Rzepka http://www.kolana.hg.pl/forum/ |
|
Desperacja zabieg czy dalsza rehabilitacja = co byście zrobili ??? http://www.kolana.hg.pl/forum/viewtopic.php?f=11&t=374 |
Strona 11 z 42 |
Autor: | ania121 [ 8 gru 2010, o 23:50 ] |
Tytuł: | Re: Desperacja zabieg czy dalsza rehabilitacja = co byście zrobili ??? |
U mnie w mieście to chociaż jak prywatnie to faktycznie indywidualnie i można się trochę dowiedzieć aczkolwiek też była rzecz, która mi się tak nie podobała to mimo to i tak bezpośrednio po zabiegu poszłabym tam aby zostały mi zlecone ćwiczonka, bo na NFZ bynajmniej u mnie tylko i wyłącznie, bez względu na uraz wieszają w klatce.... Co to jest cryo-cuff ?? ags napisał(a): no i mysle ze tez przyjemniej mi jest pogadac z ludzmi w moim wieku w czasie rehabilitacji zamiast siedzenia cicho i ew przegladania gazetek Przecież na takie rehabilitacje obojętnie gdzie, ale zwykle są starsi ludzie.. czy u was jest jakoś inaczej?? Jak tam przebiega już prawie drugi tydzień od zabiegu?? |
Autor: | ags [ 9 gru 2010, o 01:08 ] |
Tytuł: | Re: Desperacja zabieg czy dalsza rehabilitacja = co byście zrobili ??? |
Cryo-cuff to takie mrozenie ze zakladasz takie cos na kolanko i napeniasz woda x lodem. No takie klasyczne rehabilitacyjne mrozenie. Ja sie z NFZu lecze w szpitalu dzieciecym wiec nie ma ludzi po wyzej 18stki (z wyjatkiem rehabilitantow ). Wsystko swietnie idze. Mialam wczoraj wizyte kontrolna rowno 2 tyg po zabiegu i pan doktor stwierdzil ze jest bardzo dobrze. 110-115 stopni zgiecia, pelny wyprost. Tylko mam troche wysieku ale narazie nie ma sensu robic punkcji bo powinno to zejsc w czasie rehabilitacji. Szyna niestety zgina max 115 stopni a dzis juz czulam ze to 115 to tak zwobodnie ze juz tak ok 120 jest ;D tak z tego co zauwazylam to ok 10 stopni dzienniw zwieksza mi sie zgiecie (wczoraj na szynie jak zginalam bylo 110). Jestem z siebie mega dumna! Po domu juz Nawet czasem chdze bez kul ale to od wczoraj bo pan doktor mnie zmobilizowal tekstem (ktory z jego ust slyszalam juz po raz drugi, ostatnio po wyjeciu drenu):"bac to sie mozesz do konca zycia". Jest na serio spoko! Juz nie mam zadnego opatrunku, nawet plastra wiec bez obaw moge sie juz myc ;D jeszcze tylko strupy sa ale juz odpadaja ;D (wiadomo ze na ranie z ktorej dren wystawal jest gorzej ). Teraz mam komfort ze codziennie reh i na rano a od przyszlego tyg bd miala jakies urwanie glowy! Nadal oficjalnie chodze o kulach bo bez to na serio masakrycznie wyglada. Od pon szkola + zajecia dodatkowe + jakies 3 razy w tyg bo wiecej nie dam rady reh... |
Autor: | ags [ 9 gru 2010, o 01:12 ] |
Tytuł: | Re: Desperacja zabieg czy dalsza rehabilitacja = co byście zrobili ??? |
A w klatce u nas nie wieszaja! Wszyscy rehabilitanci sa w miare mlodzi i caly czas sie doszkalaja, po za tym chyba wszyscy pracuja tez prywatnie Wiec standarty tez znaja ;] |
Autor: | ania121 [ 13 gru 2010, o 14:44 ] |
Tytuł: | Re: Desperacja zabieg czy dalsza rehabilitacja = co byście zrobili ??? |
W szpitalu dziecięcym to faktycznie może trochę inaczej podchodzą, ja już się niestety nie kwalifikuje u nas za to regułą jest chłodzenie azotem czy to jakaś różnica jest w skuteczności nie wiem/ Gratuluję efektów Nic nie zaczyna przeskakiwać czy chrupać wraz z zwiększeniem zgięcia?? Ból jest mniejszy?? |
Autor: | ags [ 3 sty 2011, o 01:15 ] |
Tytuł: | Re: Desperacja zabieg czy dalsza rehabilitacja = co byście zrobili ??? |
Nie wiem dlaczego nie dostalam powiadomienia na maila o nowym poscie ;/ No w kazdym razie wszystko jest okej. Mam juz prawie pelne zgiecie i nic nie strzela i nie chrupie w tym kolanku. Tydzien juz bez kul smigam jedynie przy wstawaniu i siadaniu (bez podpierania sie rekami) i schodzeniu ze stopnia boli mnie od wewnetrznej strony gdzie tak naprawde nie wiadomo dlaczego mialoby mnie bolec ;/ ale tak po za tym to wszystko jest na serio b dobrze wysiek mi juz prawie zszedl (glownie teraz przez swieta bo nie przeciazalam za bardzo nogi). mam we wtorek wizyte kontrolna takwiec zobaczymy co na to lekarz postaram sie wpasc na forum po wizycie i napisac co stwierdzil lekarz chcialabym jeszcze w tym roku szkolnym zalatwic i z drugim kolanem sprawe ale nie wiem jak to moi rodzice by przezyli bo to 3 tyg wyjete z zycia. Ale jak tak patrze na oba kolana to widac bardzo ze w lewym rzepka jest ostro przechylona. |
Autor: | ania121 [ 3 sty 2011, o 20:37 ] |
Tytuł: | Re: Desperacja zabieg czy dalsza rehabilitacja = co byście zrobili ??? |
oj to ty masz 2 kolanka załatwione? U mnie (bez zabiegu) i też od wewnętrznej boli, gdzie tak na prawdę nikt nie wie od czego zagadkowo, a myślałam, że tylko ja tak mam ags napisał(a): Nie wiem dlaczego nie dostalam powiadomienia na maila o nowym poscie ;/ a może masz odznaczone "powiadom mnie, jeśli ktoś odpowie" |
Autor: | ags [ 3 sty 2011, o 20:41 ] |
Tytuł: | Re: Desperacja zabieg czy dalsza rehabilitacja = co byście zrobili ??? |
No niestety mam oba załatwione :< Jutro na wizycie spytam sie o tajemniczy bol od wewnetrznej strony A powiadomienia nie mam odznaczonego, bo powiadomienie o tym poscie juz dotarlo |
Autor: | ania121 [ 3 sty 2011, o 20:52 ] |
Tytuł: | Re: Desperacja zabieg czy dalsza rehabilitacja = co byście zrobili ??? |
no zobaczymy co ci powiedzą, sama jestem ciekawa, bo ci u których byłam mówią, że nie wiedzą hehe a to nie wiem czemu nie dotarło |
Autor: | ags [ 3 sty 2011, o 20:58 ] |
Tytuł: | Re: Desperacja zabieg czy dalsza rehabilitacja = co byście zrobili ??? |
gmeral mi w kolanku to i powinien to wiedziec |
Autor: | ania121 [ 4 sty 2011, o 18:06 ] |
Tytuł: | Re: Desperacja zabieg czy dalsza rehabilitacja = co byście zrobili ??? |
i jak było dzisiaj po wizycie |
Strona 11 z 42 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |