forum o naszych kolanach

Witam!
Ja jestem świeżo upieczonym kolanowcem. Właśnie dowiedziałam się, że mam cechy bocznego przyparcia rzepki. Słaby mięsień prawdopodobnie jest wynikiem kontuzji nie samego kolana, ale stawu skokowego. W efekcie - 11 tygodni wysokiego gipsu i całkowita utrata ruchomości w stawie kolanowym no i oczywiści zero mięśnia. Intensywna rehabilitacja rozruszała kolano i staw skokowy. Teraz po kilku latach kolano odezwało się po ćwiczeniach z obciążeniem. Pan doktor zdiagnozował cechy BPRZ więc szukam dobrego rehabilitanta, który pomoże w "naprawieniu" kolana. Jeśli ktoś z Wrocławia ma ten sam problem, chętnie nawiążę kontakt.

Witaj Gofi
opowiedz nam, bardzo proszę, jaki lekarz zdiagnozował u Ciebie BPRZ i na jakiej podstawie (zdjęcia, USG, badanie). Myślę, że będzie to bardzo cenna informacja dla wszystkich Wrocławian, którzy bezskutecznie szukają takiego fachowca!
Aaaaaa... czy pytałaś doktora a rehabilitanta? Najlepiej byłoby, jeśliby polecił Ci kogoś z kim współpracuje...

No i powodzenia w leczeniu. Trzymam mocno kciuki!

U mnie przyparcie, a właściwie jego cechy zdiagnozował doktor Maciej Kentel, chyba dość dobrze znany wśród wrocławskich ortopedów i kolanowców. Podczas wizyty zrobił USG i okazało się, że niestety są zmiany w ustawieniu rzepki i na dodatek mam obrzęk. Zalecił Odnowit i coś na obrzęk. Zalecił też ćwiczenia: rower i basen. Ale ja i tak zdecydowałam się na poszukiwanie rehabilitanta i mam nadzieję, że coś z tego będzie.

No to bardzo dobra wiadomość i plus dla doktora . Ale myślę, że z dużą pewnością możemy stwierdzić, że rower i basen to jednak za mało, aby wyleczyć bprz. Daj nam znać, jak poszło!
A tak z ciekawości spytam o ten lek na obrzęk. Sama mam teraz ten problem i chętnie wdrożyłabym dodatkowe środki .
Pozdrawiam

Na obrzęk biorę 3 x dziennie AESCIN. W sumie bez obciążenia kolano prawie nie boli, ale czuję przeszkody w kolanie spowodowane właśnie obrzękiem. Zobaczymy co z tego wyniknie, ale dla sprawdzenia może uda mi się skonsultować z innym fachowcem.

Ewo, mi na obrzek po operacji lekarz zapisal kiedys Detralex, powiem, ze dzialalo naprawde dobrze. Zeby nie byc goloslowna zacytuje ulotke z opakowania:
"Preparat podwyzsza stan napiecia zylnego poprzez wzmocnienie dzialania noradrenaliny na sciane zyl, zwieksza drenaz limfatyczny nasilajac perystaltyke naczyn chlonnych i przeplyw limfy, dziala na mikrokrazenie, zmniejszajac przepuszczalnosc naczyn wlosowatych, okolonaczyniowe stany zapalne, zastoj w mikrokrazeniu oraz zwiekszajac wytrzymalosc naczyn."

No niestety, po tygodniu przyjmowania AESCIN-u - bunt na pokładzie. Bardzo boli mnie żołądek, muszę odstawić. Także środek na zmniejszenie obrzęku trzeba dobierać indywidualnie...

Tak, detralex, aescin często są zalecane ...ale jeśli nie pomagają, bądź nie widać oczekiwanych rezultatów, to może warto spróbować tych naturalnych, domowych 'recept'?, np. na zmniejszanie obrzęku stosuje się okłady z liści kapusty ...

Mam pytanie, czy ktoś miał problemy z AESCIN em tak jak ja? Jeśli tak, to co pomogło w zastępstwie?

Goffi wydaje mi się, że możesz śmiało wypróbować Detralex - to jest podstawowy lek na tego typu sprawy. No i mnie przynajmniej nic nie było, gdy stosowałam go kiedyś przez kilka tygodni. Dzięki, aneeke za przypomnienie . Ja zaczęłam od liści kapusty, ale bez rezultatu - podobnie jak w czasie mojego poprzedniego wysięku. No, ale rzeczywiście kapusta ma dobrą renomę . Gdzieś w internecie czytałam jeszcze, że ktoś z powodzeniem stosował... słoninę, dzięki której udaje mu się unikać kolejnych punkcji. Hmmm... jeszcze nie próbowałam . Acha, i na forum rehabilitacja.pl polecany był też Traumeel.

Chyba jednak poszprycuję się Detralexem, to jest naprawdę sprawdzony lek (jest chyba na receptę, ale są też odpowiedniki bez). Mnie lekarz nic nie kazał brać, ale już 4 tydzień po zabiegu i myślę, że warto trochę wspomóc organizm. Zwłaszcza, że jak się doczytałam, obrzęk mocno wpływa na osłabienie VMO, a ja mimo ćwiczeń widzę, że zaczynam zamiast VMO mieć dziurę...