forum o naszych kolanach

Teraz jest 28 mar 2024, o 11:03

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Nie daj się powiesić w klatce - czyli uważaj na UGUL
PostNapisane: 6 mar 2010, o 19:50 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 16:43
Posty: 1065
Lokalizacja: Wrocław
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Zm. zwyrodnieniowe
Chondromalacja III-IV
Boczne przyparcie rzepki
Reaktywne zapalenie stawów (?)
Aniu, BARDZO się cieszę :-).

_________________
Pomożesz innym dzieląc się swą wiedzą i doświadczeniami. Zacznij od działu "Gdzie się leczyć". On jest najważniejszy...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie daj się powiesić w klatce - czyli uważaj na UGUL
PostNapisane: 7 mar 2010, o 03:52 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 gru 2009, o 02:45
Posty: 143
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Chondro II/III, lateralizacja rzepek,
artroskopia kolana lewego 2011. Zwyrodnienia "od zawsze", diagnozowana od 2008. Po artro szybkie "postępy" w obrębie kręgosłupa, liczne przepukliny wielo płaszczyznowe. Z górami koniec, na rowerku coraz trudniej...
I ja czekam na szczęśliwe wieści od ciebie, że artroskopia spełniła cel. Pewnie też wywołuje stan pooperacyjny, zapalny ale jesteś już weteranką w sztukach rehabilitacji. Będzie 8-)
Ja cały dzień czułam się jak przekonstruowany człowiek, sporo pochodziłam i nie czułam (prawie)bólu.Moje wiązadła i mięśnie zmieniły położenie albo je dopiero poczułam. Nie chcę chwalić dnia przed zachodem słońca. Dalej siłownia, ćwiczenia, leki i przekonam się czy to chwilowy przypływ mocy czy trwalszy efekt przyjętej taktyki.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Ania J.Ch.
PostNapisane: 7 mar 2010, o 13:02 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 16:43
Posty: 1065
Lokalizacja: Wrocław
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Zm. zwyrodnieniowe
Chondromalacja III-IV
Boczne przyparcie rzepki
Reaktywne zapalenie stawów (?)
Trzymam kciuki :-)!!!
Moje malutkie ostrzeżenie weterana, który niejedną poprawę stanu kolan już przeżył - abyś była nadal ostrożna i nie dała się za ponieść radości z poprawy. Ciężko się naprawdę pohamować ja przynajmniej parę razy kończyłam ponownym przeciążeniem, z którego trudno było wyjść. Lepiej powolutku i małymi kroczkami a skutecznie :-).

Aniu, a czy udałoby Ci się odgrzebać link do wypowiedzi, szczęściarza, który uznał się za wyleczonego? Myślę, że będzie pouczający dla nasz wszystkich :-).

_________________
Pomożesz innym dzieląc się swą wiedzą i doświadczeniami. Zacznij od działu "Gdzie się leczyć". On jest najważniejszy...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Ania J.Ch.
PostNapisane: 8 mar 2010, o 13:43 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 gru 2009, o 02:45
Posty: 143
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Chondro II/III, lateralizacja rzepek,
artroskopia kolana lewego 2011. Zwyrodnienia "od zawsze", diagnozowana od 2008. Po artro szybkie "postępy" w obrębie kręgosłupa, liczne przepukliny wielo płaszczyznowe. Z górami koniec, na rowerku coraz trudniej...
Mam na uwadze twoje uwagi Ewo :!: Zauważyłam już syndrom neofity i przyjmuje postawę pokory. ;)
Postaram się zidentyfikować takiego szczęściarza (UFO?). Dzisiaj będę mieć trochę czasu. Obawiam się, że ma niewiele ponad 20 lat, przeszedł rehabilitację lub niewielki zabieg i właśnie na powrót męczy kolana ulubionym sportem :lol:
Ale przypominam. Na tegorocznym Biegu Gwarków, najstarszy i wieloletni uczestnik biegał od kilku lat na tytanowych śrubach ( a może protezach? zobaczę w necie) i twierdził, że kolana ma jak nowe. Chyba jednak nie o to nam chodzi. Mężczyźni maja z natury mocniejsza budowę mięsno ;)-szkieletową.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Ania J.Ch.
PostNapisane: 27 mar 2010, o 15:33 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 gru 2009, o 02:45
Posty: 143
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Chondro II/III, lateralizacja rzepek,
artroskopia kolana lewego 2011. Zwyrodnienia "od zawsze", diagnozowana od 2008. Po artro szybkie "postępy" w obrębie kręgosłupa, liczne przepukliny wielo płaszczyznowe. Z górami koniec, na rowerku coraz trudniej...
Spowiedź neofity w punktach
Od stycznia, pozostając w oczekiwaniu na rezonans magnetyczny(16 04) i sanatorium przeszłam do działania i:
1.60 dni wcinałam Arthryl i Structum, bez widocznych skutków, neutralne :|

2.Na przełomie stycznia i lutego odbyłam 20 dni fizykoterapii, poprawa krótkotrwała, aż nie wierzę, że jakąkolwiek przeszłam :|

3. Ze względu na przedłużająca się zimę rower służył mi tylko jako środek przemieszczania się, w trudnych warunkach zimowych nie było to za bardzo wskazane. Ale wcześniej działał korzystnie, zainicjuję dłuższe wycieczki i wtedy się wypowiem :?:

4.1 raz w tyg. chodzę na siłownię aby pracować nad całą sylwetką. Po pierwszym pobycie przez tydzień masakra, nieostrożnie użyłam killera i suwnicy(nigdy więcej :!: ). Ból, trzeszczenie. Potem już spokój, starałam się poprawiać ruchomość kolana.W czasie ćwiczeń i dzień po czułam się dobrze, jednak na trzeci i czwarty miała wyraźne oznaki przeciążenia (nie zakwasy), uczucie wykręcenia stawów kolanowych,bóle okołorzepkowe. Z drugiej strony poćwiczone mięśnie pleców, ramion, okolic miednicy, nóg poprawiały biomechanikę ciała i pracowały podczas chodzenia. Oduczyłam się zwalać cały ciężar ciała na stawy kolanowe :?: .

5.Raz na jakiś czas wpadnę na pływalnię(cudzy karnet). Pływam żabką, świadomie słabo operuję kolanami. Ostatnio pływałam 2 godz. non stop i wykonałam gimnastykę w wodzie.W trakcie nie czuwałam bólu i oporu ale następne dni masakra.Bóle naookoło rzepki i na jej powierzchni,powiększenie opuchlizny tam gdzie jest tzw.gęsia stopka i ciało Hoffy,
uczucie naciągnięcia więzadeł pobocznych, kolana rotują, bolą, stawy jakby zaciskały się na siebie. Nasilone uczucie tzw. przeprostu kolana. Zaczęłam chodzić z laską. :shock:

6. :oops: :oops: :oops: I po szóste: gimanstyka. Niesystematyczna, niekompletna. Mea culpa.

Efekty :cry: : częściowo opisane wyżej. Czasem krótkotrwała poprawa ale ogólnie ogromny regres, trudności w chodzeniu coraz większe, bóle w części zewnętrznej (jak u biegaczy) jak i przyśrodkowej(wyraźny nacisk) odruchowo szukam podpórek w czasie nawet krótkich przejść.W leżeniu kolana muszę mieć lekko ugięte, wyprost mocno niekomfortowy. O przysiadach, klękaniu nawet nie piszę bo takich marzeń jeszcze nie mam .Wszystkie te objawy występowały na przestrzeni trzech lat ale mam wrażenie, że się nasiliły i mniej okresów poprawy. :arrow: Przypomnę, że jogging, siłownia były przez lata w moim grafiku zajęć, nie rzuciłam się nagle na coś do czego ciało nie było przygotowane. Ale zawsze byłam mało giętka i sztywna we wszelkich stawach.No i podłoże reumatologiczne niewykluczone.
Niezrozumiałe zjawisko :D Wczoraj wracałam z kilkudniowej podróży. Wieczorem jeszcze o lasce, z trudem dociągnęłam ciężka walizeczkę na kółkach do autobusu. W autobusie nieustannie prężyłam się szukając odpowiedniej pozycji dla kręgosłupa, barków i ułożenia kolan. Po wyjściu :shock: -luz w kolanach, idę swobodnie i mam wrażenia, że wszystkie mięśnie wiązadła, rzepka są na swoim miejscu.Także prawa stopa i biodro nie dokuczają, plecy wyprostowane. To stało się nagle. Trwa do dzisiejszego południa.Nie jest idealnie ale dawno tak się nie czułam. Może zawdzięczam to jednak tym ćwiczeniom, cześć z nich po prostu pomaga usprawnić sylwetkę.I ważne: dzień wcześniej porządnie przyłożyłam się do ćwiczeń mięśni pasma biodrowego i czworogłowego, głównie w leżeniu.
Zamierzam lecieć dziś na siłownię i wykonać całe zestawy ćwiczeń (Ewy dla weteranów i zespołu bólowym przedniego przedziału kolana). Co do pływalni zastanowię się, chciałabym się upewnić co mi szkodzi. Na razie ciesze się z jednodniowej poprawy i postaram się ją wykorzystać z głową.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Ania J.Ch.
PostNapisane: 28 mar 2010, o 23:39 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 16:43
Posty: 1065
Lokalizacja: Wrocław
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Zm. zwyrodnieniowe
Chondromalacja III-IV
Boczne przyparcie rzepki
Reaktywne zapalenie stawów (?)
Aniu, trzymam mocno kciuki, aby to niezrozumiałe zjawisko dalej trwało :-). Skomplikowany twór ten nasz organizm... Popieram pracę nad całym ciałem (a i przecież mon72 mocno propaguje takie podejście).
Tylko błagam uważaj, bo boję się o Twoje kolanka... Ta żabka przez 2 godziny to chyba naprawdę za dużo... Trzymam kciuki za "wetaranów Ewy" :-). Może na początek zrezygnuj z naprężania taśmy na stojaco? Zawsze zdążysz je włączyć, jeśli wszystko będzie dobrze. No i może nie męcz jednocześnie nóg na siłowni - podzielenie aktywności na lepiej "kontrolowalne" kawałki to dobry pomysł.
Ja co raz bardziej przekonuję się, że lepiej zrobić trochę za mało niż trochę za dużo... Starość? Nazwijmy to doświadczeniem ;-).

_________________
Pomożesz innym dzieląc się swą wiedzą i doświadczeniami. Zacznij od działu "Gdzie się leczyć". On jest najważniejszy...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Ania J.Ch.
PostNapisane: 30 mar 2010, o 01:13 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 gru 2009, o 02:45
Posty: 143
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Chondro II/III, lateralizacja rzepek,
artroskopia kolana lewego 2011. Zwyrodnienia "od zawsze", diagnozowana od 2008. Po artro szybkie "postępy" w obrębie kręgosłupa, liczne przepukliny wielo płaszczyznowe. Z górami koniec, na rowerku coraz trudniej...
Ostrożność wskazana. Oszołomiona :twisted: sukcesem za dużo pochodziłam i powolutku wracam do stanu poprzedniego. Pływalnię rozsądnie sobie odpuściłam. Siłownię nie, ponieważ wykorzystuje jako salę ćwiczeń ze względu na dostęp do przyrządów gimnastycznych. Maszyn używam tylko do ćwiczeń na mięśnie przywodziciele ud i wzmacnianie górnych partii ciała. Szczególnie przykładam się do pasma biodrowego piszczelowegohttp://www.kolana.hg.pl/PFPS_cwiczenia_dla_weteranow.pdf. Zauważyłam jak bardzo miałam tę część ciała zaniedbaną :lol: W części 1.2.1.-1.2.2. prawie niewykonalne. Jednak w połączeniu ze wzmacnianiem przywodzicieli działają bardzo korzystnie.
Mam tez problem z pozornie łatwymi ćwiczeniami np. rowerkiem lub unoszeniem nogi w leżeniu na plecach. Nawet małe ruchy kolan powodują nieprzyjemną rotację.
Już pisałam, ze z natury jestem sztywna jak Pinokio choć wiele lat przy okazji pobytów na siłowni i joggingu zawzięcie gimnastykowałam się.Teraz rozumiem co to jest "praca tak zwanych otwartych lub zamkniętych łańcuchów mięśniowych a nie tylko wybiórcze napięcie poszczególnych mięśni".
Zamiast taśmy Thera-Band używam póki co starych rajstop, obciążenie jest więc prawie żadne. Ale przynajmniej trenuję określone ruchy.
I jeszcze trzymam pion. ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Ania J.Ch.
PostNapisane: 1 kwi 2010, o 02:45 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 gru 2009, o 02:45
Posty: 143
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Chondro II/III, lateralizacja rzepek,
artroskopia kolana lewego 2011. Zwyrodnienia "od zawsze", diagnozowana od 2008. Po artro szybkie "postępy" w obrębie kręgosłupa, liczne przepukliny wielo płaszczyznowe. Z górami koniec, na rowerku coraz trudniej...
:?: Mam pytanie. Zauważyłam, że ostatnie trudności z chodzeniem, bóle okołorzepkowe wystąpiły podczas problemów zdrowotnych.Raz na kilka lat mój organizm wykazuje się obniżoną odpornością i to chyba ten rok. Ostatnio często ulegam krótkotrwałym(3 dni) przeziębieniom,z byle powodu (wiaterek,deszczyk,przegrzanie itp.) Niby nic, zapalnie gardła, niewielki ból głowy. Kiedy choroba mija i kolana czuja się lepiej.Czy może mieć to podłoże reumatologiczne (kolana nie są ciepłe ani obrzmiałe), czy po prostu stan zapalny organizmu obejmuje słabe ogniwo-kolana?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Ania J.Ch.
PostNapisane: 4 kwi 2010, o 19:26 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 sie 2009, o 07:07
Posty: 181
Lokalizacja: Łódź
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: 17.04.07r- artroskopia kolana prawego- chondromalacja
11.06.08r.- artroskopia kolana lewego- chondromalacja
06.11.09r.- przeciecie troczkow rzepki lewej na otwarto - podwichniecie rzepki
21.01.10r.- przeciecie troczkow rzepki prawej na otwarto - podwichniecie rzepki
27.01.11r.- artroskopia kolana lewego- Przerosniety fald blony maziowej
Ja miałam taką sytuację że właśnie ortopeda pytał się mnie czy często choruję na górne drogi oddechowe, czy mam katar itp. i skierował mnie tego dnia na badania krwi na różne rzeczy m.in. bakterie. więc chyba może to mieć jakiś związek z kolanami. Ale może lepiej sprawdź to. :)

_________________
"(...) tego co nam zapisane nie da zmienić się
widzisz tylko jedną z dróg, jedną chwytasz nić
dobrze wiem, że już tak miało być (...)"


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Ania J.Ch.
PostNapisane: 4 kwi 2010, o 19:40 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 16:43
Posty: 1065
Lokalizacja: Wrocław
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Zm. zwyrodnieniowe
Chondromalacja III-IV
Boczne przyparcie rzepki
Reaktywne zapalenie stawów (?)
Zgadzam się z Kasiką, że takie badania warto zrobić. W każdym razie ja też je miałam, choć z reguły takimi rzeczami zajmują się reumatolodzy (tym bardziej plus dla Twojego ortopedy za interdyscyplinarność, Kasiko :-)).

Myślę, że również Twoja koncepcja o reakcji na infekcje może być słuszna, Aniu. Ja coś takiego też obserwowałam - chociaż nie przy każdej infekcji. No i ból stawów jest wymieniany jako jeden z objawów przeziębienia, czy grypy. Intensywny ból kolan i kostek zdarzył mi się kiedyś nawet przy zatruciu pokarmowym. Też tłumaczyłam to sobie teorią najsłabszego ogniwa :-).

_________________
Pomożesz innym dzieląc się swą wiedzą i doświadczeniami. Zacznij od działu "Gdzie się leczyć". On jest najważniejszy...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 25 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL