forum o naszych kolanach

Teraz jest 20 kwi 2024, o 12:23

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 13 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Bry!
PostNapisane: 26 lip 2011, o 18:32 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lip 2011, o 17:21
Posty: 26
Typ użytkownika: Kolanowiec początkujący
Mój problem: "Cechy ogniskowej chondromalacji II st. Lateralizacja czynnościowa rzepki do 4 mm"
Witam wszystkich :)
Problemy z kolanami mam od lat, ale dopiero teraz pokazały co potrafią, szczególnie prawe.
Trzy tygodnie temu z hakiem miałam wypadek rowerowy i tydzień po nim nagle obudziłam się o 6 rano z potwornym bólem kolana. Poleciałam na ostry dyżur i lekarz zaordynował smarowanie Liotonem 1000 i nic poza tym, a gdyby coś się działo, zalecił za parę dni kontrolę. Poszłam na nią, przyjął mnie inny lekarz i stwierdził to samo - smarowanie, tylko tym razem czymś innym (Reparilem) oraz zimne okłady. Kiedy ból nie mijał przez kilka kolejnych dni, poszłam do innego szpitala i udało mi się wyprosić prześwietlenie, które nie wykazało nic. Wreszcie poszłam dzisiaj na USG i oto co się okazało: powiększona kaletka przedrzepkowa - nieznacznie pogrubiała do 3 mm z cechami niewielkiej ilości płynu oraz cechy ogniskowej chondromalacji II stopnia stawu rzepkowo-udowego. Od razu oczywiście zapytałam o rower, czy jest wykluczony, i usłyszałam: "No nie do końca... ewentualnie stacjonarny i na wysokim siodełku, nie sportowo" i "A ile czasu minęło od wypadku? 3 tygodnie, tak? To ja bym jeszcze sobie darował rower przez 3 tygodnie". I że mam nie kucać, nie klękać, nie schodzić po schodach i nie leżeć ze zgiętymi kolanami. Pytałam również o to, czy będę mogła od października wznowić treningi tańca irlandzkiego i lekarz powiedział, że tak, bo nie ma w nim ruchów skrętnych kolana - choć ja bym nie powiedziała, są pewne kroki, gdzie ugiętą w kolanie nogę daje się w bok.
Najbardziej mnie jednak interesuje, co dalej z rowerem... mam nadzieję, że po tych trzech tygodniach będę mogła zaryzykować jakąś przejażdżkę po płaskim na niskiej przerzutce i wysokim siodełku. Do czasu wypadku rower był moim podstawowym środkiem transportu i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie bez niego życia...

_________________
Nie bez powodu przestępcy strzelają w kolana.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Bry!
PostNapisane: 26 lip 2011, o 21:15 
Offline

Dołączył(a): 2 maja 2011, o 10:46
Posty: 55
Lokalizacja: Polska B
Typ użytkownika: Kolanowiec początkujący
Mój problem: RTG- lateralizacja rzepek;
MRI - IIst. chondro;
Makenzen napisał(a):
Najbardziej mnie jednak interesuje, co dalej z rowerem... mam nadzieję, że po tych trzech tygodniach będę mogła zaryzykować jakąś przejażdżkę po płaskim na niskiej przerzutce i wysokim siodełku. Do czasu wypadku rower był moim podstawowym środkiem transportu i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie bez niego życia...


Rower dla kolanowców jest raczej polecany. Słuchaj swojego organizmu jak bardzo nie boli to śmigaj do roboty rowerem.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Bry!
PostNapisane: 26 lip 2011, o 21:49 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lip 2011, o 17:21
Posty: 26
Typ użytkownika: Kolanowiec początkujący
Mój problem: "Cechy ogniskowej chondromalacji II st. Lateralizacja czynnościowa rzepki do 4 mm"
No nie wiem, zdania są podzielone... Obyś miał rację.

_________________
Nie bez powodu przestępcy strzelają w kolana.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Bry!
PostNapisane: 26 lip 2011, o 22:22 
Offline

Dołączył(a): 12 maja 2011, o 21:00
Posty: 158
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Chondro II (II/III?) rzepki, koncowka leczenia chlamydii pneumonae - ta mi dala popalic w kolanach... Lateralizacja i inne biomechaniczne cuda juz wyleczone :-)
Wiesz, tę chondromalację miałaś pewnie wcześniej i jeździłaś z nią nawet o niej nie wiedząc. Rekreacyjna jazda rowerem generalnie nie powinna Ci zaszkodzić, i tak staw musisz jakoś ruszać, bo inaczej chrząstka nie będze się miała jak odżywiać. Na samą chondro i lateralizację to ja widziałbym dobrą rehabilitację (ćwiczenia) i powinno być OK, dziury w chrząstce powinny się zabliźnić i będziesz jeszcze brykać jak tralala :-) Mnie już kilku rehabilitantów mówiło, że przy zdrowych więzadłach (a zakładam że u Ciebie jest OK) rokowania są dobre, choć nie jestem przekonany, czy aby po lekturze tego forum nie można zwątpić... każdy organizm jest jednak inny i trzeba mieć nadzieję, bez tego się nie wyleczysz, a leczenie ortopedycznych problemów potrafi trwać miesiącami.

Jeszcze co do roweru - ja przy chondro II/III usłyszałem od jednego z najlepszych specjalistów w Krakowie, że będę mógł jeździć, może nie 80km, ale z dystansami 40km nie powinno być najmniejszego problemu. Cóż, na chwilę obecną robię regularnie codziennie bezbólowo 6-7km dziennie, ale z każdą jazdą jest coraz lepiej, czego i Tobie życzę :-)

--
Pozdrawiam,
Paweł


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Bry!
PostNapisane: 26 lip 2011, o 23:02 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lip 2011, o 17:21
Posty: 26
Typ użytkownika: Kolanowiec początkujący
Mój problem: "Cechy ogniskowej chondromalacji II st. Lateralizacja czynnościowa rzepki do 4 mm"
Wiele wskazuje na to, że chondro miałam od dawna, bo problemy z bolącymi kolanami (podczas siłowej jazdy na rowerze - pod górkę na ciężkich przełożeniach oraz na długich dystansach) mam od kilkunastu lat. Dzisiaj zresztą lekarz powiedział, że coś w tym kolanie (niestety nie pamiętam co - może właśnie chondro?) to jakieś zastarzałe badziewie z okresu dojrzewania. Zauważyłam za to jedną ciekawą rzecz, mianowicie trenuję taniec irlandzki i od tego czasu kolana podczas jazdy na rowerze bolą mnie mniej niż kiedyś.
USG wykazało u mnie tylko te dwie rzeczy, o których pisałam - cała reszta jest idealnie zdrowa. Miałam chyba kupę szczęścia z tym wypadkiem, choć wyglądał groźnie - zrobiłam tzw. OTB i wylądowałam plackiem na asfalcie...
Bardzo dziękuję za dobre słowo, tego mi trzeba, bo się trochę zdołowałam tą diagnozą. Pozdrawiam również :)

_________________
Nie bez powodu przestępcy strzelają w kolana.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Bry!
PostNapisane: 26 lip 2011, o 23:38 
Offline

Dołączył(a): 12 maja 2011, o 21:00
Posty: 158
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Chondro II (II/III?) rzepki, koncowka leczenia chlamydii pneumonae - ta mi dala popalic w kolanach... Lateralizacja i inne biomechaniczne cuda juz wyleczone :-)
Twarde przełożenia podczas jazdy pod górkę mogą zabić nawet zdrowe kolana, więc z tym nie szalej (swoją drogą chętnie porozmawiałbym z lekarzem Włoszczowskiej jak on i ona to robią, że mimo takich obciążeń jej kolana dają radę). Pójdź na poważną rehabilitację, daj kolanom czas na regenerację i będzie dobrze.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Bry!
PostNapisane: 27 lip 2011, o 10:43 
Offline

Dołączył(a): 2 maja 2011, o 10:46
Posty: 55
Lokalizacja: Polska B
Typ użytkownika: Kolanowiec początkujący
Mój problem: RTG- lateralizacja rzepek;
MRI - IIst. chondro;
Kiedyś nie wiedząc że posiadam lateralizację rzepy jeździłem kolarzówką pod dość duże wzniesienia i pojawiało się nie przyjemne przeskakiwanie w kolanie. Kilka miesięcy później okazało się iż ta lateralizacja jest przyczyną dolegliwości bólowych. A ona daje popalić!!


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Bry!
PostNapisane: 27 lip 2011, o 12:08 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lip 2011, o 17:21
Posty: 26
Typ użytkownika: Kolanowiec początkujący
Mój problem: "Cechy ogniskowej chondromalacji II st. Lateralizacja czynnościowa rzepki do 4 mm"
A czy ta cała lateralizacja jest do wyeliminowania, czy to kolano już tak ad mortem defecatam będzie mi latać?

_________________
Nie bez powodu przestępcy strzelają w kolana.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Bry!
PostNapisane: 27 lip 2011, o 12:57 
Offline

Dołączył(a): 12 maja 2011, o 21:00
Posty: 158
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Chondro II (II/III?) rzepki, koncowka leczenia chlamydii pneumonae - ta mi dala popalic w kolanach... Lateralizacja i inne biomechaniczne cuda juz wyleczone :-)
Lateralizacja jest do wyeliminowania, IMHO 4mm to mało. To tylko kwestia ćwiczeń. Ja jeszcze dwa miesiące temu miałem większą, ok. centymetra, teraz jest max. 3-4mm, a jestem wciaż w trakcie rehabilitacji. Ponieważ każdy przypadek jest inny to ja wciąż stoję na stanowisku, że powinnaś pójść do dobrego rehabilitanta by Cię zbadał (cały łańcuch kinematyczny dolnych kończyn wraz z kręgosłupem) i dobrał Ci odpowiednie ćwiczenia. Robiąc to sama może sobie jeszcze mocniej zaszkodzić.

--
Pozdrawiam,
Paweł


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Bry!
PostNapisane: 27 lip 2011, o 22:28 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lip 2011, o 17:21
Posty: 26
Typ użytkownika: Kolanowiec początkujący
Mój problem: "Cechy ogniskowej chondromalacji II st. Lateralizacja czynnościowa rzepki do 4 mm"
Nawet nie przyszłoby mi do głowy, żeby sama coś tam gmerać przy tym kolanie, więc spoko :) teraz tylko muszę szybko jakąś robotę znaleźć, by zarobić na tę rehabilitację, bo to chyba nieźle daje po kieszeni... Dzięki za odpowiedź w każdym razie :)

_________________
Nie bez powodu przestępcy strzelają w kolana.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 13 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 12 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL