Rzepka http://www.kolana.hg.pl/forum/ |
|
Technika ChondroFiller -czy ktoś miał regenerowaną chrząstkę tą metodą? http://www.kolana.hg.pl/forum/viewtopic.php?f=29&t=1552 |
Strona 11 z 13 |
Autor: | amoniak [ 12 gru 2019, o 13:54 ] |
Tytuł: | Re: Technika ChondroFiller -czy ktoś miał regenerowaną chrząstkę tą metodą? |
No i byłam na wizycie w Lublinie u dr. Członka. Wizyta konkretna 50min😱 Zależy jak to będzie wyglądało w środku albo Chondrofiller albo Hyalofast, zrobi wszystko co trzeba na NFZ. Na początku podobno Chondrofiller zrobił wrażenie ale z czasem podobno Hyalofast daje epsze efekty tylko jest cięższa rehabilitacja...Dr kazał oznaczyć wymiary ustawiania rzepki i rtg sylwetkowe. Termin na marzec, a godzinę później telefon, że ktoś zrezygnował i w środę zabieg!!! Jestem w szoku ale no cóż... nie mam na co czekać. Strasznie boję sie dochodzenia do siebie po zabiegu, podobno po Hyalofascie długo do wstania z łóżka... święta mimo wszystko chciałabym spędzić rodzinnie, po jakim czasie będę mogła wsiąść do samochodu (lewa noga auto niestety manual). Może na wiosne juz zacznę żyć ![]() |
Autor: | mia [ 12 gru 2019, o 18:34 ] |
Tytuł: | Re: Technika ChondroFiller -czy ktoś miał regenerowaną chrząstkę tą metodą? |
Super, że na NFZ. U mnie operacja kosztowała górę kasy.. Dzięki, za info ,gdzie można dalej szukać ratunku -jakby co... / W jakim szpitalu dr przyjmuje? /Moje kolanko się trzyma -ale nie mam pewności jak długo. Dr nie zrobił rzepki. /Wcześniej były wstępne ustalenia -potem powiedział, że nie było takiej potrzeby. /Ostatnio pies - rano -bardzo się chciał ze mną przywitać i skoczył mi łapą akurat na kolano , to zobaczyłam wszystkie wigilijne gwiazdki na raz. Jakie obszary będą u Ciebie robione? Rzepka też? Poszukaj dobrego rehabilitanta -to podstawa. I daj znać -co tam słychać. Czym w końcu będzie zrobione? Trzymam kciuki. Pozdrawiam serdecznie. I mimo wszystko -radosnych świąt./ Operację na NFZ traktowałabym jak drogi prezent pod choinkę -wtedy się humor trochę poprawi. I super, że nie trzeba czekać.. / ![]() Mia |
Autor: | amoniak [ 13 gru 2019, o 16:04 ] |
Tytuł: | Re: Technika ChondroFiller -czy ktoś miał regenerowaną chrząstkę tą metodą? |
Hahaha faktycznie drogi prezent ![]() ![]() ![]() |
Autor: | mia [ 13 gru 2019, o 20:01 ] |
Tytuł: | Re: Technika ChondroFiller -czy ktoś miał regenerowaną chrząstkę tą metodą? |
Święta raczej spędzisz leżąc w domu. Będzie dozwolone chodzenie o kulach /już kilka godzin po zabiegu / ale trochę -bez przeginania. Do toalety i lodówki ![]() A co do prezentu -no cóż. Wolałabym mieć zabieg przez NFZ i uratować 14 tys... ![]() Jeszcze raz -spokojnych Świąt. Mia |
Autor: | Radecki [ 13 gru 2019, o 21:08 ] |
Tytuł: | Re: Technika ChondroFiller -czy ktoś miał regenerowaną chrząstkę tą metodą? |
Mia, jak po zastrzykach z kwasu ch.? Jakie brałaś? W oba kolana? Ja się zastanawiam czy profilaktycznie nie zrobić sobie Synvisc One... Moja rada, rower to za mało... Koniecznie ćwiczenia na głowę przyśrodkową, inaczej szybko się może kolano znowu "zjechać"... |
Autor: | mia [ 14 gru 2019, o 01:22 ] |
Tytuł: | Re: Technika ChondroFiller -czy ktoś miał regenerowaną chrząstkę tą metodą? |
Radecki Brałam Synvisc One. Do tej pory dwukrotnie. Pierwszy był podany przed zabiegiem w nieoperowane kolanko/ żeby mu było łatwiej przetrwać większe obciążenie -po zabiegu / ; drugi zastrzyk był w operowane kolanko -niedawno, czyli około półtora roku od zabiegu -żeby je trochę wesprzeć. Zabieg wyszedł połowicznie -mam duży obszar z IV stopniem. Nie boli mnie -ale tam nie ma co chronić podchrzęstnej. Chyba ta moja nadzwyczajna aktywność mi pomaga /a może szkodzi? / Cholera wie. Tak, czy owak świadomość tej IV mnie zmotywowała do zastrzyku. Pierwszy zastrzyk nie był przyjemny ale potem - żadnych problemów. Drugiego w ogóle nie poczułam -nic -oprócz ukłucia ale tydzień później kolano spuchło, zagrzało się, oczywiście zesztywniało i zabrało mi dwa kolejne tygodnie walki ze stanem zapalnym /okłady z octu jabłkowego pomogły /. Czy ten stan zapalny miał związek z podaniem kwasu -nie mam pojęcia.Może przesadziłam na rowerku. Może za szybko wsiadłam na rower po kwasie? / Następnego dnia.. Teraz jest w porządku. Rower rowerem - a za czworogłowy się biorę od jutra. ![]() Świąteczne pozdrowienia Mia |
Autor: | amoniak [ 14 gru 2019, o 22:44 ] |
Tytuł: | Re: Technika ChondroFiller -czy ktoś miał regenerowaną chrząstkę tą metodą? |
Mia ale chodzi mi o siedzenie przy stole wigilijnym u rodziców... bez spiny z wyprostowaną nogą. Chyba dam rade z ortezą na stołku? |
Autor: | mia [ 15 gru 2019, o 20:08 ] |
Tytuł: | Re: Technika ChondroFiller -czy ktoś miał regenerowaną chrząstkę tą metodą? |
Cześć amoniak Dasz radę spokojnie. A potem kolano "samo ci powie" , kiedy będzie chciało odpocząć -tzn być wyżej, leżeć sobie... Ważne jest chłodzenie. Trzeba sobie opracować metodę opakowywania kolana żelkiem....Pamiętam wizytę kontrolną i wycieczkę samochodem do lekarza. Wszystko się przeciągnęło. Czułam w drodze powrotnej /80km/, że nie jest dobrze. Postój w Mc Donaldzie, obsługa dała lód. I jechaliśmy dalej. To było po zdjęciu szwów -czyli chyba 8 dni od zabiegu.. Pozdrawiam. Mia |
Autor: | amoniak [ 14 sty 2020, o 16:42 ] |
Tytuł: | Re: Technika ChondroFiller -czy ktoś miał regenerowaną chrząstkę tą metodą? |
Mijają 4tyg od artroskopii. Wczoraj zaczęłam rehabilitacje. Dopiero dzisiaj czuję progres. Miałam duży problem z obrzękiem. Pierwsza próba odstawienia kul w zeszłym tyg skończyła się ogromnym bólem i jeszcze większym obrzękiem. Na wczorajszych zajęciach z fizjo wciskanie piłki, unoszenie nogi, ćwiczenia łydki i piszczelowego z gumą, wszystko na leżąco i dzisiaj cud - całkiem ładnie chodzę i obrzęk minimalny ![]() Mia Ty od razu chodziłaś bez kul? Po jakim czasie rowerek stacjonarny? Lekarz mi mówił, że jak będę miała zgięcie 120stopni, mogę próbować tylko nie za długo, żeby się chondrofiller nie wytarł. Tylko co znaczy za długo?... 15min ok, a 18 już nie? ![]() Marzę już o jakiejkolwiek aktywności i zastanawiam się jak to u Was wyglądało z tym rowerkiem? Pozdrawiam |
Autor: | mia [ 14 sty 2020, o 19:13 ] |
Tytuł: | Re: Technika ChondroFiller -czy ktoś miał regenerowaną chrząstkę tą metodą? |
Cześć ! No i po strachu. /W sensie -po zabiegu ![]() ![]() Wytrwałości i powrotu do zdrowia. Pozdrawiam. Mia |
Strona 11 z 13 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |