forum o naszych kolanach

Witam!
Bardzo się cieszę, że trafiłem na to forum. Mam nadzieję, że uda mi się czegoś z niego dowiedzieć. Opiszę pokrótce mój problem. Otóż, Uprawiam wspinaczkę i na moje kolana działają okazuje się dość duże obciążenia. Przez półtora roku nic mnie nie bolało ale niestety od jakiegoś czasu kolana zaczęły pobolewać z przodu. troszkę nad kolanem troszkę pod i troszkę po bokach - jednym słowem wszędzie po trochu. Zbagatelizowałem problem i ćwiczyłem dość intensywnie dalej. Niestety kilka dni temu po wspinaczce przechodziłem przez płot z którego zeskoczyłem. BArdzo zabolały mnie oba kolana i od tego czasu mimo, że miną już tydzień to jest dość kiepsko. Prawe kolano ma się coraz lepiej, nadal boli wszędzie po trochu lecz coraz mniej (kupiłem arthroblock) i od tygodnia biorę. smaruję też fastum. Niestety lewe mimo, że ma się też coraz lepiej (nie tak dobrze jak prawe) to WYGINA SIĘ W ODWROTNĄ STRONĘ czyli do tyłu - nie dużo bardziej ale, czuje tak trochę jak by nie było ogranicznika... Przy wyginaniu do tyłu nie czuję bólu. Proszę o jakieś informację o tym co myślicie, że może mi być. Chcę iść do lekarza jednak termin oczekiwania do Dr Piątka (któremu w miarę ufam) wynosi ponad 10 dni. Przez ten czas, męczę się z moją niewiedzą:(

Pozdrawiam serdecznie

Mateusz

byłbym bardzo wdzięczny za odpowiedź:)))) kolano boli i skrzypi do tego

na pierwszy rzut oka to może być coś z więzadłami , skoro kolano się jakby ,, wygina ,, i ucieka. Ale żeby mieć pewność to trzeba wykonać na początek USG.

Jak termin oczekiwania to 10 dni to nie ma dramatu. Polecam najpierw wizytę u dr. Piątka przynajmniej będziesz wiedział na czym stoisz a potem napisz wrażenia po wizycie i wtedy pogdybamy. Trochę dziwne ze po wspinaczce masz jakieś problemy z kolanami bo dzięki temu masz mocne mięśnie uda oraz około kolanowe.