forum o naszych kolanach

Teraz jest 19 kwi 2024, o 17:33

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Lewe kolano do wymiany.
PostNapisane: 27 lip 2010, o 13:06 
Offline

Dołączył(a): 27 lip 2010, o 12:39
Posty: 2
Typ użytkownika: Kolanowiec początkujący
Mój problem: ARTROSKOPIA kolana lewego mam całkowicie usuniętą chrząstkę kłykcia przysirodkowego uda IV C.
Cztery miesiące temu miałem Artroskopię kolana lewego i lekarz stwierdził że jest całkowicie uszkodzona chrząstka kłykcia przysirodkowego uda IV C z blokiem stawu i postanowił usunąć całą tę chrząstkę wykonał mikro złamania czyli zrobił dziury w tej kości i miała mi się utworzyć część włuknista zamiast chrząstki.Bul mam cały czas noga zapuchnięta biorę tabletki przeciw bulowe.Zapytałem lekarza a on odpowiedział że nic więcej nie może zrobić tylko proteza kolana byłem też na Konsultacji w WAMIE w Łodzi powiedzieli mi to samo ewentualnie iść na rętę i czekać na cud.Moje pytanie jest takie czy z protezą będę mógł pracować zawodowo jestem monterem instalacji energetycznych pracuję w Elektrowni na REMONTACH bloków energetycznych i jak wytrzymują dlugo te protezy mam 53 lata i chciałbym jeszcze popracować zawodowo ale w tej chwili przy dłóższym chodzeniu czuję okropny ból a w nocy to tragedia.Proszę o radę co mam zrobić?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Lewe kolano do wymiany.
PostNapisane: 28 lip 2010, o 21:05 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 16:43
Posty: 1065
Lokalizacja: Wrocław
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Zm. zwyrodnieniowe
Chondromalacja III-IV
Boczne przyparcie rzepki
Reaktywne zapalenie stawów (?)
Cześć AHH

od endoprotez nie czuję się fachowcem, choć powoli zaczynam również interesować się tematem. Jestem w podobnej sytuacji jak Ty - chondromalacja 4 stopnia w kilku miejscach stawu (w tym na kłykciu przyśrodkowym) i co raz częściej lekarze wspominają o endoprotezie.
Jestem też prawie 6 miesięcy po atroskopii z mikrozłamaniami.

Co przychodzi mi do głowy, to że być może jeszcze za wcześnie na przesądzanie o niepowodzeniu operacji. Ja między 3.5 a 5 miesiącem też czułam się fatalnie. Chodzić mogłam bardzo niewiele, kolano bolało i zaraz puchło. W moim przypadku wystarczyło jednak 1-3 dni odpoczynku, aby stan kolana się poprawił. Z tym że musiał to być prawdziwy odpoczynek - chodzenie i aktywność ograniczone do minimum. Również bardzo łatwo było mi przeciążyć kolano ćwiczeniami - z ich doborem miałam też olbrzymi kłopot.

Od 2-3 tygodni (a więc 6 miesiąc) stan kolana jest wyraźnie lepszy. To nie znaczy, że bardzo dobry i na pewno jeszcze trudno mówić o sukcesie. Moja sprawność jest ciągle ograniczona, ale po 2 miesiącach zastoju WIDZĘ poprawę. I mam nadzieję, że kolano nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa.

Nie wiem, czy Twój przypadek jest identyczny jak mój, ale moja sugestia byłaby taka: uzbrój się jeszcze w cierpliwość, tak jak widzę gojenie kolana odbywa się bardzo wolno, dużo wolniej niż człowiek się spodziewa. Wydaje mi się, że ten okres ok. 4 mies. po zabiegu jest bardzo trudny, bo człowiekowi się wydaje, że już powinien być dość sprawny, zaczyna więcej chodzić, a kolano nie jest na to jeszcze wcale gotowe.
Daj kolanu odpocząć, jeśli boli odciąż je maksymalnie (jeśli może jesteś jeszcze na zwolnieniu to postaraj się po prostu jak najmniej chodzić). Zobacz czy po ok. 3-4 dniach ŚCISŁEGO odpoczynku stan się poprawi - to powinno być wskazówką. Chłodź kolano (poszukaj postu "Domowa krioterapia) i nie zaniedbuj ćwiczeń. Musisz być jednak BARDZO ostrożny, ich dobór, tak aby nie nadwerężały kolana jest przyznam szczerze bardzo trudny. U mnie wymiękł nawet dobry rehabilitant w moim mieście - to znaczy musiałam przerwać rehabilitację, bo systematycznie powodowała puchnięcie i ból. W czasie tego ścisłego odpoczynku, być może nawet lepiej sobie zupełnie darować ćwiczenia i zacząć gdy stan kolana troszkę się polepszy. Być może również warto na początku takich prób ograniczyć się do ćwiczeń izometrycznych - tak jak mnie to zalecono. Musisz się z kolanem po prostu obchodzić jak z jajkiem, a nawet jeszcze ostrożniej. Mam nadzieję, że to pomoże.

_________________
Pomożesz innym dzieląc się swą wiedzą i doświadczeniami. Zacznij od działu "Gdzie się leczyć". On jest najważniejszy...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Lewe kolano do wymiany.
PostNapisane: 29 lip 2010, o 11:27 
Offline

Dołączył(a): 27 lip 2010, o 12:39
Posty: 2
Typ użytkownika: Kolanowiec początkujący
Mój problem: ARTROSKOPIA kolana lewego mam całkowicie usuniętą chrząstkę kłykcia przysirodkowego uda IV C.
Dzięki za wsparcie poczułem się lepiej u mnie jest to samo jak odpocznę to jest tak jak bym nic nie miałrobione z tym kolanem tylko słychać chrupienie ale jako takiego bulu nie ma a jak troszkę pochodzę to w nocy mam taki okropny bul że sam bym tę nogę odcioł.Jastem na zwolnieniu lekarskim ale niedługo minie 6 miesięcy i nie wiem co dalej robić chciałem iść do pracy ale mam ciężką pracę i nie wiem czy zdołam ją wykonywać.Jak wrucę po 6 miesiącach i nie dam rady co wtedy bo nie znam się na przepisach.Lekarz każe mi iść na rętę ale ja niechcę bo dopiero mam 53 lata i nie wysiedzę w domu i jak się wyżyje z ręty mam 37 lat pracy chciałem do 40 stki dojechać.Może mi poradzisz co zrobić i jakie ćwiczeniastosować mam rower stacjonarny.Proszę o radę.Mój lekaż jest mało rozmowny i nic się od niego nie dowim tyko zwolnienia daje chociaż jest dobrym specjalistą można powiedzieć fachowcem w tych sprawach.Marek.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Lewe kolano do wymiany.
PostNapisane: 30 lip 2010, o 22:25 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 16:43
Posty: 1065
Lokalizacja: Wrocław
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Zm. zwyrodnieniowe
Chondromalacja III-IV
Boczne przyparcie rzepki
Reaktywne zapalenie stawów (?)
Ech, no i znowu jak u mnie - lekarz dobry, ale wyciąganie od niego informacji to istna udręka... Bardzo utrudnia to leczenie... Kłopotów z pracą nie zazdroszczę (też przeszłam przez długie zwolnienie i różne wynikające z tego komplikacje). Na szczęście mam pracę siedzącą, ale mimo to w pierwszym okresie powrót do pracy pogorszył stan kolana...
Jeśli chodzi o ćwiczenia, to leczenie się na podstawie internetu nie jest dobrym pomysłem. Po zabiegu dostałeś mam nadzieję jakiś zestaw ćwiczeń, więc zacznij od tych (o ile nie wywołują problemów). Jeśli nie masz takiego zestawu, musisz po prostu odwiedzić rehabilitanta. Mogę tylko radzić, abyś w swojej okolicy poszukał dobrego fachowca, który rehabilituje kolana po operacjach. Jeśli nie da Ci konkretnego i przekonującego programu ćwiczeń - szukaj dalej. Może przyda Ci się nasz dział "Gdzie się leczyć"?
W wątu viewtopic.php?f=13&t=90 nasza koleżanka opisała zestaw ćwiczeń dla tych najbardziej chorych kolan, ale szczerze polecam Ci skorzystanie z fachowej pomocy. Na rower bym nie wsiadała w Twojej sytuacji - w każdym razie nie bez fachowego nadzoru.
Trzymam mocno kciuki. Powodzenia.

_________________
Pomożesz innym dzieląc się swą wiedzą i doświadczeniami. Zacznij od działu "Gdzie się leczyć". On jest najważniejszy...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4 ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 34 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL