznej stronie robią mi się czasem takie gule. ale podobno taka moja uroda. Poza tym, że mi non stop trzeszczy w kolanach, to jak wchodzę po schodach jest coś takiego że noga zegnie się tylko do pewnego momentu i dalej już nie. No i to okropne uczucie jak wstaję rano i prostując nogi czuję jak mi się mięśnie po zewnętrznej stronie ud naciągają praktycznie do geanic możliwości:/

Autor:  palma [ 2 lut 2010, o 17:36 ]
Tytuł:  Re: bóle w kolanach - RZS?

W kwestiach ortopedycznych nie potrafię powiedzieć więcej ponad to, co już usłyszałaś, za to w kwestii RZS dodam, że wiek niestety nie gra roli, chorują na to również dzieci. Już lekarz pierwszego kontaktu może skierować Cię na badania CRP i RF (czynnik reumatoidalny). Poczytaj sobie zresztą - jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś - wątek pt. Pamiętaj o reumatologu viewtopic.php?f=48&t=193. Tam znajdziesz odsyłacz do naszej rozmowy na ten temat, ze wskazaniem szeregu badań, które należy wykonać. Oczywiście na część z nich może skierować tylko specjalista.

Głowa do góry! Mysle, że interniści lubią odwoływać się do takich diagnoz, gdy nie bardzo wiadomo, co w kolanach siedzi. Moja lek. 1. kontaktu też szafowała RZS-em, ale reumatolog szczęśliwie mi to wykluczył. Zrób spokojnie wszystkie badania i mam nadzieje, ze uda Ci się szybko trafić na dobrych specjalistów.

A czy uprawiasz jakąś dyscyplinę sportu? Prowadzisz tryb życia, który może szczególnie obciążać kolana?

Pozdrawiam
palma

Autor:  Ewa Max-Kolanko [ 2 lut 2010, o 18:59 ]
Tytuł:  Re: bóle w kolanach - RZS?

Jeśli chodzi o zdjęcie osiowe rzepki, to ja też miałam je zrobione zupełnie do kitu. W każdym razie nie tak, aby pozwalało ocenić boczne przyparcie rzepki. Niewiele ośrodków potrafi to dobrze zrobić, bo niewiele ośrodków ciągle jeszcze rozpoznaje i leczy boczne przyparcie.
Tak jak powiedział mi lekarz w Carolinie do tego służy pozycja Merchanta. Na pewno robi to Carolina a być może Centrum Medycyny Sportowej na Wawelskiej. (Warszawa :-()

Autor:  paskuda86 [ 2 lut 2010, o 21:24 ]
Tytuł:  Re: bóle w kolanach - RZS?

Dziękuję Ci Palmo:) Kiesyś, tzn jeszcze w liceum grałam w siatkówkę, ale wtedy kolana miałam zdrowe. od jakichś 4 lat nie uprawiam żadnego sportu, czasem tylko rekreacyjnie weekendowo wędrówki po górach, czy rower, puki kolana mi pozwalały. teraz problemem jest przejście 2 kilometrów do pracy. większość badań reumatycznych robiłam pół roku temu, wszystkie wyszły ujemne, tylko OB strasznie wysokie (35 chyba) ale lekarz powiedział że one mogą być dlugo ujemne i to o niczym nie świadczy. niewiem ile w tym prawdy. w każdym eazie dzisiaj wysępiłam od mojego lekarza ogólnego skierowanie na morfologię, OB, RF CRT i coś jeszcze. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Narazie staram się być dobrej myśli. wiesz Ewo, w momencie kiedy wymusiłam na ortopedzie skierowanie na zdjęcie w pozycji Merchanta, pan który robi zdjęcia dziwnie na mnie spojrzał i spytał "o kur*** a co to jest? w życiu o tym nie słyszałem" podobna reakcja była praktycznie wszędzie w okolicy gdzie mieszkam, aż w końcu musiałam odbyć podróż do Częstochowy, odstać w kolejce, a zdjęcie i tak zrobili beznadziejne.... Pozdrawiam:)

Autor:  palma [ 2 lut 2010, o 21:48 ]
Tytuł:  Re: bóle w kolanach - RZS?

Podwyższone OB notuje się we wszelkich stanach zapalnych, to nie musiał być akurat wskaźnik chorób reumatycznych. Mogłaś być przeziębiona albo być przed miesiączką, bo wtedy OB trochę skacze. I jak na moje pojęcie o wysokim OB, to wielkość rzędu 35 nie jest jeszcze oszałamiająca, nawet jeśli ponaddwukrotnie przekracza normę. Dla przykładu powiem CI, że jesienią miałam 45 tylko z powodu niezbyt poważnej infekcji dróg oddechowych górnych. Co nie znaczy, że można to zbagatelizować i nie powtarzać badania.

A co do utajonego przebiegu choroby, to na podstawie niedawnych kontaktów z dr. Google'm;) mam wrażenie, że ujemny wynik nie przesądza niestety dożywotnio. Wszelkie dolegliwości reumatyczne to bardzo złożone jednostki jednostki chorobowe i diagnozuje się je na podstawie wielu różnych objawów i należy przede wszystkim pamiętać (dla mnie to też dość świeża wiedza), że nie są domeną niedogrzanych ludzi w podeszlym wieku.

Pozycja Merchanta... przyznam, że jestem ciekawa, co to jest. Wczoraj fotografowałam swoje kolana również osiowo i zachodzę w głowę, czy wzięto ją pod uwagę. Pewnie nie, w końcu to tylko szpital publiczny...

Pozdrawiam
agnieszka

Autor:  kasika [ 2 lut 2010, o 22:28 ]
Tytuł:  Re: bóle w kolanach - RZS?

Ja mialam sytuacje ze dwie panie na radiologii pytaly sie siebie na wzajem najpierw jak sie robi takie zdjecie a potem ile to jest 30 i chyba 70 stopni... :roll:
Wlasnie z tymi reumatoidalnymi sprawami to ciezko jest. Ja bylam u reumatologa i wykluczyl wszystkie mozliwe choroby, badania tez w porzadku sa, a jednak lekarz rodzinny upiera sie ze to problem reumatologiczny jeszcze i ciagle mnie zmusza do pojscia jeszcze raz do reumatologa. Stawiam ze jeszcze pojde do tego specjalisty, sama tak z ciekawosci bo moj nadgarstek jest podejrzany, ale jakos nie sadze zeby cos odnalazla :)
A jeszcze moj lekarz rodzinny tez twierdzi ze ta choroba reumatyczna dopiero da o sobie znac za kilka lat. Malo brakowalo a bym nie lezala na reumatologii na badaniach takich bardziej specjalistycznych. Moze to by nie byl glupi pomysl... ale na razie zajmuje sie moim podwichnieciem rzepek ;D

Autor:  kasiafo [ 4 paź 2010, o 23:24 ]
Tytuł:  Re: bóle w kolanach - RZS?

Witam.jestem tu pierwszy raz a wynika to z totalnego zwątpienia. z bolącym kolanem borykam się już ok 10 lat. przerobiłam zwyrodnienie stawu, ubytek chrząstki, dzisiaj usłyszałam entezopatia. kolano boli, nie mogę długo siedzieć ze zgiętą nogą bo póżniej muszę nogę wyprostować rękami. po godzine bólu kolana ból rozchodzi się na całą nogę przedtem rozlewał się do kostki teraz idzie również do biodra. boli jak diabli nieraz budzę się w nocy a i chodzić nie można. przez wiele lat słyszałam- smarować żelem jak boli i żyć a na starość to pani wymienią na sztuczne. więc dalam sobie spokój z lekarzami. ale ostatnio już nie mogłam i poszłam znów-entezopatia dla odmiany. czy komuś mówią coś moje objawy? dodam że w kolanie strzela i czasem mi się noga wygina i ugina :? jak boli to jest też cieplejsze niż drugie. pomocy! :cry:

Autor:  Ewa Max-Kolanko [ 6 paź 2010, o 21:43 ]
Tytuł:  Re: bóle w kolanach - RZS?

Cześć Kasia,

całkiem możliwe, że wszystkie te diagnozy są słuszne, ale jednocześnie żadna nie jest wystarczająca. Wszystko to są raczej skutki a nie zasadnicze przyczyny Twoich problemów. Przyczyny mogą być bardzo różne (nieprawidłowa budowa kolana, brak równowagi mięśniowej i na pewno parę innych) - sporo już pisaliśmy na te tematy. Odnalezienie ich, a tym bardziej wyleczenie może nie być proste i jedyne, co możesz zrobić to starać się dotrzeć do naprawdę dobrego lekarza a także rehabilitantów. Zapraszam do działu, "Gdzie się leczyć".
Kolano kinomana (bo tak nazywa się ból kolana przy dłuższym siedzeniu) może wskazywać na boczne przyparcie rzepki.

Powodzenia,

Ewa

Strona 2 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/