forum o naszych kolanach

Teraz jest 26 kwi 2024, o 03:19

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Ania J.Ch.
PostNapisane: 30 gru 2009, o 03:43 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 gru 2009, o 02:45
Posty: 143
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Chondro II/III, lateralizacja rzepek,
artroskopia kolana lewego 2011. Zwyrodnienia "od zawsze", diagnozowana od 2008. Po artro szybkie "postępy" w obrębie kręgosłupa, liczne przepukliny wielo płaszczyznowe. Z górami koniec, na rowerku coraz trudniej...
Dzieki za utworzenie wątku. Spadliście mi z nieba jak grupa wsparcia. Jestem starym wiarusem, "niewykończonym" eskapeesowcem. Lata intensywnego chodzenia po górach i przeciążanie dokonały dzieła. Problemy od dwudziestu paru lat. Zwyrodnienia w postaci guzków miedzykłykciowych powodowały bóle, zesztywnienie obydwu kolan, opuchnięcia.Diagnostyka tradycyjna:CRP(+) i rtg stawów kolanowych. Leczyłam też tradycyjnie: fizykoterapia, leki antyzapalne. Bez nich nigdzie nie wyjeżdżałam aby móc dalej skutecznie sobie szkodzić. Trzy lata temu, po długim zjeździe rowerem bez hamulców (czyli stopa na pedał), problem nasilił się. Kilka miesięcy nie schodziła opuchlizna, bóle tym razem nie były zbyt upierdliwe. Ortopeda ocenił sytuację z odległości 1,5 metra i uznał, że jest ok. Fizykoterapia, leki i jakoś przeszło. Ale okazało się, że nie mogę zbyt długo stać, chodzić nawet wolno, obciążać. Pojawiało się dziwne napięcie w kolanach, jakby zaciskanie, uczucie zdrewniałych kolan,niewielkie bóle. Przyjęcie pozycji kanapowej przynosiło ulgę. Obecnie mało chodzę, nie tańczę, nie podskoczę (nikomu). Rower zastępuje mi nogi i przynosi ulgę, pływalnia, ćwiczenia na siłowni też.
Przypadkowo lekarz reumatolog zalecił USG. Stwierdzono ścienienie chrząstki stawu rzepkowo-udowego i kłykci kości udowej oraz rozmiękanie chrząstki. Rtg potwierdził zmiany gonartrotyczne w postaci guzków miedzykłkcinowych piszczelowych, zwapnienia podstaw rzepek i zwężenie szpar stawowych w odcinkach przyśrodkowych. Ortopeda zalecił mi Go-On, inny uznał, że można spróbować leczyć Arthrylem i Structum. Zastanawiam się czy warto wyrzucać pieniądze na nieskuteczne leki, Arthryl już wsuwałam.Czekam na kolejne zabiegi i sanatorium. Może niepotrzebnie się rozpisałam, zaraz poprzeglądam wasze-nasze wątki. Zorientowałam się, że w przeciwieństwie do wielu forów na ten temat są konstruktywne i pouczające. Marzę żeby jeszcze choć raz w życiu powędrować w góry, także z SKPS. Jedyny pożytek przypadłości: miłość do roweru.Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: na powitanie
PostNapisane: 30 gru 2009, o 10:20 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 sie 2009, o 07:07
Posty: 181
Lokalizacja: Łódź
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: 17.04.07r- artroskopia kolana prawego- chondromalacja
11.06.08r.- artroskopia kolana lewego- chondromalacja
06.11.09r.- przeciecie troczkow rzepki lewej na otwarto - podwichniecie rzepki
21.01.10r.- przeciecie troczkow rzepki prawej na otwarto - podwichniecie rzepki
27.01.11r.- artroskopia kolana lewego- Przerosniety fald blony maziowej
Witaj Aniu. :) Co do tych leków, to mi Arthryl nie pomógł (miałam przepisane to 3 razy ale w zastrzykach domięśniowych) i Go-On również mi nie pomógł, ale jest wiele osób którym pomaga kwas hialuronowy (zastrzyki typu go-on) są drogie (ja płaciłam 150zł za jedną ampułkostrzykawkę i to było w lipcu 2008r), ale są osoby którym pomogły. Podobno najlepiej działają po oczyszczeniu stawu (mi podali te zastrzyki 3 tygodnie po artroskopii i mi nie pomogły chociaż moje kolana w ogóle są dziwne :P) Ja jestem zdania, że póki się da to trzeba próbować wszystkiego żeby uchronić się przed operacją, więc ja bym spróbowała tego kwasu (w moim przypadku wyszło jeszcze coś innego w kolanie- podwichnięcie rzepki przez które najprawdopodobniej powstała mi chondromalacja, więc podejrzewam że dlatego mi nie pomogły te leki).

_________________
"(...) tego co nam zapisane nie da zmienić się
widzisz tylko jedną z dróg, jedną chwytasz nić
dobrze wiem, że już tak miało być (...)"


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Ania J.Ch.
PostNapisane: 30 gru 2009, o 12:01 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 16:43
Posty: 1065
Lokalizacja: Wrocław
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Zm. zwyrodnieniowe
Chondromalacja III-IV
Boczne przyparcie rzepki
Reaktywne zapalenie stawów (?)
Witam krajankę - SKPS-mankę

Ponieważ chyba nie wszyscy wiedzą, SKPS to koło górskie we Wrocławiu (http://www.skps.wroclaw.pl/), w którym niektórzy niszczą sobie kolana ;-).

Podzieliłam wątki, bo zapewne będziemy jeszcze o Twoich kolankach rozmawiać :-).
Zgadzam się z Kasiką, że warto spróbować zarówno Arthrylu, jak i preparatów kwasu hialuronowego dostawowo. Szczególnie ten ostatni bywa skuteczny. No i na pewno też Kasika ma rację, że jeśli kolana mają jakiś problem w budowie to skuteczność takich preparatów na pewno jest mniejsza.

Ja również mam zmiany zwyrodnieniowe - niektórzy lekarze twierdzą, że ich przyczyną jest przyparcie rzepek. Więc leczeniem przyczynowym byłaby likwidacja przyparcia. Inni twierdzą, że kolana są OK, zwyrodnienia są "idiopatyczne", czyli o nieznanej przyczynie. Nie jest łatwo dojść, kto ma rację.

Fajnie, że możesz jeździć na rowerze - moja rada byłaby jednak taka, aby unikać tras górskich - na pewno bardzo obciążają kolana, co zresztą chyba sama poczułaś. Ja też miałam taki etap, że łatwiej było mi jeździć na rowerze niż chodzić, ale potem niestety nawet rower musiałam odstawić. Nie szalej więc, abyś mogła się nim cieszyć :-).

Do usłyszenia :-)

Ewa

_________________
Pomożesz innym dzieląc się swą wiedzą i doświadczeniami. Zacznij od działu "Gdzie się leczyć". On jest najważniejszy...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Ania J.Ch.
PostNapisane: 30 gru 2009, o 15:31 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 gru 2009, o 02:45
Posty: 143
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Chondro II/III, lateralizacja rzepek,
artroskopia kolana lewego 2011. Zwyrodnienia "od zawsze", diagnozowana od 2008. Po artro szybkie "postępy" w obrębie kręgosłupa, liczne przepukliny wielo płaszczyznowe. Z górami koniec, na rowerku coraz trudniej...
Lubie uczyć się na cudzych błędach :lol: . Dzięki wszystkim.Tez staram się zwrócić uwagę na przyczyny.Ortopeda nr 3 nie zalecał jeszcze operacji, poczekać z GO-On i spróbować Arthryl domięśniowo i Structum. Mam sprawdzoną osiowość kolan-ok. W wieku 6 lat przeszłam jakieś zapalenie stawów, 2 m-ce w szpitalu z zesztywniałymi i podgiętymi kolanami.Bardzo wczesne zwyrodnienia to pewnie konsekwencja tego. Myślałam też o zakażeniach, jestem szczęśliwą posiadaczka gronkowca złocistego. Miałam okres nieustannego przeziębiania się (opad 55) choć bez wyraźnych oznak poważnej choroby. Na kalectwo pracowałam z zapałem lekceważąc nieraz poważne stany zapalne kolan.Rano wędrówka-wieczorem leki.Funkcjonowałam na zasadzie:co się polepszy-to się po.....Ewo, czy nie byłyśmy :?: razem samochodem z Witkiem, Jackiem na trasie Srebrna Góra-Żdanów :?: ?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Ania J.Ch.
PostNapisane: 30 gru 2009, o 15:37 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 gru 2009, o 02:45
Posty: 143
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Chondro II/III, lateralizacja rzepek,
artroskopia kolana lewego 2011. Zwyrodnienia "od zawsze", diagnozowana od 2008. Po artro szybkie "postępy" w obrębie kręgosłupa, liczne przepukliny wielo płaszczyznowe. Z górami koniec, na rowerku coraz trudniej...
Ps. rowerem mogę długo w czasie i przestrzeni Wręcz czuje ulgę po parodniowej trasie. Ale górki, kłody pod koła, :o o nie!


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Ania J.Ch.
PostNapisane: 31 gru 2009, o 00:17 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 sie 2009, o 07:07
Posty: 181
Lokalizacja: Łódź
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: 17.04.07r- artroskopia kolana prawego- chondromalacja
11.06.08r.- artroskopia kolana lewego- chondromalacja
06.11.09r.- przeciecie troczkow rzepki lewej na otwarto - podwichniecie rzepki
21.01.10r.- przeciecie troczkow rzepki prawej na otwarto - podwichniecie rzepki
27.01.11r.- artroskopia kolana lewego- Przerosniety fald blony maziowej
Dobrze że ortopeda nie myśli jeszcze o operacji. Ojj.. sporo przeszłaś i jeszcze do tego ten gronkowiec :/ Mnie kiedyś lekarz też skierował na badania pod kątem bakterii (nawet pisałam o tym na forum) właśnie ortopeda kierując mnie na badania pod kątem Mycoplasmy i Chlamydii pytał się czy często choruje, czy mam katar itp.
Jeszcze z mojego doświadczenia mogę powiedzieć że nie zawsze wszystko RTG, USG, MRI i nawet artroskopia pokaże.. A chodzi w moim przypadku o podwichnięcie rzepki u mnie dopiero jak otworzyli w całości kolano mieli niespodziankę gdy zobaczyli właśnie podwichnięcie :P Wcześniej wszyscy lekarze wykluczali boczne przyparcie rzepki i podwichnięcie (ogólnie wykluczyli złe ustawienie rzepki) tylko raz lekarz mój podejrzewał boczne przyparcie po badaniu kolana (stwierdził że moja lewa rzepka jest mniej ruchoma w porownianiu do drugiej) ale właśnie po RTG osiowym rzepki stwierdził że jednak to nie to. Przynajmniej teraz jak do lekarza przychodzę to mnie pamięta bo raczej jestem rzadkim przypadkiem :P Ale piszę to, po to by przekonać że nie można się poddawać i trzeba krążyć, badać się na wszystkie sposoby, i trzeba wierzyć że w końcu lekarz znajdzie powód tego bólu...

_________________
"(...) tego co nam zapisane nie da zmienić się
widzisz tylko jedną z dróg, jedną chwytasz nić
dobrze wiem, że już tak miało być (...)"


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Ania J.Ch.
PostNapisane: 2 sty 2010, o 12:27 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 16:43
Posty: 1065
Lokalizacja: Wrocław
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Zm. zwyrodnieniowe
Chondromalacja III-IV
Boczne przyparcie rzepki
Reaktywne zapalenie stawów (?)
Cześć Aniu

W sprawie gronkowca być może warto skontaktować się z reumatologiem, choć pewno jeśli już, nie jest to aktywne zakażenie (jak powiedział mi lekarz, takie bardzo rzadko przebiegają w postaci suchej, czyli bez obrzęku, podwyższonej temperatury itp.). No, ale nie będę się już wymądrzać - to są sprawy dla lekarza. W każdym razie ja też śledzę trop bakteryjny (miałam długo i źle leczoną infekcję chlamydią, a teraz biorę tabletki przeciw yersinii - mam stale podwyższone przeciwciała przeciw tej bakterii), ale jakichś specjalnych konkretów to nie przyniosło.
Powinnam w końcu wrzucić tu informacje na temat reaktywnego zapalenia stawów, ale nie wiem kiedy to się stanie ;-). Natomiast w naszym internecie jest sporo informacji na ten temat.

Przyda mi się Twoja informacja o Structum, bo wymyśliłam sobie, że będę brać Arthryl i siarczan chondroityny, ale w aptekach nie potrafili mi znaleźć tego ostatniego w osobnym preparacie :-).

Pod tym "nie fikaniem" podpisuję się obiema rękami i chyba nawet wrzucę tego rodzaju przestrogę jako osobny wątek... Aniu, a może Ty to możesz zrobić? Może tutaj Co każdy kolanowiec wiedzieć powinien. Mam nadzieję, że da to do myślenia co niektórym chojrakom ;-).

Ps.... nieeeee, nie przypominam sobie tej trasy. Nie jestem nawet pewna, czy znamy się osobiście. Ja już od dość dawno zmieniłam zainteresowania z górskich na kolanologiczne.

_________________
Pomożesz innym dzieląc się swą wiedzą i doświadczeniami. Zacznij od działu "Gdzie się leczyć". On jest najważniejszy...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Ania J.Ch.
PostNapisane: 2 sty 2010, o 12:35 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 16:43
Posty: 1065
Lokalizacja: Wrocław
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Zm. zwyrodnieniowe
Chondromalacja III-IV
Boczne przyparcie rzepki
Reaktywne zapalenie stawów (?)
Kasiko, tak swoją drogą to ja się zastanawiam, czy to możliwe aby coś takiego jak podwichnięcie rzepki mogło się ukryć przed RTG, USG i MRI... stawiałabym tu raczej na niedoskonałość wykonania/interpretacji tych badań (i mało przekonuje mnie tłumaczenie lekarza, że to się "ukryło"). No, ale w sumie teraz to już bez znaczenia. Najważniejsze, aby Twoja operacja okazała się skuteczna :-).

_________________
Pomożesz innym dzieląc się swą wiedzą i doświadczeniami. Zacznij od działu "Gdzie się leczyć". On jest najważniejszy...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Ania J.Ch.
PostNapisane: 4 lut 2010, o 17:05 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 gru 2009, o 02:45
Posty: 143
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Chondro II/III, lateralizacja rzepek,
artroskopia kolana lewego 2011. Zwyrodnienia "od zawsze", diagnozowana od 2008. Po artro szybkie "postępy" w obrębie kręgosłupa, liczne przepukliny wielo płaszczyznowe. Z górami koniec, na rowerku coraz trudniej...
Podsumowanie bieżące
Od 3 tyg. biorę Arthryl i Structum, jestem po 2 tyg. fizykoterapii(magnetron, ultradźwięki).Rozpoczęłam ćwiczenia ogólnorozwojowe na siłowni, zaliczyłam 30 min. ostry trening rowerowy ( bez obciążeń), trochę pływam (rzadko), trochę pedałuję po mieście (zima).
:| Już od jesieni, po wyprawach rowerowych zaczęłam poprawę ruchomości stawów.Fizykoterapia działa dopóki jest "zażywana". Zima, jestem na urlopie więc dużo siedzę i kolana odpoczywają.Moje problemy zaczynają się jak dłużej postoję lub pochodzę.Czy poprawa będzie trwała jak wrócę do normalnego trybu życia, przedwcześnie wnioskować.
:idea: Postawiłam na regularne ćwiczenia, prawidłową postawę, rozciąganie i wzmocnienie mięśni ud, kręgosłupa, barków.
:arrow: Przede mną: kolejna porcja zabiegów (krioterapia, gimnastyka), sanatorium narządów ruchu i 15 kwietnia rezonans magnetyczny. I wszystko będzie jasne.
:?: Intuicyjnie wyczuwam , że jestem w stanie wiele zrobić dla poprawienia ruchomości kolan ale główny problem:rozmiękanie chrząstki pozostanie.Czy leki wzmacniające chrząstkę zdziałają cuda? Poinformuję po kuracji.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Ania J.Ch.
PostNapisane: 4 lut 2010, o 18:15 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 16:43
Posty: 1065
Lokalizacja: Wrocław
Typ użytkownika: Kolanowiec weteran
Mój problem: Zm. zwyrodnieniowe
Chondromalacja III-IV
Boczne przyparcie rzepki
Reaktywne zapalenie stawów (?)
Widzę, Aniu, że mamy bardzo podobne podejście :-).

Ja dodatkowo liczę, że właściwa rehabilitacja może również przyczynić się do spowolnienia rozmiękania chrząstki przez poprawienie funkcjonowania kolana i jej odciążenie.

Ja jestem tylko na nieco dalszym etapie i przeżyłam już pewne rozczarowanie wynikami rezonansu - to znaczy wcale on tak wiele nie rozstrzygnął (no cóż, na drugi lepszy zalecony w Warszawie po prostu się nie zdecydowałam). No i przekonuję się, że z zabiegami chirurgicznymi nie jest wcale tak prosto. Dlatego trzeba starać się wycisnąć jak najwięcej z rehabilitacji :-). Zwłaszcza, że z każdym rokiem wiedza i doświadczenie lekarzy się zwiększają, więc im później damy się pokroić tym (w pewnym sensie) lepiej.

_________________
Pomożesz innym dzieląc się swą wiedzą i doświadczeniami. Zacznij od działu "Gdzie się leczyć". On jest najważniejszy...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 59 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL