Rzepka
http://www.kolana.hg.pl/forum/

Rekonstrukcja chrząstki stawowej, plastyka rzepki
http://www.kolana.hg.pl/forum/viewtopic.php?f=29&t=612
Strona 1 z 10

Autor:  paskuda86 [ 25 wrz 2011, o 17:21 ]
Tytuł:  Rekonstrukcja chrząstki stawowej, plastyka rzepki

Witam Was i proszę o pomoc:) Tydzień temu miałam artroskopię z czyszczeniem stawu. Lekarz stwierdził 3 stopień chondromalacji na rzepce i 2 na kości udowej. Zostałam zakwalifikowana do operacji rekonstrukcji chrząstki stawowej. Czy ktoś z Was przechodził przez coś takiego? Lekarz powiedział mi tylko, że polega to na usunięciu chorej tkanki, przyklejeniu klejem organicznym sztucznej "chrząstki" + komórki wzrostowe z krwi. Po czymś takim przez ok rok chodzi się w ortezie. Problem w tym, że lekarz powiedział mi też że nikt nie daje gwarancji, że będzie lepiej, może być tak, że za kilka lat zabieg musi zostać powtórzony. Jeśli nie zdecyduję się na operację uszkodzenia mogą, ale nie muszą się pogłębiać. Teraz nie wiem co robić. Trochę się boję operacji, jak byłam na artro, leżała ze mną dziewczyna, której to robili. Ból był tak niemiłosierny, że przez 4 dni była na morfinie, później na ketonalu... Z tym, że jej lekarz powiedział, że jak się nie podda zabiegowi, to czeka ją endoproteza. Mój nic takiego nie mówił. Orientuje się ktoś z Was czy to prawda, że chondromalacja może prowadzić do endoprotezy? Doradźcie coś proszę :(

Autor:  ochania [ 27 wrz 2011, o 17:50 ]
Tytuł:  Re: Rekonstrukcja chrząstki stawowej, plastyka rzepki

Lekarze, z którymi rozmawialam mówili, że chondromalacja jak najbardziej może prowadzić w rezultacie do endoprotezy, ale nie musi, ale operacyjne otwieranie stawu także - jeżeli nie ma takiej absoltunie konieczności. Zdania są różne i lekarze są różni, ja także mam stoje aktualnie przed podobną decyzją:(

Autor:  paskuda86 [ 27 wrz 2011, o 18:05 ]
Tytuł:  Re: Rekonstrukcja chrząstki stawowej, plastyka rzepki

Dzięki ochania za info:) Zwiedziłam już dziesiątki gabinetów, wydałam tysiące złotych na leki, zastrzyki z kwasu hialuronowego, nasłuchałam się różnych dziwnych diagnoz. Dopiero w Piekarach stwierdzili co mi jest, co potwierdziła artroskopia, dlatego w miarę ufam lekarzowi który mnie obecnie prowadzi, szczególnie, że tydzień po zabiegu mogłam już praktycznie normalnie chodzić (problemem są jedynie schody, ale to normalne) i praktycznie nie odczuwam bólu. Co do tej rekonstrukcji to nie wiem co począć. Zawsze jest ryzyko, nie ma gwarancji, że będzie lepiej. W necie się naczytałam o różnych metodach, powikłaniach i aż mnie głowa boli od tego wszystkiego. I przaraża mnie myśl, że mam dopiero 25 lat i możliwa jest opcja że przed 30 "dorobię się" endoprotezy:( Ale z drugiej strony, jeśli nadal kolano będzie boleć tak jak bolało przed artroskopią, uniemożliwiając mi wykonywanie podstawowych czynności (problemem było wejście do wanny, idąc po schodach łzy mi ciekły z bólu) to chyba się zdecyduję. Ale chciałabym się czegoś więcej na ten temat dowiedzieć, a mój lekarz póki co jest tajemniczy;) Może powie coś więcej na kontroli, ale to dopiero za miesiąc a ja mam się do tego czasu zdecydować. Pozdrawiam Cię i życzę powodzenia w walce z chorobą:*

Autor:  ochania [ 28 wrz 2011, o 09:34 ]
Tytuł:  Re: Rekonstrukcja chrząstki stawowej, plastyka rzepki

to napisz koniecznie kiedy czegoś dowiesz się konkretnego od lekarza i także życze powodzenia :)
ja także boję się niemiłosiernie, mam 26 lat i niestety oba kolana chore

Autor:  Rosomak [ 15 paź 2011, o 13:52 ]
Tytuł:  Re: Rekonstrukcja chrząstki stawowej, plastyka rzepki

Ja również czekam na jakieś nowe wieści do Ciebie. Sytuacja z grubsza wydaje się podobna i również dobiegam do 26 rocznika za 4 miesiące ... :|

Autor:  paskuda86 [ 23 gru 2011, o 23:24 ]
Tytuł:  Re: Rekonstrukcja chrząstki stawowej, plastyka rzepki

Witam i pozdrawiam świątecznie:) Nie było mnie tu jakiś czas, więc nadrabiam zaległości. Po artroskopii kolano w miarę wróciło do sprawności, choć nadal mam problemy ze schodami:/ Po konsultacji u 2 ortopedów zdecydowałam się na rekonstrukcję chrząstki stawowej. Po wysłuchaniu opinii specjalistów jestem przerażona. Co prawda do endoprotezy droga daleka, ale jeśli zmiany będą się nadal posuwać, za 2 lata będę chodzić jak staruszka i każdy ruch będzie wywoływał niemiłosierny ból. Więc stwierdziłam, że nie ma na co czekać. W Piekarach dokładnie wyjaśnili mi na czym polega metoda AMIC. Jeśli się nie orientujecie, polega to na "zeszlifowaniu" chrząstki aż do zdrowej tkanki, następnie nawierca się kość aż do szpiku, żeby komórki macierzyste mogły się wydostać i przekształcić w nową chrząstkę. Na koniec przykleja się błonę kolagenową. Skuteczność tej metody jest porównywalna z niestety nierefundowanym już zabiegiem wszczepienia komórek macierzystych, jednak pacjent dłużej dochodzi do siebie, w końcu rozcina się całe kolano, a i ból jest silniejszy. Na "pocieszenie" gdybym została zakwalifikowana w zeszłym roku załapałabym się na darmowe wszczepienie komórek macierzystych... Ale trudno, jakoś przeżyję 9 - 12 miesięcy w ortezie. Najgorsze jest to, że w 2 kolanie mam to samo, tylko mniej nasilone, a lekarze są zgodni, że nie ma cudownego środka na zatrzymanie choroby. Jedyne co można zrobić to ograniczyć do minimum aktywność fizyczną, co raczej nie jest mi na rękę... Rekonstrukcję mam mieć w maju, boję się jak diabli, nastraszyli mnie morfiną i tego typu rzeczami, ale lepsze już to niż bycie kaleką do końca życia. Także dziewczyny, głowy do góry, moim zdaniem nie ma się na co oglądać. Jeśli mogę coś doradzić, z czystym sumieniem polecam szpital w Piekarach Śląskich. Najlepsi specjaliści w kraju, fachowa opieka i co najważniejsze szpital bez bólu. Pielęgniarki o każdej porze dnia i nocy na zawołanie, środków p. bólowych pod dostatkiem (choć ja jestem w miarę wytrzymała na ból). http://www.urazowka.piekary.pl/oddzial2.htm Życzę Wam wszystkim zdrowych pogodnych Świąt i samych serdeczności w Nowym Roku:) A przede wszystkim końca problemów z kolanami. Jak coś, dajcie znać jak u Was się sprawy potoczą

Autor:  kuternoga0 [ 30 gru 2011, o 00:11 ]
Tytuł:  Re: Rekonstrukcja chrząstki stawowej, plastyka rzepki

Witam :D choruję na chondromalację od 1998r, najpierw padło lewe kolano 4 artroskopie i przez blisko 10 lat spokój, w międzyczasie prawe się zepsuło. Artroskopia w Żorach(polecam) i jak na razie chodzę. W czerwcu tego roku lewe kolano zaczeło znowu boleć, rezonans wykazał rozmiękanie znacznego stopnia w stawie rzepkowo-udowym i jeszcze wiele innych schorzeń. Jak przeczytałam wynik miałam serdecznie dość, przez tydzień nie mogłam spać, koszmar. Jestem zakwalifikowana do rekontrukcji przy pomocy membrany kolagenowej, niestety dopiero będzie to możliwe za około 2-3 lat, chyba, że zapłacę 18 tysięcy i mogę jutro kłaść się na stół. Dobrze że jest takie forum, gdzie jeden drugiego rozumie. Chciałabym mieć już to za sobą. Pozdrawiam serdecznie wszystkich Rozmiękających :lol:

Autor:  hak [ 30 gru 2011, o 17:56 ]
Tytuł:  Re: Rekonstrukcja chrząstki stawowej, plastyka rzepki

Wiem ze w Bielsko-bialej robia operacje z membrana kolagenowa na nfz,tzn placisz za membrane 7 tys.Operacja jest na nfz.

pozdrawiam

Autor:  paskuda86 [ 30 gru 2011, o 19:16 ]
Tytuł:  Re: Rekonstrukcja chrząstki stawowej, plastyka rzepki

Ciekawe co piszecie. Ja tam się nie znam, ale mnie lekarz nic nie wspominał, żebym miała zapłacić za tą błonę tudzież membranę, dziewczyna, która ze mną leżała jak byłam na artroskopii też nic nie płaciła. Polecam poszukać coś na ten temat w necie, jest wiele pdf'ów do ściągnięcia. Co do kliniki w Żorach, niestety moje doświadczenia są takie, że wzięli kasę i kompletnie nic nie zrobili. Wg tamtejszych lekarzy nie miałam chondromolacji, a jedynie koślawość kolan, zalecili mi jakieś drogie tabletki na wzmocnienie chrząstki i ćwiczenia, po których mój stan pogorszył się do tego stopnia, że miałam ochotę wyć przy każdym kroku. Z resztą będąc w Piekarach, poznałam parę osób, które trafiły tam, z komplikacjami po zabiegach w Żorach i Krakowie. Aczkolwiek reguły nie ma, każdy lekarz jednemu pomoże, drugiemu nie. Dziewczyny trzymajcie się cieplutko. Pozdrawiam Was i życzę Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku:)

Autor:  kuternoga0 [ 30 gru 2011, o 22:02 ]
Tytuł:  Re: Rekonstrukcja chrząstki stawowej, plastyka rzepki

Owszem w Bielsku operację mogą zrobić na koszt nfz ale tak jak pisałam za 2-3 lata membrana tam kosztuje ok2500, dzięki za informacje o Piekarach, dużo mnie kosztuje leczenie w Bielsku, a na Żory to mnie cale nie stać, z Twojego doświadczenia wynika, że dużo zmieniło się tam. Wszystkiego naj... w 2012roku :D

Strona 1 z 10 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/