forum o naszych kolanach

Teraz jest 24 kwi 2024, o 23:37

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Jakuba kolano prawe...
PostNapisane: 9 wrz 2010, o 22:55 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2010, o 13:36
Posty: 21
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: kolano prawe - już sam nie wiem co ;)
Człowiek już podbudowany, chodzi prawie normalnie po schodach... udo coś tam rośnie. Wybrałem się na wizytę kontrolną, zgodnie ze wcześniejszym zaleceniem lekarza. Kolano stabilne, no to myślę, że można fetować ;) A tu dupa, za przeproszeniem. Stwierdził, że mam uszkodzoną chrząstkę [MRI to częściowo ujawnił] jednak i że sensowne jest rozważenie artroskopii. No to ja załamany. Ale finalnie stanęło na tym, że pierw terapia falą uderzeniową, potem ewentualnie seria zastrzyków z kwasu hialuronowego, i potem ewentualnie artroskopia... Faktycznie kolano trzeszczy, słychać to, ale ogólnie nie powoduje to specyficznego bólu.

I teraz pytanie czy jest sens to leczyć/działać zachowawczo [terapia SWT + zastrzyki] czy od razu iść na artroskopię i mieć to ewentualnie z głowy [kilka miesięcy do przodu] - wspominał o czyszczeniu stawu i mikrozłamaniach ( tak go zrozumiałem)

Strasznie mnie boli to, że na chwile obecną jedyne co mogę robić to basen i ew. Nordic Walking... O bieganiu póki co mogę zapomnieć, o nartach raczej też. A dodatkowo terapia SWT i zastrzyki wydłużą czas 'sportowego/aktywnego letargu'. A tak artroskopia + 2-4 tygodnie o kulach i potem rehabilitacja i powrót do sprawności. W życiu bym nie przypuszczał, że będę rozważać opcję 'cięcia' jako priorytetową, ale nie sądziłem, że takie jaja będą z tym kolanem...

Czytałem też, że po artroskopii też nie zawsze jest długofalowa poprawa... to też mnie martwi...

I generalnie jestem w kropce...

Ma ktoś może jakieś przemyślenia w tym temacie? ;) będę wdzięczny.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Jakuba kolano prawe...
PostNapisane: 10 wrz 2010, o 09:24 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lis 2009, o 14:23
Posty: 13
Lokalizacja: Toruń/Warszawa
Typ użytkownika: Kolanowiec początkujący
Mój problem: Chondromalacja I-II w lewym kolanie + boczne przyparcie -czekam na artroskopie, w prawym zaczyna dziać się to samo
Cześć,
ja też miałam podobne dylematy - lekarze byli podzieleni, czy najpierw artroskopia, czy zastrzyki i nie wiem jak jest w Twoim przypadku, ale w moim owszem zastrzyki usunęłyby ból, ale nie jego przyczynę, więc czekam na artroskopie i zobaczymy czy coś to da, a zastrzyki dopiero po niej. Przedyskutuj to z Twoim ortopedą - zapytaj się co według niego jest najlepszą opcją, może w Twoim przypadku zastrzyki załatwią sprawę. Jeśli chodzi o rehabilitację to chyba zawsze warto przed artroskopią poćwiczyć (tzn. nie tylko przed artroskopią - w ogóle ćwiczyć:) ), pochodzić na lasery itp, może jakieś szałowej poprawy u mnie nie było po rehabilitacji, ale ból był jednak trochę mniejszy.

Pzdr,
Ola

_________________
http://www.garfield.com/comics/vault.html?yr=2009&addr=091103


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Jakuba kolano prawe...
PostNapisane: 10 wrz 2010, o 22:53 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2010, o 13:36
Posty: 21
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: kolano prawe - już sam nie wiem co ;)
No właśnie ortopeda w czasie macania i ruszania kolana wspominał, że artroskopia, potem z kolei powiedział, że kolejność jest tak, że pierw ESWT, potem zastrzyki i potem artroskopia. [ aale to jest mega rozciągnięcie tego w czasie] A potem wymyśliłem [już po wizycie], że jak by od razu machnąć artro to szybciej to będzie 'jak być powinno'.
Przy czym zaznaczył, że zastrzyki to tylko działanie raczej doraźne/objawowe. Wiadomo, będę jeszcze rozmawiać z lekarzem i z rehabilitantem, jak to ugryźć.
Dzięki za opinię!


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Jakuba kolano prawe...
PostNapisane: 10 wrz 2010, o 23:22 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 mar 2010, o 23:55
Posty: 46
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: artroskopia kolana prawego, resekcja fałdu przyśrodkowego i przerośniętego ciała Hoffy
Jakubie, ja mialam podobnie, z tym że ja chciałam uniknąć artroskopii za wszelką cenę a jednocześnie chciałam szybko pozbyć się bólu, ale niestety a może i stety :) po fizykoterapii, zastrzykach dostawowych podawanych w 2 seriach w odstepach około 1,5 roku, skończyło się na bloku operacyjnym. W sumnie nie żałuje, że dopiero po 5 latach leczenia, bo czasem stany bólowe ustępowały, jednak po 2 serii Zell T, lekarz podjął decyzję o wykonaniu zabiegu bo miałam wrażenie napompowanego kolana a ból się nasilił podczas chodzenia po schodach. To wszystko zależy jak Twój organizm zareaguje na takie leczenie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Jakuba kolano prawe...
PostNapisane: 10 wrz 2010, o 23:42 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2010, o 13:36
Posty: 21
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: kolano prawe - już sam nie wiem co ;)
A po artro jest okej? ból nie powraca?

i jak u Ciebie z aktywnością ruchowo/sportową?
I czy w czasie zastrzyków funkcjonowałaś normalnie czy lekarz nałożył jakieś ograniczenia psycho-ruchowe?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Jakuba kolano prawe...
PostNapisane: 11 wrz 2010, o 12:06 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 mar 2010, o 23:55
Posty: 46
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: artroskopia kolana prawego, resekcja fałdu przyśrodkowego i przerośniętego ciała Hoffy
Po artroskopii jest narazie ok :) Na początku tygodnia dotarło do mnie własnie, że od jakiegoś czasu mogę swobodnie zbiegać ze schodów, co przez 5 lat było praktycznie niemożliwe a schodząc musiałam włączać czujność. Oczywiście nadal uważam. Trochę czuje leciutki dyskomfort podczas wchodzenia ale nie jest to ból. Jeszcze nie wróciłam do częstego pływania, narazie nie mogę pływać żabą a inaczej nie umiem :) ale zaliczyłam juz kilka udanych nurkowań. Dźwiganiem sprzętu co prawda zajęli się koledzy :) W tym roku mam zamiar szaleć na łyżwach więc zobaczymy :D
Jedyne co mnie wnerwia na dzien dzisiejszy to to, że nie zaczęsto mogę założyć obcasik :? ale to dopiero jest 5 miesięcy po artro.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Jakuba kolano prawe...
PostNapisane: 11 wrz 2010, o 21:18 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 16:43
Posty: 1065
Lokalizacja: Wrocław
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Zm. zwyrodnieniowe
Chondromalacja III-IV
Boczne przyparcie rzepki
Reaktywne zapalenie stawów (?)
Jakubie, jeśli mogę dodać swoje 3 grosze, to radziłabym Ci posłuchać w tym wypadku lekarza i zająć intensywną rehabilitacją. Uszkodzenia chrząstki są dość trudne do leczenia i na razie nie ma szybkiej i pewnej metody - nie wiem co zaproponował Ci lekarz, wiele zależy od tego gdzie masz uszkodzenie, jakiego typu itd. Artroskopia oznacza tylko metodę "wejścia" do kolana, natomiast to jak się będziesz czuł i jak długo dochodził do siebie zależy od tego co dokładnie Ci będą robić i paru innych czynników. Zuza 5 miesięcy po artroskopii zbiega ze schodów, a ja 7 miesięcy po dopiero zaczynam dopiero w miarę normalnie po nich chodzić (o ile trzymanie się poręczy uznamy za normę ;-)) - a miałam właśnie naprawianą chrząstkę (mikrozłamania). Możesz pomyśleć mój przypadek jest wyjątkowo skomplikowany albo miałam pecha, ale zerknij sobie na wątek viewtopic.php?f=47&t=347, gdzie AHH dzieli się swoimi doświadczeniami. Po podobnym zabiegu jak mój - a to przecież "zwykła" artroskopia.

Nie chodzi tu absolutnie o straszenie, gdy zabieg jest potrzebny trzeba go zrobić. Ale lekarze wiedzą, co robią starając się najpierw wykorzystać inne możliwe sposoby. Przy uszkodzeniach chrząstki masz szansę (nie mylić z gwarancją), że dobra rehabilitacja + zastrzyki okażą się skuteczne. Wśród postów Mon72 znajdziesz co najmniej jeden na ten temat. Dlatego moja rada - uzbrój się w cierpliwość i zainwestuj w rehabilitację.

_________________
Pomożesz innym dzieląc się swą wiedzą i doświadczeniami. Zacznij od działu "Gdzie się leczyć". On jest najważniejszy...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Jakuba kolano prawe...
PostNapisane: 11 wrz 2010, o 21:25 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 16:43
Posty: 1065
Lokalizacja: Wrocław
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Zm. zwyrodnieniowe
Chondromalacja III-IV
Boczne przyparcie rzepki
Reaktywne zapalenie stawów (?)
Aaa... nie doczytałam, że jednak mikrozłamania. Zaufaj lekarzowi.

_________________
Pomożesz innym dzieląc się swą wiedzą i doświadczeniami. Zacznij od działu "Gdzie się leczyć". On jest najważniejszy...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Jakuba kolano prawe...
PostNapisane: 13 wrz 2010, o 18:51 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2010, o 13:36
Posty: 21
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: kolano prawe - już sam nie wiem co ;)
Ewa Max-Kolanko napisał(a):
to radziłabym Ci posłuchać w tym wypadku lekarza i zająć intensywną rehabilitacją.


tak też zamierzam uczynić. :) Dzięki za wpis.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Jakuba kolano prawe...
PostNapisane: 13 wrz 2010, o 20:07 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 mar 2010, o 23:55
Posty: 46
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: artroskopia kolana prawego, resekcja fałdu przyśrodkowego i przerośniętego ciała Hoffy
Uczyń tak Jakubie :) My dzielimy się naszymi doświadczeniami, a wiadomo że każdy reaguje inaczej na terapię. Jeśli masz zaufanie do lekarza to nie wymuszaj artro. Daj znać po wizycie jaki masz ustalony plan leczenia.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 27 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL