Rzepka
http://www.kolana.hg.pl/forum/

pogrubiały fald przysrodkowy
http://www.kolana.hg.pl/forum/viewtopic.php?f=47&t=788
Strona 1 z 2

Autor:  pszczolka1956 [ 4 kwi 2012, o 17:46 ]
Tytuł:  pogrubiały fald przysrodkowy

Witam.Zaczne moze od historii mojego problemu.Gralismy z chlopakami w pilke nozna i w trakcie meczu zostalem kopnięty w kolano.Kolano boli do dnia dzisiejszego.Bol utrzymuje sie juz od 6 miesiecy.Kolano boli raz mocno a raz slabo. Bylem u wielu lekarzy.Zazwyczaj przepisywali mi masci ,tabletki przeciwbolowe i przeciwzapalne.Nie bylo zadnych efektow do dnia dzisiejszego.W koncu postanowilem sie wybrac na rezonans magnetyczny.Wyszlo prawie wszystko dobrze oprocz jednego miejsca. Mam w zachyłku nadrzepkowym pogrubiały fald przysrodkowy.Bylem w czoraj kolejny raz u lekarza.Lekarz nie widzi innego wyjscia jak tylko artroskopia.Wyciecie tego fałdu.Od poniedzialku planuje zaczac znowu chodzic na rehabilitacje.Zapomnialem dodac ,ze wczesniej bylem juz dwa razy.;/Czy moze ktos mial taki sam problem z kolanem jak ja i czy jest jakas szansa wyleczenia mojego kolana bez operacjii.Jesli macie jakies pomysly czy porady to prosze sie odezwac.Dziekuje.pozdrawiam wszystkich kolanowcow:)Ps,czy sa inne metody osunięcia tego fałdu?

Autor:  Bouli [ 5 kwi 2012, o 15:18 ]
Tytuł:  Re: pogrubiały fald przysrodkowy

Mozesz poszukac gdzies takiego zabiegu ktory nazywa sie "synowektomia radioizotopowa"
http://pl.wikipedia.org/wiki/Synowektomia
Slyszalem, ze daje dobre efekty. Jedna z osob na rehabilitacji, na którą chodziłem miała taki zabieg i podobno bylo duzo lepiej niż przed, chociaz jeszcze na efekt końcowy było za wcześnie. Nie wiem kiedy teraz bede miał kontakt, żeby się dowiedzieć jak to wygląda ale przy najbliższej okazji podpytam.

pszczolka1956 napisał(a):
....Zazwyczaj przepisywali mi masci ,tabletki przeciwbolowe i przeciwzapalne....

Oczywiscie standardowe leczenie nie przyczyn a objawow na tzw odpier....

Jak jestes z okolic trojmiast to np. tutaj
http://www.uck.gda.pl/content/view/172/124/

A znajoma ktora miala ten zabieg robila go tutaj w Zakład Medycyny Nuklearnej Szpitalu Morskim im. PCK w Gdyni Redłowie.

Autor:  pszczolka1956 [ 5 kwi 2012, o 16:43 ]
Tytuł:  Re: pogrubiały fald przysrodkowy

Dzieki za dobry pomysl:)na pewno zapytam o ta metode leczenia moze jakis lekarz zechce mi pomoc.Jestem dokladnie z okolic Bielska Bialej.Pozdrawiam

Autor:  pszczolka1956 [ 7 kwi 2012, o 11:41 ]
Tytuł:  Re: pogrubiały fald przysrodkowy

Czy ma ktos z Was jeszcze jakis pomysl na zwalczenie tego pogrubialego faldu.W gre nie wchodzi artroskopia poniewaz nie zawsze jest skuteczna i nie mozna wykluczyc bledow lekarskich.

Autor:  Paunow [ 7 kwi 2012, o 14:04 ]
Tytuł:  Re: pogrubiały fald przysrodkowy

Jak przy każdej kontuzji i rehabilitacji z tym związanej trzeba uzbroić się w ogrom cierpliwości... Co do artroskopii i błędów lekarskich, zdarzają się one także wtedy kiedy artroskopii nie ma, a granica między błędem a "niebłędem" jest bardzo cienka...

Z tego co się orientuję to w Bielsku-Białej są bardzo dobrzy specjaliści ;) Możesz jeszcze spróbować w Zakopanem ;)

Autor:  pszczolka1956 [ 7 kwi 2012, o 16:48 ]
Tytuł:  Re: pogrubiały fald przysrodkowy

Jesli masz na mysli Zakopanem to gdzie konkretnie i jaki jest koszt wizyty? Owszem w Bielsku sa dobrzy lekarze.
Bylem jakis czas temu w klinice sw Łukasza.Lekarz na wstepie powiedzial ,ze musze przygotowac 1500 zl.Na poczatek wskazal zastrzyki Synocrom forte x3 i rezonans magnetyczny i do tego jeszcze cwiczenia za godz 100 zl.Wskazal zla diagnoze i dobrze ,ze nie zgodzilem sie na jego propozycje.Rezonans ktory zrobilem wykazal w zachylku nadrzepkowym pogrubialy fald przysrodkowy a lekarz ocenil pekniecie lekotki.Jeszcze moze sprobuje w klinice pod Bukami w BB.Moze w tej klinice uda sie cos ustalic.Tak jak juz podkreslalem nie chce miec artroskopi i mam nadzieje ,ze mozna ten problem zapobiec zastrzykami i rechabilitacja a nie tak jak wiekszosc lekarzy wskazuje artroskopie.

Autor:  Paunow [ 8 kwi 2012, o 07:58 ]
Tytuł:  Re: pogrubiały fald przysrodkowy

Zakopane- szpital ortopedyczny, ale nie wskażę Ci konkretnego nazwiska, podobnie jak z klinika św. Łukasza.. Co do rezonansów, itp... Niestety nie jest to metoda w 100% pokazująca w czym tkwi problem. Przy problemach z kolanami bardzo ważne jest połączenie diagnostyki manualnej (palpacyjnej) z diagnostyką obrazową.

Rehabilitacja na pewno jest wskazana. Ale trudno jest znaleźć dobrą, fachową rehabilitację w ramach NFZ, a ceny niestety są wysokie...

Autor:  pszczolka1956 [ 9 kwi 2012, o 10:50 ]
Tytuł:  Re: pogrubiały fald przysrodkowy

Dzieki Paunow za odpowiedzi na moje pytania.Na pewno duzo mi pomogles:)Szkoda ,ze nie wypowiadaja sie konkretne osoby ktore mialy podobne urazy kolana.Jesli ktos mial podobny problem i uporal sie z tym problemem to bardzo prosze o wpis na forum.

Autor:  Bouli [ 12 kwi 2012, o 10:24 ]
Tytuł:  Re: pogrubiały fald przysrodkowy

Zgadzam sie, rezonans jest najlepszym badaniem nieartroskopowym do analizy kolana ale nie jest nieomylny, szczegolnie jak odczytuje go niedoswiadczony lekarz. Dodatkowo slyszlem, iz wlasnie uszkodzenie łąkotek jest najtrudniejsze do wychwycenia w rezonansie wiec lekarz wcale nie musial byc w bledzie.
Co do przerostu fałdu błony maziowej to sam mam z tym problem ale nie na tyle jeszcze duzy, zeby decydować sie na dodatkowe zabiegi z tym zwiazane, szczegolnie, że teraz jestem jeszcze w trakcie zwyklej rehabilitacji.
Niestety ortopedia/fizjoterapia specjalistyczna kolan jest jeszcze raczkujaca, bardzo intensywnie rozwijana dziedzina, szczegolnie w Polsce i co chwila pojawia sie cos nowego wiec trzeba uzbroic sie w duzo ciepliwosci i ... kasy.

Autor:  pszczolka1956 [ 14 kwi 2012, o 20:27 ]
Tytuł:  Re: pogrubiały fald przysrodkowy

Witaj Bouli.Mam tylko jedno pytanie odnosnie Twojej odpowiedzi.Skoro masz przesrost faldu blony maziowej to czy pomaga Ci w pewnym stopniu rehabilitacja?Dzieki za odpowiedz.

Strona 1 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/