forum o naszych kolanach

Teraz jest 19 kwi 2024, o 02:19

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 231 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 24  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Po osteotomii Fulkersona.
PostNapisane: 11 lis 2013, o 22:47 
Offline

Dołączył(a): 10 lis 2013, o 11:32
Posty: 23
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Chondromalacja III, przyparcie boczne rzepki, nawykowe zwichnięcia, po osteotomii Fulkersona (12.10.2013)
Hej dziewczyny, nawet nie wiecie jak się cieszę że trafiłam na ten wątek :D Też jestem po osteotomii, chętnie wymienię doświadczenia co do rehabilitacji czy samopoczucia. Może najpierw mała kronika mojego przypadku:
12.10.2013 - zabieg: miałam znieczulenie w kręgosłup ale oprócz tego jeszcze przysnełam bo operacja trwała prawie dwie godziny :oops: Pionizowana byłam następnego dnia rano, oczywiście bez obciążania operowanej nogi. Ból konkretny, do końca pobytu brałam ketonal w kroplówkach, po wypisie jeszcze kilka dni doustnie. Ortezę miałam ustawioną na 10 stopni.
25.10.2013 - zdjęcie szwów i ustawienie ortezy na 30 stopni. Przez te dni noga oczywiście opuchnięta, strasznie dokuczał mi ból łydki gdy się pionizowałam. Robiłam ćwiczenia mięśnia czworogłowego, którego prawie nie było. Pierwsze dni po wyjściu ze szpitala mąż musiał mi pociągać nogę do przodu podczas schodzenia po schodach bo nie miałam siły zrobić kroku. Poza tym bezczynność, uzależnienie od pomocy innych, przeżywałyście to samo więc wiecie jak to smakuje...
8.11.2013 - kolejna wizyta, na której mój ortopeda pozwolił odstawić stabilizator, obciążać nogę i pokazał jak zacząć prawidłowo wracać do normalnego chodu. Dostałam ćwiczenia które wykonuję codziennie plus skierowanie na rehabilitację na NFZ. W ciągu najbliższych dwóch tygodni mam wypracować zgięcie do 60-70 stopni - na ten moment jest ok. 45.

Mam pytanie jak u was przebiega zgięcie - czy też macie uczucie takiego mocnego ciągnięcia w stawie? Niby nie odczuwam przy tym bólu (ale też nie zginam na siłę) ale trochę mnie dołuje taki stan. Nie dostałam zalecenia mobilizowania tej blizny, zastanawiam się czy mi nie przyrosła :?:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Po osteotomii Fulkersona.
PostNapisane: 12 lis 2013, o 13:46 
Offline

Dołączył(a): 8 lis 2013, o 12:21
Posty: 66
Lokalizacja: Płock
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Boczna niestabilność obu rzepek, artoskopia polegająca na usunięciu fałdu maziowego oraz marszczenie troczków 7 lat temu, obecnie osteotomia guzowatości piszczeli z przecięciem troczków
Ja mam ortezę ustawioną na 0 więc nogi jeszcze nie zginam. Mam też szwy, które zostaną usunięte w piątek więc odnośnie bólu przy zgięciu nie pomogę.

Czy miałaś zlecone ćwiczenia na szynie cpm? Na czym polegają ćwiczenia na mięsień czworogłowy? Mnie powiedziano, że ćwiczyć mogę dopiero po 2 tyg. Czy gdy stawiałaś pierwsze kroki to unosiłaś operowaną nogę aby ją przesunąć dalej? Ja moją ciągnę lub przusuwam palcami ale nie uniosę tzn unoszę pięte ale nie palce :(


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Po osteotomii Fulkersona.
PostNapisane: 12 lis 2013, o 19:15 
Offline

Dołączył(a): 23 wrz 2013, o 15:14
Posty: 159
Lokalizacja: Łódzkie.
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Przyparcie boczne rzepki, niestabilność rzepki, pęknięcie chrząstki. Podwichnięcie rzepki. Przykurcz mięśni.
Tak, ja unoszę stopę. Przy tym jak chodzę, żeby było mi wygodniej i bezpieczniej delikatnie zginam kolano. I mam ważne dla mnie pytanie, czy pod kolanem, obok cięcia masz nierówności, tzn górka, dołek, górka, tzn czy czujesz te śruby?

Barbilla czy twój lekarz już w czasie tej ostatniej wizyty odstawił Ci ortezę? dobrze zrozumiałam? Ale kule nadal masz obie? Obciążasz juz nogę? I jak wygląda twoje kolano?

Ja jestem już 3 tygodnie i 5 dni po operacji i mam zgięcie do 30 stopni i tak będę miała przez najbliższe dwa i pół tygodnia. Zginam do 25 i czuję blokadę i ciągnięcie. Jak wygląda twój mięsień? Mój zanikł pomimo ćwiczeń, chociaz terz jest coraz lepiej,powiesz jak ćwiczenia wykonujesz?

Pozdrawiam. :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Po osteotomii Fulkersona.
PostNapisane: 12 lis 2013, o 22:09 
Offline

Dołączył(a): 10 lis 2013, o 11:32
Posty: 23
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Chondromalacja III, przyparcie boczne rzepki, nawykowe zwichnięcia, po osteotomii Fulkersona (12.10.2013)
Amatoamei napisał(a):
Tak, ja unoszę stopę. Przy tym jak chodzę, żeby było mi wygodniej i bezpieczniej delikatnie zginam kolano. I mam ważne dla mnie pytanie, czy pod kolanem, obok cięcia masz nierówności, tzn górka, dołek, górka, tzn czy czujesz te śruby?

Barbilla czy twój lekarz już w czasie tej ostatniej wizyty odstawił Ci ortezę? dobrze zrozumiałam? Ale kule nadal masz obie? Obciążasz juz nogę? I jak wygląda twoje kolano?

Ja jestem już 3 tygodnie i 5 dni po operacji i mam zgięcie do 30 stopni i tak będę miała przez najbliższe dwa i pół tygodnia. Zginam do 25 i czuję blokadę i ciągnięcie. Jak wygląda twój mięsień? Mój zanikł pomimo ćwiczeń, chociaz terz jest coraz lepiej,powiesz jak ćwiczenia wykonujesz?

Pozdrawiam. :)



Też mam takie nierówności, na początku trudno mi się było do takiego wyglądu przyzwyczaić. Planuję w tym tygodniu kupić jakąś maść na blizny typu Cepan i smarować linię cięcia, bo na razie ma brzydki kolor i dość mocno się rzuca w oczy. Mam nadzieję że do przyszłego lata zblednie :) A jak twoja blizna?
Jeśli chodzi o ortezę to lekarz powiedział że mogę jej już nie nosić w ciągu dnia, bo ten typ który ja miałam powoduje zanik mięśni i obrzęk kolana. Powiedział że przydałoby się ją nosić w nocy żeby nie zgiąć nogi podczas snu, ale przyznam się że nie bardzo się do tego stosuję bo od czasu pierwszego zwichnięcia rzepki (2003) spię nieruchomo na wznak bo tak się przyzwyczaiłam mając nogę w cieżkim gipsie. W tym tygodniu mam jeszcze chodzić z dwiema kulami, a od poniedziałku już tylko z jedną i mam ją mieć po przeciwnej stronie do chorej nogi.
Z tym ciągnięciem to u mnie jakiś dramat, miną chyba lata świetlne zanim osiągnę pełne zgięcie... Mięsień powoli wraca do normalnego wyglądu, pewnie dzięki ćwiczeniom ale był czas kiedy prawie czułam kość udową pod skórą. Od ostatniej wizyty u lekarza ćwiczę codzienne, staram się robić serie co godzinę ale nie zawsze wychodzi bo to ktoś przyjdzie, gdzieś się zagadam albo trzeba coś załatwic itp. Moje główne ćwiczenie to unoszenie chorej nogi do przodu przy wyprostowanym kolanie i przyciągniętymi do piszczeli palcami stopy podczas stania, leżąc na zdrowym boku unoszę operowaną nogę do góry (też prostą w kolanie), oprócz tego delikatnie ją zginam na stojąco i siedząc. Wszystko to powtarzam kilkadziesiąt razy na serię. No i chodzę obciążając nogę zarówno na wyproście jak i w zgięciu.
Dostałam też skierowanie na rehabilitację na NFZ, ale dziś podzwoniłam po gabinetach i terminy są kosmiczne, na styczeń/luty, więc pewnie będę musiała za wszystko płacić :evil:


luiza napisał(a):
Czy miałaś zlecone ćwiczenia na szynie cpm? Na czym polegają ćwiczenia na mięsień czworogłowy? Mnie powiedziano, że ćwiczyć mogę dopiero po 2 tyg. Czy gdy stawiałaś pierwsze kroki to unosiłaś operowaną nogę aby ją przesunąć dalej? Ja moją ciągnę lub przusuwam palcami ale nie uniosę tzn unoszę pięte ale nie palce :(


Hmm, mi zalecono napinanie mięśnia bez poruszania nogą już podczas pobytu w szpitalu po operacji. Wydaje mi się że dwa tygodnie to trochę późno, bez ruchu twój czworogłowy zanika i stąd problemy z przesunięciem nogi. Powiem jak jak sobie ułatwiałam życie na początku po operacji - na zdrową nogę ubierałam pantofel (niby płaski, ale zawsze o te pół centrymetra podwyższał), a na chorą ciepłą skarpetę i dużo łatwiej mi się przesuwało nogę do przodu, poza tym czułam się pewniej bo lepiej czułam podłogę. Spróbuj, może tobie też pomoże taka metoda ;)
I głowa do góry, początki po operacji są najgorsze, później z każdym dniem widać poprawę ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Po osteotomii Fulkersona.
PostNapisane: 13 lis 2013, o 00:07 
Offline

Dołączył(a): 8 lis 2013, o 12:21
Posty: 66
Lokalizacja: Płock
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Boczna niestabilność obu rzepek, artoskopia polegająca na usunięciu fałdu maziowego oraz marszczenie troczków 7 lat temu, obecnie osteotomia guzowatości piszczeli z przecięciem troczków
Nie mogę się już doczekać piątku i zdjęcia szwów no i wypytania o wszystko. Wiem, że od pon będę miała wypożyczyć szynę i ćwiczyć po ok 5 h na dobę na niej.

Dziewczyny wiosną będziemy biegać i zapomnimy o osteotomii :) (przynajmniej do operacji drugiej nogi:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Po osteotomii Fulkersona.
PostNapisane: 13 lis 2013, o 08:14 
Offline

Dołączył(a): 23 wrz 2013, o 15:14
Posty: 159
Lokalizacja: Łódzkie.
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Przyparcie boczne rzepki, niestabilność rzepki, pęknięcie chrząstki. Podwichnięcie rzepki. Przykurcz mięśni.
Proponuję zgłosić się do swojego lekarza, żeby na skierowaniu na rehabilitację napisał pilne, myślę że po tym terminy znajdą się dużo dużo szybciej. :)


Ja na przykład będę miała orteze zdjętą dopiero po 7 tygodniach od operacji i jeszcze przez dwa tygodnie będę zakladała ją na sen?

A takie pytanie ile masz śrub i z czego one są w twoim przypadku? :D Lekarz mówił coś o wyjęciu ich? :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Po osteotomii Fulkersona.
PostNapisane: 13 lis 2013, o 11:54 
Offline

Dołączył(a): 8 lis 2013, o 12:21
Posty: 66
Lokalizacja: Płock
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Boczna niestabilność obu rzepek, artoskopia polegająca na usunięciu fałdu maziowego oraz marszczenie troczków 7 lat temu, obecnie osteotomia guzowatości piszczeli z przecięciem troczków
Ja mam 2 śruby tytanowe o długości 50 mm i 48 mm oraz płytke. Śruby są tytanowe. Pytałam o wyjecie zaraz po operacji ;-) lekarz powiedział że będą usuwane w odpowiednim czasie ;-)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Po osteotomii Fulkersona.
PostNapisane: 13 lis 2013, o 18:06 
Offline

Dołączył(a): 23 wrz 2013, o 15:14
Posty: 159
Lokalizacja: Łódzkie.
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Przyparcie boczne rzepki, niestabilność rzepki, pęknięcie chrząstki. Podwichnięcie rzepki. Przykurcz mięśni.
Ja mam 3 śruby, jednak nie wiem z czego. :) Ciekawa jestem w jaki sposób będą one wyjmowane, czy artroskopowo cy może tradycyjnie :) I po jakim czasie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Po osteotomii Fulkersona.
PostNapisane: 13 lis 2013, o 20:07 
Offline

Dołączył(a): 8 lis 2013, o 12:21
Posty: 66
Lokalizacja: Płock
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Boczna niestabilność obu rzepek, artoskopia polegająca na usunięciu fałdu maziowego oraz marszczenie troczków 7 lat temu, obecnie osteotomia guzowatości piszczeli z przecięciem troczków
Mnie lekarz mówił że 6 miesięcy to minimum ale moja koleżanka ma już rok i na razie nie będzie miała wyjmowanych. Co do wyjęcia to lekarz mówił że rozcinają tą bliznę pod kolanem i wyjmują. Ja miałam że wyjmą mi podczas operacji drugiego kolana ale na to nie ma szans.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Po osteotomii Fulkersona.
PostNapisane: 13 lis 2013, o 20:22 
Offline

Dołączył(a): 23 wrz 2013, o 15:14
Posty: 159
Lokalizacja: Łódzkie.
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Przyparcie boczne rzepki, niestabilność rzepki, pęknięcie chrząstki. Podwichnięcie rzepki. Przykurcz mięśni.
Mi znowu mówiona, że nie mogą rozciąć tej blizny, tylko robią zwykle kolejną trochę mniejszą. Ale oby było tak jak Ty mówisz. :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 231 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 24  Następna strona

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 36 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL