Serdecznie witam,
Jestem 3 tygodnie po artroskopii kolana (obkurczenie częściowo zerwanego i rozciągniętego ACL, usunięcie części łąkotki przyśrodkowej). Sam zabieg i pobyt w szpitalu bez zakłóceń (obyło się bez środków przeciwbólowych), 8 godzin po zabiegu punkcja (50 ml krwi), założona orteza z kątem 0-90 stopni, kule łokciowe i po dobie do domu z zaleceniami ćwiczeń izomerycznych czworogłowych i dwugłowych mięśni uda. Po 14 dniach zdjęcie szwów bez punkcji, dalsze ćwiczenia izomeryczne mięśni uda, orteza i kule do 6 tyg. W związku z mało popularnym zabiegiem obkurczenia ACL i faktem, że mój lekarz nie jest zbyt wylewny, mam kilka wątpliwości : 1. Na czym polega ten zabieg, może ktoś miał? 2. Podczas ćwiczeń przy maksymalnym wyproście kolana, w czasie zginania odczuwam przeskakiwanie kolana pod rzepką, czy to normalne zjawisko?
Z góry dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam.
|