forum o naszych kolanach

Teraz jest 20 kwi 2024, o 00:36

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Jakuba kolano prawe...
PostNapisane: 31 lip 2010, o 14:59 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2010, o 13:36
Posty: 21
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: kolano prawe - już sam nie wiem co ;)
Cześć, czas zebrać wszystko do kupy...
Więc uraz skrętny kolana. Wyglądało to na zwichnięcie rzepki [ drugi raz mi się to przytrafiło, poprzedni 4 lata temu]. Po kilku zawirowaniach ląduję u właściwego [przynajmniej tak się zdaje] ortopedy. Po łącznie miesiącu w szynie [ostatni tydzień już bez kul + ćwiczenia unoszenia nóg i kulania piłki] rozpocząłem rehabilitację. Hasło przewodnie 'mobilizacja stawu kolanowego'. Jednak kolano cały czas było obrzęknięte. Lekarz stwierdził, że sprawę wyjaśni MRI [wywiad zapowiadał możliwe uszkodzenie łąkotek i naderwanie pęczka acl] Wcześniej przeprowadził wywiad i 'niepełny' test Lachmana z uwagi na małe zgięcie nogi... Cały czas poddaje się rehabilitacji. Formuła zajęć wygląda tak, że spotykamy się z fizjoterapeutą raz w tygodniu + oczywiście ćwiczenia w domu kilka razy w tygodniu.

Nastąpił sądny dzień czyli wyniki MRI:
Dane ze skierowania: Podejrzenie uszkodzenia MM, naderwanie pęczka ACL.
Kod:
Więzadło krzyżowe tylne o prawidłowym sygnale, bez cech przerwania ciągłości.
Więzadło krzyżowe przednie bez cech przerwania ciągłości w odcinku dystalnym wykazuje nieco podwyższony sygnał jak w przypadku nieznacznego częściowego uszkodzenia na tym poziomie.
Więzadło rzepki prawidłowe.
Więzadła poboczne strzałkowe o prawidłowym sygnale, bez przerwania ciągłości.
Więzadło poboczne przyśrodkowe w sąsiedztwie kłykcia przyśrodkowego kości udowej pogrubiałe, o nieprawidłowym, podwyższonym, częściowo tkankowym sygnale jak w przypadku częściowego uszkodzenia.
Łąkotka boczna i przyśrodkowa prawidłowe.
W obrębie kłykcia bocznego kości piszczelowej w części przednio-dolnej widoczne są nieregularne obszary o podwyższonym sygnale w sekwencji T2 i PD jak w przypadku zmian obrzękowych.
Chrząstka stawowa w sąsiedztwie odcinkowo wykazuje podwyższony sygnał jak w przypadku częściowego, nieznacznego uszkodzenia.
W sąsiedztwie kłykcia bocznego kości udowej oraz w sąsiedztwie bocznej części łąkotki bocznej widoczne pasma płynowe.
Niewielkie zmiany obrzękowe bocznej części kłykcia przyśrodkowego kości udowej.
Chrząstka rzepki bez cech pogrubienia.
W jej części centralnej widoczny pasmowaty obszar płynowy przebiegający skośnie od powierzchni do poziomu kości - cechy uszkodzenia chrząstki ( chondromalacja ).
Podchrzęstnie w obrębie rzepki widoczne są rozlane obszary o częściowo podwyższonym sygnale, głównie po stronie przyśrodkowej - cechy podchrzęstnego obrzęku z pasmem bezsygnałowym ( po urazie ?).
Płyn w zachyłku zarzepkowym.
Troczek przyśrodkowy rzepki słabo widoczny ( częściowo przesłonięty przez pasma płynowe).
W obrębie tkanek miękkich okołostawowych stwierdza się rozlane pasma o sygnale płynowym jak w przypadku obrzęku pourazowego.
Zbiorników płynowych w okolicy podkolanowej nie uwidoczniono.

Wnioski zawarte w opisie.


Niby się uspokoiłem, bo łąkotki całe, i ACL niezerwane. Ale znów pojawiła się nieszczęsna chrząstka i osławiona chondromalacja. Wizyta z wynikami u ortopedy była krótka. Na razie o artroskopii mam nie myśleć w związku z tym ACL. Mam się rehabilitować, bo to jest jedyna droga, żeby kolano działało należycie. uszkodzenia chrząstki są niby pourazowe i jakoś specjalnie mam się nimi nie przejmować... I we wrześniu mam się zgłosić na kontrolę i na ocenę stabilności kolana i jak to wszystko wygląda.

Obecnie mija miesiąc rehabilitacji. Jakiś progres jest, bo chodzę w miarę normalnie. Zgięcie jest niepełne ale chyba zadowalające na obecny etap leczenia. Problemem są schody. Wchodzenie po nich powoduje ból, a z kolei zejście jest praktycznie niemożliwe. I teraz zagadką jest to, czy jest to spowodowane brakiem należytej siły mięśniowej, czy tą nieszczęsną chrząstką? Dodatkowo oczywiście chrupie w środku ;) Generalnie ból pojawia się po zewnętrznej stronie na dole [w okolicach ciała Hoffy?- nigdy nie wiem czy ono jest po zew czy wew stronie ;) ] co by sugerowało, że to uszkodzenie chrząstki, które wykazało MRI I jest to taki ból z cyklu piekących... Podczas jazdy rowerem jazda na stojąco z pedałowaniem jest oczywiście niemożliwa. Ćwiczenia przysiadów i z piłką za plecami przy ścianie też powodują taki ból. Praktycznie każde większe obciążenie niż przy chodzeniu go powoduje.

I tak się teraz zastanawiam co może być przyczyną takiej bolesności:
a) słabe mięśnie, które tego nie trzymają
b) faktycznie chrząstka jest na tyle uszkodzona, że powoduje taki ból
c) niestabilność kolana z powodu uszkodzenia acl ?
d) jest to całkiem normalne po 2 miesiącach po urazie w tym miesiącu w szynie ;)

Akurat z lekarzem się będę widział dopiero za jakiś czas, z rehabilitantem w przyszłym tygodniu, więc może Wy mi coś tu pomożecie czy rozjaśnicie.

Pozdrawiam
Jakub


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Jakuba kolano prawe...
PostNapisane: 1 sie 2010, o 08:33 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 16:43
Posty: 1065
Lokalizacja: Wrocław
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Zm. zwyrodnieniowe
Chondromalacja III-IV
Boczne przyparcie rzepki
Reaktywne zapalenie stawów (?)
Kuba, myślę, że to jest jednak pytanie do fachowca (choć wiem też że pytanie fachowca to jest czasem bardzo trudne zadanie). Na moją kobiecą intuicję na tym etapie możesz liczyć na a i d. Uważaj, żebyś różnymi próbami (schodowo-przysiadowymi) nie przeciążał niepotrzebnie kolana. Daj mu czas i nie poganiaj, siekaj ćwiczenia. Póki w perspektywie 2-3 tygodni obserwujesz poprawę jest dobrze :-).

_________________
Pomożesz innym dzieląc się swą wiedzą i doświadczeniami. Zacznij od działu "Gdzie się leczyć". On jest najważniejszy...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Jakuba kolano prawe...
PostNapisane: 19 sie 2010, o 00:47 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2010, o 13:36
Posty: 21
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: kolano prawe - już sam nie wiem co ;)
No jakaś tam poprawa jest, ale to wszystko to takie 'drobne kroczki', ale tak to z kolanami jest ;)

Ale znów się pojawiło coś dziwnego, czasem przy wyproście z tyłu kolana [ w dole podkolanowym] coś mi tak pyknie/przeskoczy... jak by ścięgno czy coś. Choć przeskoczenie to za duże słowo, takie pyknięcie, jak by się coś podwinęło i musiało na swoje miejsce wrócić... Ciężko wyczuć czy to mięśniowo-ścięgnowe czy stricte w kolanie... Mam tylko nadzieję, że to nic się złego z łąkotkami nie porobiło :(


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Jakuba kolano prawe...
PostNapisane: 19 sie 2010, o 13:41 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 sie 2009, o 07:07
Posty: 181
Lokalizacja: Łódź
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: 17.04.07r- artroskopia kolana prawego- chondromalacja
11.06.08r.- artroskopia kolana lewego- chondromalacja
06.11.09r.- przeciecie troczkow rzepki lewej na otwarto - podwichniecie rzepki
21.01.10r.- przeciecie troczkow rzepki prawej na otwarto - podwichniecie rzepki
27.01.11r.- artroskopia kolana lewego- Przerosniety fald blony maziowej
mam do samo... też takie pyknięcie ... ale takie dosyć głośne.. kiedyś bolało takie coś, teraz już nie sprawia mi to bólu, tylko czasem.. a mam tak mniej więcej od kwietnia 2008 r. a i artroskopia nie wykazała niczego czym mogłoby być to spowodowane a nadal mi tak strzela...

_________________
"(...) tego co nam zapisane nie da zmienić się
widzisz tylko jedną z dróg, jedną chwytasz nić
dobrze wiem, że już tak miało być (...)"


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Jakuba kolano prawe...
PostNapisane: 20 sie 2010, o 18:22 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 mar 2010, o 23:55
Posty: 46
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: artroskopia kolana prawego, resekcja fałdu przyśrodkowego i przerośniętego ciała Hoffy
Hmmm, wy macie pyknięcia a ja mam głośne trzaskanie. Najczęściej kiedy leże i podnosze nogę na jakieś 20 cm i zaczynam ją prostować. Artroskopia zmieniła tyle że jest to bezbolesne. Wcześniej takie coś wyciskało mi łzy.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Jakuba kolano prawe...
PostNapisane: 20 sie 2010, o 18:38 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 sie 2009, o 07:07
Posty: 181
Lokalizacja: Łódź
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: 17.04.07r- artroskopia kolana prawego- chondromalacja
11.06.08r.- artroskopia kolana lewego- chondromalacja
06.11.09r.- przeciecie troczkow rzepki lewej na otwarto - podwichniecie rzepki
21.01.10r.- przeciecie troczkow rzepki prawej na otwarto - podwichniecie rzepki
27.01.11r.- artroskopia kolana lewego- Przerosniety fald blony maziowej
takie strzelania tez mam .. :/ tyle że to rzepka mi strzela lub coś z przyśrodkowej strony ;P

_________________
"(...) tego co nam zapisane nie da zmienić się
widzisz tylko jedną z dróg, jedną chwytasz nić
dobrze wiem, że już tak miało być (...)"


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Jakuba kolano prawe...
PostNapisane: 25 sie 2010, o 16:17 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2010, o 13:36
Posty: 21
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: kolano prawe - już sam nie wiem co ;)
Zuza napisał(a):
Hmmm, wy macie pyknięcia a ja mam głośne trzaskanie. Najczęściej kiedy leże i podnosze nogę na jakieś 20 cm i zaczynam ją prostować. Artroskopia zmieniła tyle że jest to bezbolesne. Wcześniej takie coś wyciskało mi łzy.


A co było tego powodem? Artroskopia co Ci wykazała, co by mogło powodować takie dźwięki/trzaski/pyknięcie?


Z researchu z necie wyczytałem, że to może być jeszcze jakaś niestabilność, no i to mnie zmartwiło. we wrześniu wybieram się do ortopedy, to się dowiem...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Jakuba kolano prawe...
PostNapisane: 25 sie 2010, o 16:43 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 mar 2010, o 23:55
Posty: 46
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: artroskopia kolana prawego, resekcja fałdu przyśrodkowego i przerośniętego ciała Hoffy
Te pyknięcia, trzaski mam nadal ale nie bolesne. Podobno to przerośnieta maziówka i przerośnięte ciało Hoffy i to też usunięto podczas artroskopii. Na pocztku listopada id na kontrol to przemagluje mojego lekarza. Rzeczywiście kolano było nie stabilne i nie miałam do niego zaufania szczególnie podczas chodzenia po schodach, teraz jest znacznie lepiej ale cały czas uważam.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Jakuba kolano prawe...
PostNapisane: 25 sie 2010, o 16:48 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2010, o 13:36
Posty: 21
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: kolano prawe - już sam nie wiem co ;)
Zuza napisał(a):
Te pyknięcia, trzaski mam nadal ale nie bolesne. Podobno to przerośnieta maziówka i przerośnięte ciało Hoffy i to też usunięto podczas artroskopii. Na pocztku listopada id na kontrol to przemagluje mojego lekarza. Rzeczywiście kolano było nie stabilne i nie miałam do niego zaufania szczególnie podczas chodzenia po schodach, teraz jest znacznie lepiej ale cały czas uważam.


aha... a jeszcze dopytując... Artroskopie miałaś tylko z powodu maziówki i Hoffy czy było to połączone z jakimś tam innym szyciem łąkotek, rekonstrukcją więzadeł etc. ?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Jakuba kolano prawe...
PostNapisane: 25 sie 2010, o 18:25 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 mar 2010, o 23:55
Posty: 46
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: artroskopia kolana prawego, resekcja fałdu przyśrodkowego i przerośniętego ciała Hoffy
Zabieg miałam z powodu bardzo ogólnej diagnozy: chondromalacja rzepki. Lekarz zdecydował się na niego po 5 latach, zresztą mi też się nie spieszyło na stół dopiero jak już definitywnie przestały pomagać zastrzyki Zeel T, glukozamina i fizykoterapia połączona z ćwiczeniami. Nie mam tego na wypisie ale mówił, że też oczyszczał chrząstkę stawową więc pewnie też była zdezelowana. Na wypisie mam to co jest pod moim avatarkiem :-)
Łąkotki i więzadła mam zdrowe, na szczęśćie :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 42 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL