Rzepka http://www.kolana.hg.pl/forum/ |
|
Rehabilitacja http://www.kolana.hg.pl/forum/viewtopic.php?f=55&t=59 |
Strona 2 z 2 |
Autor: | mon72 [ 10 gru 2009, o 22:34 ] |
Tytuł: | Re: Rehabilitacja |
Rzeczywiście boczne przyparcie rzepki to pierwszy problem, z którego wynikają następne. Rzepka ślizga się w bruzdach międzykłykciowych w czasie zgięcia i wyprostu kolana. Powinna robić to mniej więcej centralnie. Tak się składa, że u bardzo wielu osób a zwłaszcza kobiet, kolana ustawiają sie bardziej koślawo (wynika to głównie z szerokiego ustawienia bioder). Rzepka"trzymana" jest w swoim torze głównie przez mięsień czworogłowy. Głowa przyśrodkowa (słabsza i szybciej ulegająca dysfunkcjom) ciagnie ja w strone przysrodkową. Boczna (silniejszam częsciej przykurczona) ciagnie do boku. Nierównowaga w pracy obu głów doprowadza do ześlizgiwania się rzepki w strone bopczną (podwichnięcie). Zdecydowana nierównowaga +skrócone troczki boczne rzepki tak mocno ciągną rzepkę do boku, ze w momencie wyprostu stawu, rzepka prześlizguje sie zupełnie na bok i wtedy mamy juz pełne zwichnięcie. Towarzyszy temu najczęściej ostry ból, dochodzi do uszkodzeń chrząstki stawowej, ktora zdziera się o boczny kłykiec kości udowej. Według mądrych ortopedów (opieram sie na tych z Carolina Medical Center), nawykowych zwichnięc rzepki nie da sie leczyc zachowawczo (rehabilitacja, ortezy itp). Jeśli już doszło do zwichnięcia - konieczny jest zabieg. W pierwszym etapie uwolnienie troczków rzepki czasem również w gre wchodzi osteotomia korygująca koślawość (przesunięcie guzowatości piszczeli). Jeśli chodzi o rehabilitację - przy problemach nie powinnaś być zdana tylko na siebie. Mądry fizjo rozmasuje ci troczki, zmobilizuje rzepkę, poprzez relaksację poizometryczna powiększy zakres ruchomości. Pewnych rzeczy nie jesteście w stanie sami zrobić. |
Autor: | Ewa Max-Kolanko [ 11 gru 2009, o 14:22 ] |
Tytuł: | Re: Rehabilitacja |
Moniko, dzięki za wyjaśnienie. I witam serdecznie na forum . Nie ma to jak fachowa pomoc . Ewa |
Autor: | kasika [ 11 gru 2009, o 23:04 ] |
Tytuł: | Re: Rehabilitacja |
Dziękuję bardzo Właśnie o taką odpowiedź mi chodziło ;D To jeszcze może ktoś wie czy przy podwichnięciu rzepki jedyną metodą leczenia operacyjnego jest przecięcie troczków? Czy też się stosuje przesunięcie przyczepu więzadła rzepki (czy coś takiego) ? |
Autor: | Ewa Max-Kolanko [ 12 gru 2009, o 19:16 ] |
Tytuł: | Re: Rehabilitacja |
Tak - stosuje się w takich przypadkach przesunięcie przyczepu więzadła rzepki (czyli guzowatości piszczelowej). Nazywa się to też osteotomią piszczelową albo transpozycją rzepki. Parę razy pisaliśmy o tym na naszym forum, a także na chondromalacja.forumowisko.net. To już jest grubszy zabieg... |
Autor: | kasika [ 13 gru 2009, o 10:21 ] |
Tytuł: | Re: Rehabilitacja |
Widziałam i czytałam w dodatku mam koleżankę po takiej operacji ale chciałam się upewnić czy przy podwichnięciu też to się stosuje. W dodatku ze mną chyba jest coś nie tak bo pełno filmików różnych oglądam z operacji kolana i taką operację też chyba oglądałam. Mam nadzieję że u mnie nie będzie to konieczne. Chociaż w piątek 5 tygodni od operacji minęło i rzuciłam kule, chodzę normalnie, wczoraj troszkę więcej połaziłam ale niestety mam wrażenie że boli mnie prawie tak samo jak przed operacją.. :/ No ale pewnie potrzeba jeszcze czasu No i też jeszcze nie mogę tak przeciążać tej nogi bo jest jeszcze lekko od strony blizny spuchnięta. |
Autor: | Ewa Max-Kolanko [ 13 gru 2009, o 19:09 ] |
Tytuł: | Re: Rehabilitacja |
Pewnie, Kasiko, na pewno lepiej aby Twoja ostatnia operacja rozwiązała problem i abyś nie musiała się poddawać osteotomii. Lekarze różnie kwalifikują do tego zabiegu - jedni mówią, że robi się go tylko w przypadku zwichnięć, inni chcą go robić nawet w tak wątpliwym przypadku jak mój - gdy nie wszyscy potwierdzają nawet boczne przyparcie. Masz chyba kontakt z rehabilitantem, który by wiedział co i kiedy powinno przestawać boleć po takiej operacji i mógł wyjaśnić Twoje wątpliwości? Chyba najlepiej oprzeć się na jego opinii... |
Autor: | Andziol92 [ 6 lis 2010, o 04:25 ] |
Tytuł: | Problem z prosowaniem kolana. |
Witam ; ) 12 LISOPADA 2009 roku doznałam urazu kolana prawego (podczas treningu tanecznego), Lekarz stwierdzili skręcenie stawu kolanowego i odsyłał mnie przez blisko 5 miesięcy na kolejne rehabilitacje (krioterapia, laser, ćwiczenia, terapuls, jonoforeza, fonoforeza, masaż limfatyczny itd.) Mimo to ból nie ustępował i miałam problemy z chodzeniem (kolano przeskakiwało). Wkońcu (po zmianie lekarza ortopedy) mój wspaniały doktor zlecił wykonanie artroskopi. 21 PAŻDZIERNIKA 2010 roku podczas artroskopii stwierdzono niestabilność rzepki i zaburzenia jej toru. Miałam wykonaną rekonstrukcje troczków przyśrodkowych, oraz ustabilizowanie toru rzepki. Po operacji leżałam 4 dni, nie ruszając nogą. Ból niesamowity. Po 7 dniach wyszłam ze szpitala z zaleceniem podnoszenia nogi (wyprostowanej w kolanie). i napinaniem mięśni. Chodzenia o kulach w ortezie ze zmianą stopnia zgięcia co 2 tygodnie o 30 stopni. Mimo moich wielkich starań i wykonywaniu wskazówek rehabilitanta z odziału szpitalnego nie jestem w stanie podnieść wyprostowanej nogi. Kolano się zgina czemu towarzysz wielki ból. Podczas ostatniej kontroli i zdjęciu szwów (4.11.2010) zgłosiłam swoje problemy lekarzowi i rehabilitantowi po czym usłyszałam że mam cwiczyc... Tylko jak.? Mam wielką prośbę o jakiekolwiek wskazówki jak zmusić mięsięń czworogłowy do prostowania kolana! we wtorek 9 listopada zmieniam kąt zgięcia ortezy na 60 stopni i jestem pewna że mimo to nie poradze sobie z prostowaniem nogi do czego docxhodzą problemy z jej podoszeniem i jeśli chcę podnieść nogę transportuje ją ręką badź zdrową nogą. wcześniej nie miałam problemu z mięśniami i były bardzo rozbudowane bo od 11 lat intensywnie trenuje taniec. Bardzo proszę o pomoc. podaje meila andziol92@tlen.pl |
Autor: | mon72 [ 6 lis 2010, o 09:03 ] |
Tytuł: | Re: Rehabilitacja |
Skoro jesteś z Torunia - odwiedź Synapsę (http://www.synapsamed.pl/). Tamtejsi terapeuci z pewnością nauczą cię wykonywać prawidłowo wskazane ćwiczenia. Samo unoszenie nogi to zdecydowania za mało... |
Autor: | Andziol92 [ 6 lis 2010, o 21:29 ] |
Tytuł: | Re: Rehabilitacja |
dzięki wielkie. nie miałam wcześniej namiarów na ten ośrodek, nawet o nim nie słyszałam. . . w poniedziałek będe dzwonić, żeby się z nimi umówić. Pozdrawiam |
Autor: | mon72 [ 7 lis 2010, o 00:27 ] |
Tytuł: | Re: Rehabilitacja |
Powodzenia i pozdrów ode mnie Asię i Agnieszkę |
Strona 2 z 2 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |