Rzepka http://www.kolana.hg.pl/forum/ |
|
10 lat leczenia... http://www.kolana.hg.pl/forum/viewtopic.php?f=47&t=1471 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | karola 87 [ 7 kwi 2017, o 20:16 ] |
Tytuł: | 10 lat leczenia... |
Witam Wszystkich Chciałabym opisać swój problem ,ponieważ przez lata nie daje mi to spokoju i nie mam już pomysłów na poprawę stanu swojego kolana.W 2007 r.miałam mały wypadek-doszło do zlamania wynioslosci międzykłykciowej kości piszczelowej,uszkodzony został przyczep więzadła i przedni róg łąkotki przyśrodkowej...Na SOR lekarz zrobił 2 razy punkcję -był obrzęk, wymyślił szynę a potem gips,rehabilitacje 8 mscy i dalej źle -to był ten czas ,gdzie popelniono błędy w leczeniu i zaczęło się ...w 2009 r.artroskopia-odświeżono przyczep ACL poprawiła się stabilność -kolano już nie uciekało,pozostał przykurcz.Przez lata nasilały się rożne bóle,chrupanie itp.Kolejna artroskopia 2014 r.nieudana -usunięto jedynie zrosty na NFZ nic więcej...A potem było jeszcze gorzej,zmiany zawodów,prac fiz.żeby mniej bolało .Konsultacje ,badania,zastrzyki aż w końcu trzecia artroskopia (prywatnie )2016. rozpoznano-zerwanie ACL,ubytek chrząstki przedniej powerzchni LCF 4 stopnia o wym.2na 2 cm. z przykurczem - 10 st.Teraz mam już zrekonstruowane więzadło,zdłutowaną nadbudowę kostną wyniosłości oraz zszytą łąkotkę...Wróciłam do pracy po 7 mscach ciągłej rehabilitacji ,ból nie zniknał do końca i kolano dalej ma przykurcz, podobno biodra maja nieprawidłowe ulożenie i to powoduje ból(w wyniku złej postawy ) i leczymy to masażem .Boję sie ,że za chwilę znów zacznie boleć jak przed operacją.Czy miał ktoś podobny przypadek ? jakich prac unikać ? co można jeszcze zrobić ? dodam że nie chce wiecej żadnych operacji. |
Autor: | settler [ 7 cze 2017, o 15:36 ] |
Tytuł: | Re: 10 lat leczenia... |
Powiem Ci, że trochę współczuję, bo wyobrażam sobie, jak mniej więcej wygląda taki ból. Nie wiem dlaczego do tej pory nie udałaś się do sprawdzonego ortopedy, przecież nie brakuje w Polsce wielu specjalistów. Ja w przypadku uszkodzenia łakotek stawu kolanowego miałem bardzo poważne problemy, ale zdecydowałem się w końcu udać do Poznania do ortopedy Adriana Stępińskiego. Myślę, że w Twoim przypadku mógłby on całkiem sporo zdziałać, jeśli chodzi o ograniczenie możliwości pojawienia się bólu. Jeśli potrzebować będziesz kontaktu do niego, to tutaj podaję Ci jego oficjalną stronę http://www.adrianstepinski.com/. Trzymam kciuki za Twój powrót do zdrowia. |
Strona 1 z 1 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |