forum o naszych kolanach

Teraz jest 19 kwi 2024, o 10:24

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Lateralizacja rzepek, chondromalacja i w ogóle krzywe kolana...
PostNapisane: 16 maja 2010, o 17:09 
Offline

Dołączył(a): 16 maja 2010, o 16:27
Posty: 2
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Lateralizacja obu rzepek w lewo, chondromalacja-lewe kolano III-IV, prawe-II, po rekonstrukcji ACL, naprawianiu chrząstki i urwanej łąkotce bocznej w lewym kolanie, wada genetyczna:(, zwyrodnienia w obu kolanach
Witajcie,
Mam dość. Jestem po 3 artroskopiach, waporyzacji chrząstki (miałam też urwana łąkotkę boczną-samo się zrobiło! jakiś fałd skrzydlasty), rekonstrukcji ACL. Moje kolano lewe przypomina złamany patyk sklejony taśmą-krzywe, ale działa. Powodem jest lateralizacja rzepek i słaba genetycznie chrząstka.Łażenie po górach i nadmierny fitness, za duże obciążenie stawów. Mam 33 lata, a moje kolana 70. Nie mogę swobodnie wyjść z tramwaju:( Byłam dobrze rehabilitowana, zastrzyki (OST), krioterapia, terapia manualna staranna ale nadal boli. I mam zwyrodnienia i lekarz rozkładają ręce. Jestem do bólu świadoma swojej anatomii, co wolno, a czego nie, nie oswoiłam jednak tego, że czasem tak boli, że nie mogę na lewej nodze stanąć. Prawe również mi wysiada. To tyle na początek:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Lateralizacja rzepek, chondromalacja i w ogóle krzywe kolana...
PostNapisane: 17 maja 2010, o 13:34 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 gru 2009, o 02:45
Posty: 143
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Chondro II/III, lateralizacja rzepek,
artroskopia kolana lewego 2011. Zwyrodnienia "od zawsze", diagnozowana od 2008. Po artro szybkie "postępy" w obrębie kręgosłupa, liczne przepukliny wielo płaszczyznowe. Z górami koniec, na rowerku coraz trudniej...
:lol: Witamy. Ja w wieku 33 zafundowałam sobie podobny sposób życia. Nie przejmowałam się przez 3 m-ce niewielkimi opuchliznami(tzw.opony) dopiero zejście z wysokiego stopnia tramwaju wywołało mocny, ostry ból.Wykonałam RTG (drobne zwyrodnienia)CRP, wynik+. Kolejne trzy lata to: zesztywnienie obu kolan, schodzenie, potknięcie wywoływało ból. Jednak nie przeszkadzało mi to chodzić intensywnie po górach.Brałam środki przeciwzapalne i trochę typowej fizykoterapii. Codziennie w klęku doginałam kolana aż pewnego dnia usiadłam na stopach i odzyskałam ruchomość.Właściwie pomogłam sobie sama i wydawało mi się,że to normalne. Dzisiaj, po wielu latach chciałabym poczuć taki ostry ból bo przyczyna problemów byłaby przynajmniej umiejscowiona, bardziej jednoznaczna.Moje doświadczenia (mój wątek w "parę słów o sobie") nie są jeszcze tak dramatyczne ale chodzenie, stanie jest dla mnie dużym problemem. Klęk tylko na miękkim.
Ty jesteś dobrze chyba zdiagnozowana po kilku artroskopiach ? :arrow: Może przytoczysz opisy?Jak długi czas minął od artroskopii? Kiedy i w jakiej sytuacji czułaś pierwsze dolegliwości, czy je leczyłaś? Co to znaczy: słaba genetycznie chrząstka? Wielu forumowiczów ma podobne doświadczenia, dobry kontakt z opieką medyczną.
8-) Wszyscy zgadzamy się w jednym: prawdziwa rehabilitacja ruchowa odbyć się może tylko przy współudziale doświadczonego fachowca i jest :!: :!: b.b.ważna
8-) Diagnozuj się porządnie bo nauka idzie do przodu
:cry: Jak trzeba, trudno, nie żałuj kasy na drogie czasem badania lub leczenie. Po latach będzie jeszcze drożej
:cry: Nie brykaj, ból jest pierwszym sygnałem czego nie wolno
8-) Im wcześniej nabędziemy wiedzy o budowie szkieletowo-mięśniowej (od czubka głowy po stopy), biomechanice i kinetyce ciała tym lepiej.Piszesz, że masz. Ja np: nie mogę zaniedbywać ćwiczeń obręczy biodrowej i barkowej.
:oops: I jako mądry Polak po szkodzie: kiedy nastąpi poprawa zastanów się, który rodzaj aktywności zaszkodził, może wystarczy zmniejszyć intensywność
Pozdrawiam, pisz o sobie, na pewno dobrzy ludzie z forum wesprą cię w szukaniu skutecznej drogi leczenia i rehabilitacji. :lol:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Lateralizacja rzepek, chondromalacja i w ogóle krzywe kolana...
PostNapisane: 17 maja 2010, o 18:30 
Offline

Dołączył(a): 16 maja 2010, o 16:27
Posty: 2
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Lateralizacja obu rzepek w lewo, chondromalacja-lewe kolano III-IV, prawe-II, po rekonstrukcji ACL, naprawianiu chrząstki i urwanej łąkotce bocznej w lewym kolanie, wada genetyczna:(, zwyrodnienia w obu kolanach
Dziękuję za budujące słowa:)

Pierwszą artroskopię miałam w 2005, stwierdzono chondromalację 2go stopnia, ale na kłykciu kości udowej, także w dość bolesnym miejscu. W ogóle nie miałam kolanowej świadomości jesli chodzi o chrząstkę, chociaż problemy z lewym kolanem to miałam od szkoły podstawowej. Pamiętam jakieś zwapnienie ścięgna tego co zgina nogę, nie mogłam jej w ogóle wyprostować, chodziłam na terapuls i diadynamik, co w pełni pomogło. Po tej artroskopii chrząstkowej, zabiegu niedużym, szalałam sobie dalej, nikt mnie nie uprzedził, że nie mogę ćwiczyć na stepie i mocno wykręcać kolan ani dźwigać za dużo. W 2009 miałam kolejną operację-chrząstka była znacznie zniszczona, wtedy też okazało się, że mam urwaną łąkotkę i krzywe rzepki. Pół roku rehabilitowałam się indywidualnie, byłam na dwutygodniowym turnusie w Spale-terapia manualna, ćwiczenia na mięśnie głębokie na takich piłkach-jeżach, kriokomora i ćwiczenia w wodzie. Mięśnie w udzie bardzo powoli dochodziły do siebie, ale jakoś dawałam radę. Operację miałam w październiku a do pracy wróciłam pod koniec lutego. Udałam się jeszcze na konsultację do Żor, do dr Smolika,który potwierdził diagnozę o rzepkach. Miałam stojącą pracę, mocno obciążającą kolana, i na tyle absorbującą-że przestałam ćwiczyć. Miałam przemęczone nogi więc nie dbałam o nie regularnie. I w kwietniu poczułam niestabilność kolana. Badanie rezonansem wykazało chondromalację i rozluźnienie ACL. Lekarz stwierdził, że niestety jest nie tak, jak powinno, bardzo mnie kłuło w kolanie i miałam już bardzo przemęczoną prawą nogę. Operacja-też w październiku, nowe, doczepione więzadło, kt. bardzo dobrze zostało zrobione, co potwierdzają inni ortopedzi. Chrząstka nadal mało zregenerowana, ale ma się to jeszcze wygoić. Jak zmęczę nogę to mam problem z jej zgięciem, czuję opór jakby ścięgien wokół. I tak to wygląda pokrótce.
Moja mama ma słabe chrząstki, na rękach i stopach miała podobne objawy, mnie się to usytuowało w kolanach:(
Nie wiem co dalej. Nie chcę mieć przeszczepu toru rzepki:(


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3 ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 39 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL